Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fiona*

Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Polecane posty

He he, ja jestem na dziesiątej stronie. Powiem że świetna książka:)! Fajnie się czyta i chwilami humorystyczna, siedzę i śmieję się do siebie w pewnych momentach. No i zauważyłam, że co chwilę powtarzają się te same zdania:). Hehe istne pranie mózgu:D, nie mogę się doczekać do końca książki, chyba pół nocy przesiedze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że pora już na pierwsze podsumowanie z forumowym licznikiem: nie palę już 3 dni (0,2g03m42s) wydłużyłam swoje życie o 0 dni (+16g58,30s) zaoszczędziłam 31,25 sł nie wypaliłam 92 papierosów*-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja-ka no i jak ? podoba Ci się to pranie mózgu? tego prania mózgu akurat nie trzeba się obawiać*-) termin choć mnie osobiście kojarzy sie z sektami, zniewoleniem umysłu itp akurat w przypadku mózgu palacza pranie jest mu absolutnie niezbędne*-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie :) jezeli ta KSIAZKA ROBI PRANIE MOZGU, TO CHYBA ROBI TO DOBRE PRANIE :D, bo wlasciwie niczego nadzwyczajnego sie z tej ksiazki nie dowiedzialam, po prostu te wszystkie info , co juz gdzie s kiedys poznalam, zostalo zebrane w jednym miejscu i tyle + dodatki :) wiecie co jest najlepsze, to ze to takie proste ze przestaje sie palic po prostu i z taka latwoscia , ze szok (jak przeczytalam tego typu slowa na poczatku ksiazki, to je wysmialam),a jak juz przeczytalam ksiazke , to juz nie palilam - a czytalam w przeciagu dwoch wieczorow :) nawet nie wypalilam sobie tego przyslowiowego \"ostatniego papierosa\" pozdrawiam wszystkie :) i POLECAM KSIAZKE serdecznie, bo chyba lepiej rzucac na light\'cie niz na sile , prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce wyrzucić z siebie ten ból
palę od trzech lat, paczka starcza mi na dzień, dwa. Nigdy nie próbowałam rzucić, ale zmusiła mnie do tego sytuacja finansowa :-o Nie palę od czterech dni, czuję się fatalnie, nawet się dziś poryczałam. Specjalnie wydałam wszystkie drobne, kase mam tylko na koncie, ale obiecałam sobie że jej nie ruszę. Strasznie mi źle :-( tęsknie za paleniem jak za bliską osobą :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vilemooo
Cześć Dziewczyny, nie było mnie parę dni bo wyjechałam. dzięki Wam wielkie za miłe powitanie i do razu chcę sie pochwalić, że nie palę 6 dniiiii huraaaaa Jestem z siebie dumna bardzo. 30-stka z Gdańska - dzieki za licznik. Oczywiście, że chcę ta ksiązke, kurde szkoda że wcześniej nie napisałam bo sobie ją zamówiłam w empiku i dziś ją odbieram, ale jak możesz prześlij mi w wersji elektronicznej wyślę mojej kumpeli namawiam ja zeby tez rzucila to swinstwo. Ja paliłam nałogowo tak z 9 lat a to bardzo duzo zwłaszcza ze mam 26 latek. Plaiła ok paczke dziennie, a przy okazji picia piwka wiadomo ze dawka sie zwikszala. Chce w najblizszym czasie miec dzidziusia i nie chce go zatruwac tym swinstwem wystarczy ze sama siebie trulam. A i musze się wam pochwalic moim drugim sukcesem nie pale prawie od tygodnia i schudłam 0,5 kg huraaa Mam nadzieje ze tak zostanie. Ciesze sie bardzo ze Was znalazłam i obiecuje tu czesto zagladac i pisac jak u mnie. Trzymajcie kciuki a ja trzymam za Was. Oki ide was poczytac bo duzioooo napisalyscie i dobrze. Nie palę już 6 dni (+ 08g39m43s). Ilość niewypalonych papierosów: 127. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 23g19m24s)! Zaoszczędzone pieniądze: 36,57 zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Dziewczyny! dzisiaj jest mój 4 dzień BP narazie sie trzymam w sumie to najgorsze były pierwsze dwa dni miłego dzionka BP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Phehe, czytajcie książke, naprawdę jest świetna:)! Śmiać mi się chce że to takie oczywiste co tam pisze:). Mi chyba łatwo zrobić pranie mózgu hihi;). Zostały mi w paczce dwa papierosy. Ale już nie chce mi się palić a taki sposób jak wcześniej-inaczej do tego podchodzę:). Chcę dziś dokończyć książkę. A wogóle to zaraz się ubieram i spadam na rower:). No dziewczynki z czego rezygnujemy nie paląc? ABSOLUTNIE Z NICZEGO! Buahaha:). Trzymajcie kciuki za mnie:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, książkę można ściągnąć do poczytania. Wpiszcie w google \"chomikuj.pl\" i tytul książki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vilemooo
