Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Włoszka

PRoblem z psychika, PROSZE, poradzcie cos!

Polecane posty

Witam wszystich. Ja mieszkam na pomorzu, moj chlopak w Lublinie. DZieli nas 600 km. Narazie kazde z nas studiuje w swoim miescie. Niestety u niego w rodzinie dzieje sie zle. W sumie to ju zjest tak od keidy on pamieta. Rodzice faworyzuja brata ktory na to nie zasluguje. A moj chlopak jest poniewierany, non stop obrazany, niedoceniony. Jednym slowem gnoja go non stop, na kazdym kroku. On juz psychicznie nie daje rady. JEst z nim naprawde zle. A do lekarza tez nie chce isc... MOwi ze kiedys byl i nie pomogl mu nic... BIedak bardzo sie meczy i wykancza, boje sie ze dojdzie w koncu do czegos zlego. TO musi byc straszne gdy wlasna rodzina jest taka okrutna... i sie zneca psychicznie. Powiedzcie mi, co moge zrobic? Jak mu pomoc. Moze macie jakies sensowne rozwiazania? Bardzo Was prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bentek
jezeli go kochasz to chron go w kontaktach z rodzina, ktora nim poniwiera. dlaczego mu to robia?! nikt nie mą prawa lekcewazyc czlowieka, a tym bardziej kogos, kogo ty kochasz. on jest twoja mloscia, jest tobie bliski, dlaczego tego nie rozumieja!? odetnij sie od rodziny, bo z rodzina to najlepiej tylko na fotografi. to z nim bedziesz ukladac siebie za zycia. wiem co mowie , bo sam kiedys tak mialem, ale powiedzialem wara od moje kobiety i trzymia sie do dzis z daleka. bentek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z Twojej wypowiedzi zrozumialam ze chodzi Tobie o moja rodzine., Ale to jego rodzina jego gnebi. Rodzice gnebia wlasnego syna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No ale
to dorosły człowiek i nie umie sobie poradzić? Na czym to gnębienie i psychiczne znęcanie się nad nim go polega. To istotne. ???????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jest gnebiony od dziecinstwa. Rodzice faworyzuja jego brata, ktory pali trawke (mimo iz im sie to nie podoba, to jakos specjalnie sie nie sprzeciwiaja i kupuja mu drogie rzeczy, jakby w nagrode.. za nic! ). Jego brat jest rozpuszczony, nic nie robi, nie uczy sie i wogole katastrofa. A moj chlopak non stop musi gdzies tam bo rodzice cos chca i jak tego nie zrobi to jest afera, a jego braciszek moze sobie siedziec na tylku i grac na kompie i nikt mu nic nie mowi.... POza tym rodzice od dziecinstwa ciagle czepiaja sie mojego chlopaka, maja do niego wieczne pretensje o wszystko! Mowia ze z niego nic nie bedzie itd itp. Wiecie ogolnie podsumowujac to slychac tyyyyyyyyyyyle lat jakim to jest sie beznadziejnym przypadkiem i sluchac ciaglych pretensji, to czlowiek poprostu wysiada... :( Ja mam takiego dziadka, dyktatora. Masakra...... Moja mama wladla w depresje przez niego, ale ju jest dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałem podobnie więc często wyjeżdżałem , np na studia daleko , potem do pracy daleko a do domu tylko na weekend . Może to też być jakiś sposób .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on musi podjąć decyzję - najlepiej gdyby się wyprowadził i zaczął studia i życie w innym, oddalonym mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papugara
Znam to. U mnie w domu jest podobnie. U mojego chłopaka też kiepsko. Wspieramy się wzajemnie. On daje mi poczucie, że jestem wartościową kobietą, ja daję mu poczucie, że jest kimś ważnym. Jak ktoś jest silny to sobie poradzi z taką krytyką. My mamy do siebie blisko, więc często się spotykamy. Każde może się wygadać, wypłakać albo upić jak nie dajemy rady i mamy dość tego parszywego świata i swoich rodzin. Od czasu do czasu wyskakujemy gdzieś zaszaleć, odreagować, zabawić się. Bardzo dużo dają rozmowy, wspólnie spędzony czas, dobra komedia albo coś co pozwala oderwać się i skupić się na czymś innym. Najlepiej byłoby gdyby Twój chłopak zamieszkał z dala od rodziny, gdzieś bliżej Ciebie. Na odległość jedyne co możesz zrobić to wspierać go, wysłuchiwać i mówić mu dobre rzeczy, że jest ważny, mądry, męski, wspaniały itd. ale problem nie zniknie póki jego wesoła rodzinka będzie blisko. Porozmawiaj z nim o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×