do facetów, których dziewczyny mają małe piersi!

DZIEWCZYNY POWIEM WAM PRAWDE,KROTKO I NA TEMAT: PO PIERWSZE- DUZE BIUSTY SA SEKSOWNIEJSZE JAK SA UBRANE I KAZDEMU FACETOWI PODOBA SIE OBFITY DEKOLT.. ALE: PO ROZEBRANIU NIE SA JUZ SEKSI.. POZA TYM CZESTO SA OBWISLE,PO KARMIENIU SA BRZYDKIE,TRACA JEDRNOSC.. MALE PIERSI Z ZEWNATRZ NIE SA ATRAKCYJNE ALE SA BARDZIEJ SEKSI NAGO.. I MAJA TE ZALETY KTORYM BRAK DUZYM.. SLOWEM-HOLD,MALKE PIERSI SA THE BEST:) NIE MA POWODOW DO KOMPLEKSOW..A JAK KTORAS MA I JEST SINGLEM,ZAPRASZAM NA TERAPIE DO MNIE,TEZ SINGLA;) (zarcik:P)

kto doda jakies fotki malych piersi tamten link nie dziala

kobiecy ideła.... mis polski 80/60/80 zgrabne nogi cudowna piersi jfjan mała pupa ;-)) a tan na marginesie liczą się włosu najlepiej ciemne i do rammion lub dłuższe. http://www.tmcgalleries.com/2006/r8t/abby/01/?CCBC=531538 http://www.tmcgalleries.com/2006/r8t/abby/02/?CCBC=531538 mam nadzieję że o takie zdjęcia chodzi :-))

przeciez to wyzej, to dziecko:o, cycki jej dopiero zaczynaja rosnac:o, porazka facet, jesli masz taki gust:O

A co mają powiedzieć dziewczyny które mają w biuście jakieś 83 cm ale nie są szczupłe tylko mają troszeczkę ciałka (ale nie za dużo). Czy naprawde liczy sie tylko wnętrze kobiety??

wnętrze czyli co cipka ?

a co to się liczy najbardziej?? Pisząc o wnętrzu chodziło mi bardziej o osobowość, charakter itd itd

... to zleży co masz na myśli czyli jaka jest relacja biodra-talia-biust (chodzi oto czy Twoje ciało jest propocjonalne) i jak to mawia mój kolega "przepraszam czy Twoje oczy są brązowe" Każdy z facetó ma jekiegoś bzika jeden na punkie oczu inny na punkcie bioder inny na punkie piersi ale i tak najlepsze jest hasło z telewizji :-)) "Piękne kobiety pozostawmy mężczyznom bez wyobraźni"

Nio moje proporcje nie są najlepsze :/ Biust 83, talia w najcieńszym miejscu - ok 75, a biodra to ok 90. :( :( :( :(

