powiedział że zerwie jak pójde do Wrocka na stancje

dziewczyny jestem z facetem ponad rok (około 1,5 roku) .Wiem że kocham go naprawde bardzo .On jest jednak despotyczny!Nie podobają mu sie moje koleżanki ,sama na dyskotece bez niego przez ten rok nie byłam ,jednym słowem dyktuje mi co i jak mam robić .. Ale to jescze nic .. studiuje we wrocku..na 3 roku teraz i ON powiedział że mam NIE SZUKAĆ STANCJI TYLKO DOJEŻDZAĆ CODZIEŃ DO NIEGO (70 KM.W JEDNĄ stronne - 1,5 h dziennie ) autobusem co znaczy wstawanie o 5.30 rano ,a widzieć będziemy sie tak około 2 godziny wieczorkiem .Powiedział że jak pójde to on ze mną ZERWIE BO TAKA MIŁOŚĆ NIE MA SENSU:( on m usi mieć kobiete CODZIEŃ przytulać sie itd . DODAM ze on nie ma pracy móglby pójść ze mną do wrocka ,razem zamieszkać i pracować .To on NIE!! a nic go tu nie trzyma ,też ma zaoczne studia we Wrocku ,więc znalażł by prace ,bylibyśmy razem . On że nie bo on NIE LUBI WROCKA i chce sie tutaj na miejscu ustawiać w życiu a ja mam CIĘŻKIE STUDIA I MAM CODZIEŃ DO NIEGO JEZDZIC? myślicie że on mnie tak tylko STRASZY ŻE ZERWIE CZY NAPRAWDE ZERWIE ?bo ja go kocham i chciałabym być ALE U NIEGO NIE MA TAKIEGO CZEGOŚ JAK KOMPROMIS

daj sobie znim spokój a pomyślalaśco bedzie jak pójdziesz do pracy to co bedzie ci mówił z kim masz się spotykac a z kim nie? i gdzie masz pracować? tojakis despota i egoista nic wiecej to ty powinnas stawuiać warunki a nie on

a rzuć go wpizdu:P

no jesli czlowiek kocha i chce byc z kims to musi zgodzic sie na kompromisy. Nie ma innego wyjscia jesli z Toba zerwie to znaczy ze jest nic nie wart

że też są jeszcze w XXI wieku takie ubezwlasnowolnione kobiety :(

Ma racje Żaba.. rzuc go.. uwolnij sie od despoty. To najwyraźniej osobnik o bardzo niskim poczuciu własniej wartości i potrzebuje kogoś do gnębienia. Nie daj sie wrobić. 1,5 roku to nie tak wiele.

Wydaje mi się że Twój chłopak jest zwyczajnym egoistą :o Nie chce żebyś wyjechała bo nie miałby Cię na oku i nudziłoby mu się ... nie patrzy na Twoje sprawy ... nie obchodzi go to że bedziesz musiała o wiele wcześniej wstawać. Trudno powiedzieć czy naprawdę zakończy związek ... Mi osobiście się wydaje że on Cię tylko tak straszy. Z drugiej strony jakby miał faktycznie zerwać to ja bym się zastanowiła nad tym czy wogule chcę z kimś takim być.

myślę, że to jest zazdrość spowodowana jego niską samooceną i kompleksami. Sądzi, że nie jest nic wart i że w innym mieście napewno znajdziesz lepszego. No i powinnaś poszukać. ;)

nie mozesz sie poddawac szantazom musisz mysclec o swojej przyszlosci i nie radzej jej wiazac z nim...

jego niewolnica Izaura? Jak tobie taki uklad odpowiada bo go kochasz to kochaj go dalej, może w przyszlości pozwoli tobie wyczyścić swoje buty, a ty w imie miłości do niego bedziesz baaaaaaaaaaaaardzo szczęśliwa z tego powodu. Pomysl troche, myślenie nie boli :-D

jak ty to nie dla mnie, bez honoru i ambicji, która w imie miłości zrobi wszystko, wpółczuje Robi

teraz póki jeszcze możesz, bo nie wróżę dobrze waszemu związkowi, wiem co mówię :P

ciebie jak szmate, nie widzisz tego, odpowiada to tobie, gdzie twój honor kobiety?

powiedziałam żeby jeszcze raz przemyślał czy nie chce mieszkać ze mną ..To jest przecież chore ... Człowiek który kocha chce przecież aby jego ukochana osoba miała w życiu jak najlżej a nie takie rzeczy . Jestem psychicznie już nim wykończona :ciągle coś robię zle :zle sprzątam pokój ,nie nosze szpilek tylko półbuty , niedobre kolacje(cytuje :moja była robiła je lepsze ) ,za często spotykam lub \"szlajam się z KOLEŻANECZKAMI \" itp.itd . Jak ide z nim na jakąś impreze to zawsze tak mnie wkręci że ja musze BYĆ KIEROWCĄ .Widziałyście coś takiego aby kobieta woziła faceta?jAK Jjuz gdzieś jesteśmy to w ogóle nie bawi się ze mną tylko WITA WSZYSTKICH SWOICH KOLESI ,kolezanki również .I 1000 razy na dzień powtarza abym LEPIEJ SIE POPRAWIŁA BO ON ZE MNĄ ZERWIE A TAKIEGO CHŁOPAKA JUŻ NIE ZNAJDĘ .. przychodzi do mnie kiedy mu się podoba na pewno po 20.00 ale nie umawia się konkretnie więc musze siedzieć jak ta zakuta ,cytuje : \"jak przyjdę to będę \" .Jak juz przyjdzie to zażycza sobie kolacje ,potem musze mu zrobić masaż ,tak!!!Potem oczywiście sex ..PRAKTYCZNIE NA SIŁE ...nawet nie bierze pod uwagę że moge nie mieć ochoty .On sam SOBIE CHODZI NA DYSKOTEKI BO: CYTUJĘ :\" CHŁOPAKOWI PASUJE \" a dziewczyna która idzie JEST cytuje :\" wielką kurwą \" Ciągle sie NA COŚ OBRAŻA ...nigdy nie pyta na co JA mam ochote ,co JA myśle na dany temat ...ON MA ZAWSZE RACJE -tak twierdzi . jak mu mówie że mam ważne kolokwia ta mówi :CO JEST WAŻNIEJSZE SZKOŁA CZY MISIU ? jestem na skraju juz wyczerpania nerwowego ,pewnie myślicie że jestem NIENORMALNA ,nie !! jestem wartościową dziewczyną która jest bardzo ,bardzo słaba psychicznie I NIE POTRAFI NIGDY POWIEDZIEĆ NIE ,sprzeciwić się !! super mi sie facet udał !! jutro mówię mu kategorycznie : ŻE IDĘ NA STANCJĘ ..

nie tylko chodzi o te stancje ale mowisz, ze seks i to bez pytania, czy ty masz na to ochote? tzn. on tak sobie przychodzi i cie bierze? :-o no sorry, dziewczyno, ale troche godnosci, musisz siebie szanowac i miec wlasne zdanie, bo inaczej facet cie szanowal nie bedzie, a od takich polglowkow jak ten, to sie trzymaj z daleka

Nie dziw sie. Na stancji kazda sie puszcza. Wiem bo kilka lat mieszkaniel na stancji. Wszystkie zdradzaja. Szmaty i tyle. Ale sex byl swietny.

a ja bym mu dała kopa w d**e i heja