Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lovelove

No jak to???

Polecane posty

Gość lovelove

Swoją dziewczynę znam już ponad rok. Chodzilismy ze soba polr oku, pozniej byla gdzies 1,5 miesiacy przerwy i teraz znowu jestesmy razem. Podczas tej przerwy po prostu sie ostro poklocilismy i zdecydowlaismy sie rozstac 9tym bardziej, ze to byly wakacje i moglismy nie bedac blisko wszystko przemyslec). No i teraz z powrotem jestesmy razem. Jest nam super, lepiej niż było kiedykolwiek. I w czym problem? Moze nie jest az taki wazny... no ale :-) Kiedys (pierwwsze 3 miesiace naszego zwiazku) bylo bardziej... hmmm... intymnie. Dochodzilo do zblizen, ale bez przesady... Pewnego razu zostalismy, ze tak powiem nakryci, ale nie tradycyjnie :-) Nakryci w smsach przez jej rodzicow ;-P No i miala pieklo... W koncu wszystko sie jakos naprostowalo, pozniej zerwalismy ze soba. No i wszystko byloby ok, gdyby dzisiaj przypadkowo nie wywiazala sie rozmowa. Powiedziala, ze juz nie bedzie tak jak kiedys. Mozemy sie tylko trzymac za rece, przytulac i calowac, ale ona niczego wiecej NIE CHCE. Powiedziala, ze nie moze, ze zle to sie jej kojarzy, uwaza ze 17 lat (bo tyle mamy) to za wczesnie. Powiedziala tez, ze jak chce to moge sobie znalezc inna, ale ona na pewno nie bedzie chciala i nie chce. Ostrzegla mnie, zebym pozniej nie byl zdziwiony... Mowila to CALKOWICIE na powaznie. Powiedziala tez (to jzu moze bylo bardziej na zarty), ze te rzeczy dopiero po ślubie. Dziwne to wszystko... Tym bardziej, ze dzisiaj sie calowalismy, pozwoilila mi dotykac jej piersi... A tak mocno sie broni, ze TYCH rzeczy na pewno juz nie bedzie, bo nie chce... Ona nie chce, ale ja bym np. chciał... Nie jest to konieczne, ale co zrobic skoro ona sie uparla, ze takie rzeczy chce robic dopiero po slubie? Nie chodzi mi o seks, ale pomniejsze ppieszczoty. Zawsze bede mogl ja tylko calowac? I jakby co ja jej NIGDY nie namawialem do tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj
na nią.. a sama wyjdzie z inicjatywą.. teraz jej obawy wynikaja z wczesniejszych doswiadczeń (wpadka z rodzicami) a pozatym 17 lat... jestescie bardzo młodziutcy i zapewne czekanie na siebie jeszcze bardziej was do siebie zblizy.. a przeciez o to w tym wszystkim chodzi Głowa do gory, nie martw sie kolego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelove
Tzn. wiesz az tak sie nie martwie i ja rozumiem, ale ona zapowiedziala, ze czegos takiego jzu na pewno nie chce, zle sie jej kojarzy, itd. i dopiero po ślubie (;-P). Nie rozumiem jej... Moglaby powiedziec, ze narazie nie jets gotowa, a ona zaklada ze jzu na pewno nigdy, itp. A ja bym sie chcial do niej zblizyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj
a ja obstaje przy swoim :) poczekaj.. zobaczysz zmieni zdanie.. zblizysz sie do niej i to napewno nie dopiero po slubie.. a kobietki tak lubia mówic,,... wydawac sie takie niedostepne... to tak ladnie brzmi.. "oddam Ci siebie po slubie" ;) buziaki "maly" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×