czyli flaczki???? mniam

Dziewczyny! Sporo się tu naczytałam różnych opinii i uwag - pewnie mnie zaraz pogonicie, jak tylko przyznam się, jaki mam biust. Ale zacznę od tego - jeśli ktoś przy wyborze partnerki kieruje się wielkością jej biustu, to jest jest jej wart. Kocha się piersi partnerki, bo kocha się ja całą. Kocham swojego faceta z jego łysiejącym czołem, chudym tyłkiem ;) i wielkimi uszami. Nawet teraz bardziej zwracam uwagę na chudych facetów :) Bo to on jest, no, i już. Nie ma co wzniecać konfliktów między dziewczynami. Każde jest piękne. A kochane jest najpiękniejsze. Nie macie problemów z kupieniem ubrań czy bielizny. Nikt się Was nie czepia na ulicy czy gdziekolwiek (wczoraj jakiś obleśny typ podszedł do mnie i powiedział "O Jezu, ale cycochy!", kurczę, mówi mi to, jakbym tego nie wiedziała!). Wiem, że często ludzie są skrępowani przy mnie - bo akurat ten element mojej sylwetki przyciąga ich wzrok, a nie chcą być nieuprzejmi. Grawitacja na Was działa w mniejszym stopniu :) Mimo że "cyc nie kutas, stać nie musi" - zawsze znajdzie się ktoś, kto mi przypomni o tej wadzie posiadania dużego biustu. Wam jest to oszczędzone. Możecie nosić każde ciuchy bez posądzania Was o to, że się wypinacie czy że prowokujecie. Ja nakładam zwykłą koszulkę (rozmiar L!), a i tak są tacy, co twierdzą, że się noszę wulgarnie (no co ja zrobię, że się opina?). Nikt Wam nie zarzuci, że załatwiacie coś "na biust". Gdy zapytacie o zalety posiadania małego biustu, znajdzie sie zaraz masa osób, które Wam powiedzą, że posiadaczki dużych biustów są głupie i przyciągają prymitywów, podczas gdy małe biusty = wysoka inteligencja (no same popatrzcie, jak wyglądają wypowiedzi w tym wątku). Widzicie... Ja mam 75HH. I wiem co mówię :( Mimo że w szkole miałam same 5 i 6, mimo że dostałam się na najbardziej oblegany kierunek na najbardziej prestiżowej uczelni, mimo że świetnie się obroniłam, mam dobrą prace i fantastyczną rodzinę - znam doskonale wady posiadania dużego (ha! wg Was duży to C i D, cóż za ironia) biustu. Mimo to nie zamieniłabym go na żaden inny, bo po prostu jest mój. I Wam życzę takiego samego podejścia do swoich uroczych 0, AA i A. Jeśli ja potrafiłam zaakceptować i pokochać swój "wybryk natury" ;), to Wy też możecie :D Bo co z tego, że moda promuje wszystko, co średnie? Miejcie to dokładnie gdzieś :)

popieram przedmówczynię

Kasia-po-prostu-Kasia - wiesz co przyznam Ci wielką rację, bo szczerze powiedziawszy też nie raz sobie myślalam, że przeciez i tak nie zmienię wielkości biustu więc po co się dołowac? Takie biusty dostałyśmy i doceńmy to co mamy :) Tylko,że to nie jest tez takie proste :( Mały biust przy szczuplutkiej figurce wygląda super, ale ja szczuplutka nie jestem. Noszę rozmiar 38 :( i mam biust A i to mnie najbardziej denerwuje. Gdybym była chuda nic bym nie mówila, bo mi to nie przeszkadza, ale jak widze swoją całą sylwetkę to aż się płakac chce :( Nie wiem dlaczego tak mam i nie potrafię tego zaakceptować. Chyba wolałabym już mieć te twoje HH :P

maly biust piekna rzecz jak ktos ma jakies fotki moze podac linka bede wdzieczny;P

małe B i były idealne - uwielbiałem je. Niestety odeszła ode mnie :( A ja ciągle mam przed oczami jej piersi.

dobra ale dajcie jakies fotki tych b albo a

Dziwny jesteś wystarczyło google i kilka pierwszych lików... http://www.sweetlollipops.com/ tutaj A,B max C brak bad linków i innych podłych skryptów.

Ja też mam bardzo mały biust- niepełne A. Na dodatek mój ostatni facet (teraz już ex-) powiedział do mnie kiedyś w żartach:"Masz ładdny biust ale dlaczego jest taki mały??". Tzn. dla niego to miał być żart, a ja ... płakałam przez 15 minut po tym i nawet nie usłyszałam słowa "przepraszam"... A on wiedział, że mam kompleks na tym punkcie... :( Dziewczyny, aż wstyd się przyznać, ale zauważyłam u siebie coś strasznie głupiego... :( Mam koleżankę, która jest przy kości i ma rozmiar biustu D. I kiedy idziemy razem na plażę, ja czuję się przy niej brzydka, gorsza, mimo że ogólnie mam ładną figurę, buzię, płaski brzuch... Mam wrażenie (chyba nawet pewność), że każdy facet patrzy się tylko na nią, a mnie traktują jak powietrze, jak wybrakowany towar, tylko dlatego, że mam biust 7-8 cm... :( W ogóle jak mam faceta, to robi mi się przykro, że on na mieście może zobaczyć jakąś kobietę z dekoldem i dużym biustem i przez moment może pomyśleć:"Fajnie byłoby się z taką zabawić, szkoda, że moja dziewczyna nie ma takich "warunków". Też macie takie głupie odczucia?

