Kto ze mną podszlifuje troche swoja figurke??

Wieeem, widzę :). Dziękuję slicznie :*. Ale mało nas, ale lepiej uzyupełniasz niż ja :D. Kurde, musimy pozbierać troche ludu żeby tabelka się rozrosła :). A co powiesz na uaktualnienie tabelki za jakiś czas? Znaczy ucięcie początku, bo jest taki dziurawy ;)

hmm...ja bym zostawila w spokoju ta tabelke...a co do uzupelniania to moze dlatego ze jestem chore i mam wolne,wiec uzupelniam codziennie...ale niedlugo ta wolosc sie skonczy wiec zobaczymy jak to bedzie ;)

aaaa, no chyba że ;). Kurcze, ale nigdy nie myslalam że będę miała taki problem z samokontrolą :D. A jak tam własnie efekty? :). Ja z wagą stoję a dodatkowo od słodyczy zaczęły mi wyskakiwac jakieś brzydactwa na twarzy.... eeextra :D

widze troche efekty na brzuchu jesli chodzi o miesnie...ale to moze dlatego ze juz w wakacje troche cwiczylam brzuch ;)

U mnie to że nic mi się jeszcze szczególnie mocno nie wylewa to efekt wcześniejszej pracy, a teraz robie najgłupsze co mogę zrobić: cały dzień potrafię nie jeść i nagle napycham się wieczorem.. A ja naprawde ccałkiem niedawno potrafiłam bez problemu kontrolowac co robie :D

Czesc kobitki iguanka loguje sie i lipa login failed:(( o co chodzi??hmmm??? to moj 2 tydzien szosteczki idzie spoko wieczorami jeszcze robie nozyczki i dodatkowe brzuszki od tak sobie do muzyczki :) u mnie jakos leci bez wiekszych zmian:) czekam teraz na slonko moje kochane ktore ciezko pracuje ale odpocznie sobie u mnie chyba hahahaha oki mykam nastawic wode na herbatke:) cmokaski dla was