Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fiona*

Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Polecane posty

Hej wszystkim 🖐️ Nowe HALO !!! Odezwać się wreszcie !!! Dzięki Jovik za słowa otuchy 👄 Nawet w kwestioi planowania urlopu człowiek znajdzie tu pomoc ;) Niniejszy topik THE BEST !! 🌻 Trzymam kciuki za nas wszystkich. PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich starych (stażem,oczywiście) i nowych rzucaczy i rzucaczki papierosów. Bardzo dawno nic tutaj nie pisałam,ale na bieżąco śledzę Wasze losy. U mnie niedługo minie 9 m-cy bez papierosa,ba,nawet bez jednego zaciągnięcia się papierosem. Myślałam,że do końca życia skazana będę na użeranie się z tym świństwem,a jednak okazało się inaczej. Świetnie żyje mi się bez papierosa i nawet nie nachodzą mnie myśli,żeby zapalić. Wcześniej,od czasu do czasu śniło mi się,że palę,a w tej chwili nawet już takich snów nie miewam.I całe szczęście,bo strasznie się umęczyłam w takim śnie zanim się nie obudziłam i nie uzmysłowiłam sobie,że to tylko sen. Chciałam też przy okazji obalić mit,jakoby w trakcie rzucania palenia zawsze się tyje.Otóż,moi drodzy,to wszystko zależy od podejścia osoby rzucającej. Jeszcze w lutym br.ważyłam 76 kg (nie palę od listopada zeszłego roku),a teraz ważę 10 kg mniej i dalej chudnę. Sama jestem w szoku patrząc w lustro i kupując ubrania 2 rozmiary mniejsze.Przez jeszcze lepiej się czuję i tym bardziej nie mam zamiaru wracać do palenia,ani do swoich złych nawyków żywieniowych. Zainteresowanym powiem,że nie stosuję żadnej drastycznej diety.Jem wszystko (pizzę,słodycze,owoce,itd.),tylko wszystko w umiarkowanych ilościach.Nie chodzę głodna,senna,zmęczona i zła,a chudnę. Ojej,ależ się rozpisałam,więc już powoli kończę życząc wszystkim wytrwałości w walce z nałogiem. Pozdrawiam... Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia130---> w tym samym czasie rzucałyśmy palenie 👄. Ja niestety przytyłam a nie chudnę.Trudno, widocznie każdy m a inaczej:-( cieszę sie, ze wracasz do swojej wagi- moze i ja sie tego doczekam :-) Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie. U nas znów upał....mozna paść:-) LUDZIE- RZUCAJCIE PALENIE BO WARTO!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie palę juz 14 tygodni! :) I nie mam zamiaru na tym poprzestać. To naprawdę możliwe! Trzymam za wszystkich kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jovik-->to nie było tak,że rzuciłam fajki i zaczęłam chudnąć.Nie!Po rzuceniu palenia też przytyłam.Odchudzać się zaczęłam dopiero w 4 m-cu po rzuceniu. Zawzięłam się i powiedziałam,że jeśli rzuciłam to cholerstwo,to też jestem w stanie schudnąć.I udało się! Teraz jestem szczęśliwa,bo nie palę i zadowolona ze swojego wyglądu. Wszystko jest możliwe,tylko trzeba odpowiedniej motywacji.Wiem,co mówię... Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec
Witam nie było mnie tu dość długo, bo kłopoty miałem z internetem i nie mogłem w żaden sposób się tu dostać . Pozdrawiam Was Wszystkich serdecznie i życzę miłego weekendu Za potrzebujących trzymam kciuki. A co chodzi do wagi to zaczelem już chudnąc zchudlem 5,5 kg . Ustąpiły wzdęcia i inne dolegliwości a trwało to bardzo długo. Przez miesiąc piłem ocet jabłkowy pomogło mniej jem. Na dzień dzisiejszy mocno się czuje tak jak bym w zyciu nigdy nie palił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec
Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie Życzę miłego dnia i dużo radości Halo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Odezwijcie się Szczęściarze!!! Może ktoś chciałby dołączyć do naszego grona nie palących a tu taka CISZA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry w ten upalny dzień. Cisza na forum,bo z pewnością wszyscy są ogłuszeni tymi upałami.Ja ledwo zipię,ale dzielnie leżę na tarasię i robię podkład opalenizny,bo za 2 tygodnie będę już nad morzem i wstyd będzie się pokazać.Chcę być troszkę opalona...na szczęście nie papierochami. To będzie mój pierwszy urlop (i na pewno nie ostatni),kiedy leżąc na plaży nie będę palić. Pozdrawiam chłodno... Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mija 14 dni odkąd nie palę. Cieszę sie jak głupia ze 2 tygodnie wytrzymałam, wiem ze dla weteranek i weteranów to mało ale mnie sie wydaje ze to kupa czasu. Przetrwalam te noc z ćmochającą kolezanka choc troche ułatwila mi zadanie, bo sie ograniczala i starala wychodzic albo na klatke albo na balkon. Nie odzywalam sie bo wyjechalam na dzialke - miejsce w ktorym zazwyczaj nie palilam, wiec ten wyjazd mi dobrze zrobil, choc po powrocie jest troche gorzej( znowu wrocily sny o fajkach, wrecz koszmary) ale cos czuję ze juz nie zapalę :) Pozdrawiam wszystkich :):):):D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mea culpa GRATULACJE !!!! 2 tygodnie to już niezły wynik i to wcale nie jest nic !!! Przecież, żeby móc mówić o miesiącu, roku itp. bez papierosa to najpierw trzeba przejść ten 1,2,3... dzień, tydzień nieprawdaż? :) Świtnie, że dałaś radę już tak długo wytrzymać. Najważniejsze, żebyś teraz podtrzymała to niepalenie. Nie daj się namówić głupim podszeptom, że tylko jeden malutki.... Pozdrawiam wszystkich pozostałych bywalców topiku 👄 buziaczki. Jesteśmy rewelacyjni :D współczuję wszystkim, którzy musza palić w ten upał... Powoli wybieram się na urlop. Najchętniej zostałabym tu nad morzem, ale niestety, żeby mój ukochany wypoczał to musimy wyjechac na drugi koniec Polski, albo jeszcze dalej :) Mam jednak nadzieję, że pogoda tam też nam dopisze i jakiś zbiornik wodny się znajdzie Do zobaczenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palilam 19 lat. Czułam się fatalnie i bardzo chciałam rzucić. Wykorzystałam w tym celu pobyt w szpitalu. Nie palilam 3 tygodnie i po powrocie do domu wiedziałam, że już nie zapalę choćby żabami tłukło. Dziewczyny, nie myślcie i nie wmawiajcie sobie: \"czuję głód nikotynowy\". Ja nic takiego nie czułam. Czulam, że nikt mnie nie zmusi już do palenia. Znajomi mówili, ze nie wierzą iz juz nie zapalę. Po pół roku dziwili się, ze jeszcze nie palę. A ja już wtedy nie mogłabym palić - dym papierosowy mnie mdlil. A jaka byłm dumna z siebie. Zostal mi tylko czasami sen, że zapaliłam. Budzę się wtedy mokra ze strachu, a nie palę juz 21 lat. I bardzo mi przeszkadza dym papierosowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze są pierwsze dwa tygodnie. A potem sama świadomość, że już tyle wytrzymałam, skutecznie broni przed sięgnięciem po papierosa. Oczywiście jeśli chce się rzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ups ups ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) Przez te upały człowiek na nic nie ma siły nawet nie chce mu się siadać do komputera . mea culpa----> gratulacje teraz to już będzie z górki :) Pozdrawiam wszystkich BP dzisiaj mija 85 dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu robić żeby nie palić? Już próbowałam chyba setki razy… na marne wszystko.. ostatnio miesiąc nie paliłam o zaprzepaściłam to, zapaliłam jednego i dalej już poszło wiadomo w która stronę… nienawidzę siebie za to, że pale te ohydne papierosy i naprawde nie chce palić… utrudnia mi to życie, bo mój mąz nie pali… Dziś podjęłam decyzję ostateczną, albo teraz rzucę, albo już w ogóle… Ostatniego papierosa (mam taką nadzieję) wypaliłam 15 minut temu… Módlcie się za mnie, żebym tym razem dała rady, bo psychicznie się chyba załamie jak zapale ponownie… spróbuje się nie dać papierosowi… jutro z samego rana poinformuję Was czy zapaliłam przed pracą… bo wiem jedno, że jeżeli jutro do 9 nie zapalę to będę miałą z górki… najgorzej jest rano… módlcie się za mnie, może to coś pomoże… postanowienie jest mocne i poparte wolą i mam nadzieję, że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pale juz 2 miesiace
... i nie ciagnie mnie!!!! :)))) moze to kwestia tego, ze sie nastawilam, ze mnie ciagnac nie bedzie? ..... www.wellnesslife.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec
jjusia musisz przeprowadzić rozmowę Sama z Soba i nastawić się tak od środka ze chcesz rzucić palenie jeżeli już jesteś gotowa możesz zaczynać .Wiem tylko tyle ze jak mi się udało rzucić to tym bardziej się uda Tobie .A byłem zawodowym palaczem paliłem około 40 lat ostatnio 3 paki dziennie nie wyobrażałem zycia bez papierosa.Nie czekaj dłużej rzuć tego śmierdziela życzę powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki ika 370 gratulacje wydaje się ze tak to nie dawno a już 85 dni cos pięknego mea culpa 2 tygodnie to świetnie bo najgorsze masz już za soba tak trzymaj powodzenia trzymam kciuki A kaj jesteś mój Idolu ??? Pozdrawiam Wszystkich serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złosliwiec :-D jestem, jestem......wiecie zdałam sobie teraz sprawę, że gdzieś tak od 2 m-cy nie było u mnie deszczu....gdzies \"po bokach\" czasem lunie a w mej mieścince ani kropli :-( Jak tu żyć?????? Wszystko mi wyschło na działce- zero zbiorów!!!!! No i co ja mam tu pisac???? Nie pale, z czego bardzo się ciesze!!!! Apel mój ten sam- nie palcie, rzucajcie!!!!! Od 15-tego znów mam urlop...gdzies wyjade ale nie wiem gdzie.......cos zapewne wymyśle....:-) Pozdrawiam Was wszystkich!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec
Witam jovik dzięki za pozdrowienia u mnie tez panuje susza wszystko schnie jabłka na drzewie sa pod gotowane i spadają i śliwki na działce mam wodę tak ze mogę uratować warzywa i drzewa bo zbiory będą marne najważniejsze jest to ze nie pale pa na razie pozdrawiam jjusia odezwij się co u Ciebie jak sobie dajesz rade bądź silniejsza od śmierdziela nie daj się trzymam kciuki powodzenia Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zlosliwcu----> sama w to nie mogę uwierzyć:D to moja najdłuższa przerwa w niepaleniu i tak niech pozostanie :D U nas też żar leje się z nieba ,podobno w sierpniu będzie ochłodzenie. Czuję się jak w Grecji. Jak długo żyję to niepamiętam takiego lata. Tutaj mamy o tyle dobrze,ze noce są chłodne i kilka dni temu zdrowo popadał deszcz więc zeschnięta trawa znowu nabrała koloru. Pozdrawiam wszystkich 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec
Witam jovik ika370 pozdrawiam Was serdecznie źyczę miłego dnia BP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mija 28 rok mojego życia (jak ten czas zapieprza),a za tydzień minie 9 m-ąc bez papierosa.To są pierwsze beznikotynowe urodziny od kilku dobrych lat. Wytrwałości życzę sobie w dalszym nie paleniu. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec
Witam Z okazji Twoich urodzin życzę Tobie Moniu przedewszystkim dużo zdrowia i następnych urodzin BP powodzenia i wytrwałości żeby śmierdziel znikł na zawsze z Twojego zycia Również pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia130 - wszystkiego najlepszego!!! Ja mialam 28 urodziny 14 lipca i 9 miesiecy BP tez mi minelo jakis czas temu... niezle :D Dobrze jest ciagle nie palic... tak inaczej jakos i beztrosko kiedy nic nie goni zeby zapalic - szczegolnie latem podczas upalow. Tutaj przynajmniej klimatyzacja jest powszechnym zjawiskiem, nie tak jak w Polsce - zycze wiec Wam wszystkim lekkiego ochlodzenia i troszke deszczu :) Pozdrowka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia--> spełnienia wszystkich marzeń :) a torcik gdzie ???:> :D .............@@@.............@@@ ..........@@@@@@......@@@@@@ .........@@@@@@@...@@@@@@@ ...........@@@@@@.....@@@@@ ...............@@@.........@@@ ......................##### ...@@@@@@....#######.....@@@@@ .@@@@@@@@..######...@@@@@@@@ ..@@@@@@@.................@@@@@@@ .....@@@@........@@@.........@@@@ ....................@@@@@ ...................@@@@@@ ....................@@@@@ ......................@@@ ..............................## ...............................##..........### ................................##........#### ...................###.........##......##### ..................#####........##...#### .................. ######......##..## .....................######....## ..........................####..## .................................## ................................## ...............................## no u nas nareszcie spadło trochę deszczu więc mozna jako tako złapać oddech. Specjalnie wczoraj umyłam w całym domu okna zeby wywołać deszcz no i jak zwykle udało się szkoda tylko,ze moja praca poszła na marne. NIe przypuszczałam,że aż tak lunie. Pewnie to już po pogodzie (przynajmniej u nas) Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)życząc cudownej,spokojnej z umiarkowanymi temperaturami niedzieli papatule :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hidden,ika130-->bardzo dziękuję za życzenia.A torcik?Hmmm...może jakiś lodowy w taki upał. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich nie palących miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×