juz napisałem tutaj pare słów wczesniej i jezeli dajecie juz jakies linki do stron z małymi biustami to mała prośba nie wklejajcie linków typu http://www.sweetlollipops.com/ bo to jest zwykla dziecieca pornografia i pewnie nie tylko ja tak sadze milo sie oglada male biusty bo sa piekne ale u dojrzalych kobiet wiec zwroccie uwage na to co wklejacie bo temat jest fajny i mozna pogadac a nie chcemy by go nam wykasowano przeciez,czyz nie tak? pozdrawiam wszystkie kobietki z malym biustem

Mhy problem małych piersi czy w ogóle istnie czy może to posiadaczki owych skarbów ten problem wynajdują... Jeśli idę ulicą i widzę napis wyprzedaż to zaglądam do sklepu i nieważne kupie czy nie porostu to jakoś dział tak samo jak kobiece piersi nie ważne, jakie są ważne, że są i nam facetom to się podoba... Piersi nie służą do "zaspokajania męskich fantazji" a raczej do spełnia kobiecych fantazji. Jeśli się kogoś kocha się go kocha za coś, czego normalny człowiek nie widzi. Piersi bez względu na metkę są czułe na pieszczoty a jeszcze czulsze jest psychika kobiety która nie usłyszy miliona komplementów na temat swojego biustu. Mały biust jest chyba raczej praktyczniejszy, ale jak to uważają kobiety ma za mało pola magnetycznego i nie przyciąga facetów. Znam sporo dziewczyn które są szczęśliwe że mają mały biust bo widziały nieraz jak chłopaki wpatrują się w większy biust jak rozmawiają z dziewczyną (to mówią do biustu). Nie wiem, w czym problem. Może porostu macie za małą pewność siebie jeśli ktoś wam powie że macie mały biust to tylko świadczy to o kimś kogo znacie. Dziewczyny nie macie się czym przejmować bo jeśli ktoś was kocha to kocha was "w całości" a nie za jakąś cześć ciała. Jak myślicie która dziewczyna będzie bardziej atrakcyjniejsza ta która cały czas mówi mam małe piersi, brzydkie nogi, za duży brzuch czy ta która zawsze jest uśmiechnięta i nie martwi się tym co ma brzydkie i nie chwali się tym co ma piękne, porostu jest naturalna. Co do linków. To zależy ile ten gościu maił lat jeśli 16 to dla niego to są "jego" koleżanki nago, a jeśli ktoś ma 25 to już dla niego pornografia.

duży biust jest zawsze fajniejszy od małego

z małym biustem są dla facetów, którzy nie mogą mieć dziewczyn z dużym biustem

co to za glupie pierdolenie:O

prawda w oczy kole??

jak sie jej nie zna to tak:D:D:D:D:D:D:D

ją poznałeś :-)

Do "otóż dziewczyny ..." - czyli co jak dziewczyna ma mały biust to ma się zabić poniewaz wy wolicie duże? Weź przestań !! Uważasz,że jak laska ma miseczke A lub AA to nie może mieć fajnego faceta bo sami fajni lecą na duże balony? Widać,że jesteś pustym dupkiem bez rozumu. Ja mam mały biust bo miseczke A i nie należe do chudych osób bo nosze rozmiar 38, przez takich debili jak Ty mam duzo kompleksów, ale teraz przestaję się tym przejmowac bo na brak powodzenia nie mogę narzekać. Mysle, że większość problemów siedzi w naszej głowie a nie w ciele. Trzeba sie tylko przełamać - ale to nie jest takie proste gdy faceci tak potrafią zdołować. Więc weź się zastanów 10 razy zanim cokolwiek napiszesz, bo Ty zapewne idealnego ciała też nie posiadasz ...

dlatego mowie glupie pierdolenie:P

sobie tłumaczcie, deseczki

bez różnicy czy piersi są małe czy duże faceci i tak zaglądają kobitką za dekolt wiem coś o tym a mam średniawe