Gość voytass Napisano Październik 9, 2006 nie o to chodzi chodzi ,ze przez ten okres jak sie pali duzlo ludzi twierdzi ,ze meczy ich kaszel a mnie wogule. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Październik 9, 2006 Dzięki, słoneczko, trzymam się, nawet lepiej niż z rana... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kinia/ Napisano Październik 9, 2006 ja kaszlalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cometa Napisano Październik 9, 2006 ja w pierwszych dniach niepalenia zasypiałem na stojąco bolało mnie serce, ale teraz jest z każdą chwilą lepiej, 6 listopada jak wytrzymam będzie 50 dni i nagroda, każdy dzień niepalenia skreślam, a 6 listopada mam zaznaczony jako nagroda droga coraz mniejsza ale kręta i trzeba być na baczności WYGRAMY !!!!! JEST PIĘKNIE to jest to!!!!!!!!!!!!!! POZDROWIONKA DLA WAS WSZYSTKICH WIERZĘ W WAS I SIEBIE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Październik 9, 2006 Aaaaa sorki nie zrozumiałam....ja kaszlałam ...nie wiem, moze trzeba palić dłużej......O fuuujjjjj jak to zabrzmiało....nie chciałam...:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cometa Napisano Październik 9, 2006 Dzięki wiewióreczka33 za buziaki, słoneczkooo zachowaj nerwy na wodzy walczymy i wygramy bo chcemy zajebiście!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Październik 9, 2006 Ponowny atak na lodówkę był...heh....postanowiłam, że to już ostatni....co to za walka, skoro ONA sie nie broni....odpuszczam....zaszkodziło mi...bleeeee :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Październik 9, 2006 Czekaj Cometa...zaraz będe walczyć...tylko sie mięty napiję :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia13 0 Napisano Październik 9, 2006 hej wszystkim!!!strasznie dużo ludzi na topiku... życze wszystkim wytrwałości i humoru pomimo.... u mnie niezbyt...mam kosmicznego doła...;(((( papa do lepszego dnia...całusy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec Napisano Październik 9, 2006 Witam i pozdrawiam Wszystkich bywalców tego topiku BP :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evka/po 40/ Napisano Październik 9, 2006 Witami i pozdrawiam wszystkich walczacych ,dzis postanowilam wydac wojne fajkom ...trzymajacie kciuki ...prosze.... po paru latach niepalenia/ 8 lat/ niewinnie zapalilam w towarzystwie papierosa jednego potem drugiego po miesiacu kupilam paczke i to byl blad mija wlasnie 6 lat jak znowu popalam teraz znowu dojrzalam do tego zeby nie byc niewolnikiem fajek dlatego czytam was i gratuluje tym co nie pala i tym ktorzy podjeli probe jedna potem druga napewno za ktoryms razem sie uda najwazniejza jest chec Moja rada kiedy rzucisz papierosa nigdy nie zaczynaj znowu ...palaczem jest sie do konca zycia ,lepiej nie kusic losu ja poraz drugi podejmuje probe za 1 razem rzucilam od razu i nie zapalilam przez 8 lat ale czlowiek popelnia bledy i na nich rowniez sie uczy poraz drugi jesli mi sie uda juz nie zapale.Pozdrawiam wszystkich serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karo/po 30/ Napisano Październik 9, 2006 Marze o tym, zeby rzucic palenie! Palę (z dwuletnią przerwą) od 10 lat. Najwiekszym błedem, jakim popełniłam było sięgnięcie po papierosa po 2 latach niepalenia i zwycieskiej walce z nalogiem. Myslala, że jak juz nie palę nałogowo to mogę jednego zapalić.... No i stalo sie :( znowu kopce te obrzydliwe szlugi. Dzien zaczynam od papierosa (o 5 rano!), potem 8 godzin w pracy bez papierosa (oficjalnie jestem niepaląca) i biegiem do domu,żeby zapalić.Całe popołudnie kopcę, nieraz jednego za drugim. Pale przed posiłkiem, po posiłku, przed kapielą, po kapieli, budze się nieraz w noc, bo - chce mi sie palić!Mam szarą cerę, żółte zeby i wszystkiego dośc. POMOCY!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karo/po 30/ Napisano Październik 9, 2006 Evka, chętnie sie do Ciebie przyłączę. Chcę rzucic to swiństwo raz na zawsze! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evka/po 40/ Napisano Październik 9, 2006 karo to zrob to dzis tak spontanicznie i razem bedziemy sie wspieraly ....ja za kilka godzin mam 1 dzien bez paierosa ..zapraszam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karo/po 30/ Napisano Październik 9, 2006 OK. Jutro zdam Ci raport. ( i w tym momencie pomyslalam: "Musze teraz isc zapalic, bo juz potem nie bede mogla...) