Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość arkana

poświecić się?

Polecane posty

Gość arkana

Dlaczego nikt mnie nie ostrzegł, że życie może być aż tak skomplikowane. Jestem już bardzo długo z moim facetem. Pewnie niedługo ślub... ale serce jest przy kimś innym. Nie będę z nim, bo jakoś do teraz się nie udało. Może nie próbowałam wystarczająco mocno, ale nie umiem go wyrzucić z siebie. Kiedy wstaję jest przy mnie, cały dzień... czuję go obok, a kiedy zasypiam to już koszmar. Przecież nie zapanuję nad moimi snami. Co robić? Może to już się komuś przytrafiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unieszczęśliwisz siebie i faceta, z którym jesteś. A może też tego, o którym myślisz? Na Twoim miejscu spróbowałabym jeszcze raz. Ale tak, żeby mieć absolutną pewność. Albo wóz, albo przewóz... Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arkana
To logiczne, dziękuję. Też bym tak doradziła. Ale ten ślub ma być z kimś, z kim jestem od bardzo wielu lat. Zranić? Przecież on teraz myśli, że jest dobrze i generalnie jest gdyby nie to "ale". Nie chcę być wredna, nie chcę nikomu robić krzywdy. Może jest lekarstwo o nazwie: ZAPOMNIEĆ I BYĆ OK?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był ktoś w takiej sytuacji? Wybraliście niepewną sytuację ale pełną emocji i podekscytowania czy rozsądną miłość na spokojnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najszybciej zakończ związek z narzeczonym , skoro tak czujesz to znaczy , że nie kochasz narzeczonego , nie bedziesz też kochała mężą . Małżeństwo bez miłosci kiedyś skończy się rozwodem , bo albo kogoś poznasz kogo obdarzysz uczuciem , albo będzie to na tyle nieudany związek , że i tak odejdziesz. Chyba nie zdajesz sobie sprawy jak trudno jest dzielić życie z kimś kogo się nie kocha. Jesli choć trochę Ci zależy na narzeczonym , zwróć mu wolność , przecierpi , ale przynajmniej będzie miał szanse na poznanie kogoś kto go pokocha. I nie ma to nic wspólnego z uczuciami do tego chłopaka o którym myślisz , tylko o brak własciwych uczuć do narzeczonego. Zakończ to szybko , zanim pociągnie to za sobą dodatkowe koszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×