A i zaopomniałam dodać, że trzy dni spędziła z nałogowymi palczami i naprawde nie było zle. :)) Pozdrawiam Was wszystkich pachnących :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawiązując do książki i wypowiedzi ja-ka: rzucić palenie to właśnie zmienić nastawienie ja tez myślałam że rzucając papierosy czegoś sobie odmawiam...że sie poświecam czegoś wyrzekam... no co za bzdury! wystarczy sie nakręcić i stanąć z drugiej strony...jak widzę teraz papierosa to od razu mi sie zapala czerwona lampka z napisem : stop narkotyk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vilemooo
Dzieki mariola18. Mam pytanko masz moze ta ksiazke w wersji elektronicznej? Rowniez pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vilemooo
O jak fajnie to moeę prosić Cie o przesłanie na maila z gory dziekuje. Ja jak już pisalam dzis odbieram ksiazke z ksiegarni bo niestety wczesniej ja zamowiłam. Ale wersja elektronuczna tez mi sie przyda: 1. rozesle znajomym i rodzinie 2. zaraz zaczne czytac Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vilemooo wysłałam, daj znać czy doszło jeśli nie puszcze jeszcze raz*-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vilemooo
Doszło. Dziękuje bardzo. Już sie zabieram za czytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do chce wyrzucić z siebie ten ból - mam nadzieje że nie zapaliłaś?! dziewczyno za czym ty tęsknisz????????? odezwij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to jest zarąbiście obudzić się beż żadnych skuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuutków ubocznych :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Witak mAriolcia No dzisiaj suuuuuuper!!!!!!!! Kumple a właśnie dzwoniła i zaraz do mnie wpadnie i myyyyyyyykamy nad morze :D:D:D bo czas w końcu dupsko ruszyć. Kumpela też nałogowiec była poznała faceta nie palącego i rzuciła 3 miesiące temu i przeżuciła się na tryb sportowy i wszędzie rowerkiem galopuje :D A Ty mariolcia jak się czujesz? Gratuje przetrwania 4 dni-najgorszych chyba bo największa pokusa wtedy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nad morze się wymoczyc Julcia powiadasz? ojej... a u mnie za oknem szarucha i zimno... ale mimo to pozytywne myślenie mnie nie opuszcza: jestem z siebie dumna za te dni BP, dzisiaj nawet nie przykleiłam plastra, czuję się silna w swoim wrogim nastawieniu do nikotyny*-) zobaczymy jak pójdzie dalej? Julcia a Tobie jak jest z tym niepaleniem? to prawda że im dłużej tym lepiej i mniej głupich myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś sie złamałam. Stres, problemy stało się. Tak to jest jak wiele lat zagłuszało się problemy papierosami. Jest mi strasznie wstyd przed wami, ale nie mam zamiaru was okłamywać że wszystko jest ok, bo nie jest. Czuję niesamowity wstręd do siebie, ten zapach i w ogóle. Prosze nie popełaniajcie moich błędów. Pamiętajcie że nigdy nie należy tracić czujności, bo to jest tylko ułamek sekundy i czasem wiele miesięcy a nawet lat idzie na marne. Muszę znowu wszystko przemyśleć, a nawet myśleć mi się nie chce. Nienawidze siebie za to że jestem taka słaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapi84 no coś ty! nie ma się co załamywać! trzeba sobie powiedzieć dałam sobie w płuco ale stop! więcej nie chcę! plissssssss no nastaw sobie myślenie w odpowiednią stronę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytaj książkę, nawet naokrągło. Naprawdę nakręca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, ale mam doła. Siedze w pracy i nie mogę na niczym się skupić. Jest mii wstyd, a w dodatku nie mogę zapanować nad paleniem. Po prostu cały czas mogłabym trzymać fajke w gębie. Musze pomyślec o tym wszystkim. Nie wiem co sie ze mną dzieje. A na dodatek odruchowo wyskoczyłam do sklepu i kupiłam aż dwie paczki. Totalna załamka. Nigdy czegos takiego nie miałam. Ja po prostu w siebie nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapi84 każdy ma takie chwile - doły i załamki - a kobitki to już chyba są w tym specjalistkami*-) wyrzuć te dwie paki do kibelka! to co że zapaliłaś? ważne żebyś chciała znowu nie chcieć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×