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiewióreczka33 0 Napisano Październik 9, 2006 Evka/po40/ i karo/po30/--->zapraszamy was bardzo serdecznie:) Na początek poczytajcie cały topik:)Pozdrawiam i zycze duzo wytrwałosci:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Październik 9, 2006 Pozdrawiam wszystkie osoby, które dołączyły (evka, karo). Mój drugi dzień BP, chyba nawet cięższy po wieczór niż pierwszy. Nie poddaje się, nie mam zamiaru dreptać w kółko po swoich śladach...Na razie uszła ze mnie energia, to i nie jestem w stanie nic szczególnie budującego dla innych napisać. Ale łapki trzymam za wszystkich i za siebie.... Słoneczko, Wiewióreczko, Złośliwiec, Jevel +Reszta całej paczki-niepalaczki, zaglądajcie, jak zwykle wspierając...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Październik 9, 2006 Wtajcie ponownie :) kochani moi ja nie powspieram dzisiaj za mocno....energii mi brak....przemeblowanie robię w moim życiu...:P Witam nowych pachnących, trzymam mocno kciuki :D Fado---> trzymaj się dzielnie kochana...wiem, że Ci cięzko teraz, ale wiem tez, ze silna bestia z Ciebie...:P Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko...będe jutro po 15h Złośliwcze---> no nie moge inaczej...niech tradycji stanie się za dość...buziaczek słodziutki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Październik 9, 2006 Słoneczko, to podsyłam całe mnóstwo energii, aby po \"przemeblowaniu\" uczyniło się wygodniej i przestrzenniej! Odwagi, cierpliwości..., tylko nie przeforsuj się, niektóre \"meble\" bywają rzeczywiście ciężkie w przestawianiu. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość devils night Napisano Październik 9, 2006 po co rzucac jak mozna palic moje notto :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość devils night Napisano Październik 9, 2006 motto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiewióreczka33 0 Napisano Październik 10, 2006 Witam wszystkich! Co tu dzis tak cichutko?No tak wszyscy w pracy,tylko ja pewno w domu:)Tez wolałabym chodzic do pracy,ale coz nie moge:( Jest tam kto?? Pozdrawiam i całuje!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evka/po 40/ Napisano Październik 10, 2006 Witam serdecznie dzis drugi dzien bez dymka .....mam nadzieje ze mi sie uda ...dzieki waszemu topikowi ktory podczytywalam predzej zmobilizowalam sie ......Pozdrawiam przy rannej kawce bez dymka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiewióreczka33 0 Napisano Październik 10, 2006 Evka/po40/-->super,ze nie palisz!!!dasz rade zobaczysz.U mnie za tydzien bedzie juz 2 miesiace jak nie pale!!!Wiesz jaka to radosc. Najwazniejsze w chwili obecnej jest dla mnie zdrowie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cometa Napisano Październik 10, 2006 cześć melduję się 23 dzień walka trwa pozdrówka nigdy więcej smierdziela Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wesolutka 0 Napisano Październik 10, 2006 czesc :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karo/po30/ Napisano Październik 10, 2006 A co robicie z porannym glodem nikotyny? Ja własnie wypaliłam jednego :( Pracuje dzis w domu i jest mi trudniej, bo w pracy nie moge palic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wesolutka 0 Napisano Październik 10, 2006 ja tez bym sobie zapalila, ale nie mam co wiec jakos sie trzymam, mam straszny apetyt, jak palilam i jak nie pale :D ciekawe czy przytyje :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia/ Napisano Październik 10, 2006 musze sie przywitac z nowymi dziewczynami -Evka/po40/ i karo/po30/ - :). jedna z was juz nie dala rady ale jeszcze nic straconego -przylacz sie do evki i reszty naszej paczki-nie-palaczki . Czekamy tu na takich jak Ty.Po co Ci te zoltce zeby i szara cera ? ja po 40 dniach bez paperoska moge smialo powiedziec ,ze w tej kwestii jest znaczna poprawa.Naprawde ! w mojej wadze tez niestety tez .Troszke przytylam :)ale z tym tez walcze. dziewczyny - zycie bez fajki jest piekne !Musicie w to uwierzyc. pozdrowka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia/ Napisano Październik 10, 2006 karo - jak sama nie dajesz rady a bardzo chcesz rzucic-kup sobie jakies wspomagacze np.pastylki czy plastry .Albo ten slawetny tabex , podobno pomaga ale nic nie zrobi za Ciebie.trzeba chcec! I nie mysl o paleniu !zajmij sie czyms milym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach