Rzucilam palenie! Pomocy!!!

wala twist, przywitowuję się z Tobą! :)

Pisze nie po to, zeby mnie ignorowano.. To tylko takie moje spostrzeżenia.. Nie chce nikogo buntowac.. Pytam tylko czy ktos rowniez tak mial... Nigdy nie prosilam Was o pomoc.. Nie mialam tez i nie mam "czarnego" nicka.. Udzielam sie baardzo sporadycznie.. Nie krytykuje! i szanuje Wasza dzialalnosc! Przeciez nie musze tu zagladac i dzialac Wam i sobie na nerwy :) Pozdrawiam..

Taka dziwna sprawa - przecież to zrozumiałe w całej rozciągłości, ot co... Trzymaj się dzielnie, broń boże nie zaglądaj tutaj, no i przede wszystkim nie pal! :)

To znaczy zaglądaj wtedy i tylko wtedy, gdy będzie to na ciebie dobrze wpływało..., po prostu... Jeszcze raz pozdrawiam!

ufff juz mija 10 dzien bez papierosa...

asia - brawo!!!!! tak trzymać!!!!! a kysz!!! akysz!!!a kysz!!!! egzorcysta przeszedł :D

hahahaha, amazonka, uff! Tak jest, asia! Dobra decyzja! Zmykam! Bądźcie dzielni!

wpadam w wolnej chwili i donoszę, że : udalo mi sie nie przytyc! ale wszystko mi super fajnie smakuje i mam okropny apetyt :D i jeszcze jedno jak patrzę na palaczy to mam ogromną satysfakcję, że ja już nie palę. :D i oby tak dalej!!

co do magicznej mocy topiku to ja podtrzymuję swoje zdanie :D Gdyby nie topik a w szczególności słonkooo to popalałabym chyba do dziś :o To dzięki niej zniszczyłam pełną paczkę fajek i tego wieczora już nie odpaliłam papierosa a później to dzięki Wam wszystkim przetrwałam najgorsze chwile :) Dziękuję

brawo zarazka!!!!! chwała Ci wielkie słoneczko... świeć jak najdłużej i tak mocno jak potrafisz :D

Witajcie... jak się czyta takie wpisy to naprawdę nabiera się siły do walki:) mój dzisiejszy (2 DBP) jest koszmarny,chwiejny i już mam dość tego dnia:( wszystko mnie wkurza,dzieci drażnią..miałam chwilę dziś załamania...jakoś ją przetrwałam,pomógł mi w tym mój ojciec który akurat był u mnie (nałogowy palacz) który jak mówi podziwia mnie za tę decyzję..i takie tam...ale i tak mi jest ciężko..i tak jak kochałam wieczory przy kompie tak teraz jakoś tak ...sie ich boję... Ech..pozdrawiam wszystkich..wieczorkiem wpadnę się podbudować:) papa

Trzymamkciuki za wswzystkich walczących z nałogiem Pozdrawiam 122BP :)

alleaffar jedna zguba się znalazła:D a gdzie reszta? Ania B -zuch dziewczynka

Witajcie kochani !!!!!....:)...ale tu pachnie !!!!! Zara_zka ---> a nie mówiłam?..same korzyści..:)...trzymaj się kochana Amazonka---> Swiecę i swiecić nie przestanę...:) bardzo mocno Wam kibicuję, nawet kiedy się nie odzywam...stad nie odchodzi się tak łatwo...bardzo się zzyłam z ludzmi z topiku... Chłopaki ---> dla Was słodkie buziaki...tradycyjnie...:) Wszystkich pozdrawiam i ściskam mocno...trzymam kciuki... A u mnie?.....baaaaardzo słonecznie i cieplutko....zwłaszcza w serduchu...heheheheh....czego i Wam życze !!!!!!!!...:P

od razu się cieplej zrobiło, jak nam słoneczko zaświeciło :D

Ania.B...Ciebie szczególnie dzisiaj pocieszam...przytulam...:) To minie...jutro będzie lepszy dzień...taki...hmmm....słoneczny...uwierz mi...:) :) :)

:) :) :) :) :) :) :) :) :).. ....................:P

witam wszystkich na topie BP!!!! bona topie byc to znaczy nie palic witam serdecznie stara gwardie nadal nie moge uwierzyc 3miechy 10 ,10, 2006 7 rano ostatni pet zmienilem prace , w nowej nie mam dostepu do kompa , w domu dwuch synow gra w sieci minuta lub dwie jak mnie wpuszcza zachlystuje sie czytaniem od pierwszej tabletki tabex-su nie palilem i to jest najskuteczniejszy sposob !!!!!!!! jesli nie musze palic to po co sie truc i smierdziec za wszystkich trzymam kciuki !!! dziwczynom chlopakom wszystkim

fado gratulacje kawal czasu co hahahahahah sloneczko:p amazonka:p

no nie mogę, moje wołanie zostało wysłuchane jezrys, kopa lat no i przede wszystkim gratulacje

aż z wrażenia przekręciłam :p miało być - jerzys:D

wiem o kogo chodzi i dziekuje i to na tyle juz mnie zganiaja narka wsiem

aurelia

co ja dzisiaj z tymi literówkami, szlag by to :P aurela25

:):):)Pozdrawiam wszystkich:):):) Sory ale nie nadazam z czytanie,wiec nie jestem na biezaco!!! Całuje wszystkich

Witam:) Pomocy strasznie mi sie chce palic ,mam kryzys , dopadl mnie . Zrobiłam sobie herbatke i popijam ja zamiast papierosa ,ale juz mnie dziwne mysli nachodza i widze ze zaczynam sie tlumaczyc sama przed soba ze nic sie nie stanie jak zapale jeszcze rzuce papieroski ,mam czas i sie tak sama przekonuje :(

kirusia....odpedzaj te złe myśli jak najpredzej Pomyśl sobie Nie dam sie jestem twardzielka{kwiatek] mi to pomagało :))

Nie pal, dziewczyno, nie warto!!!! Palenie absolutnie niczego nie daje. Papierosy nie wypełniają żadnej pustki,one ją stwarzają. Palacz nie ma żadnej przyjemności z palenia papierosa,boi się tylko jego braku. Nie ma palacza,który nie może rzucić palenia. Moze jak kilka razy sobie to przeczytasz to Ci trochę przejdzie ochota na śmierdziela. Bądż dzielna, nie daj się.

chyba pora już na mnie, trzymam kciuki za wszystkich, pa