pachnąca aga 0 Napisano Czerwiec 7, 2009 złośliwiec kawa super jesteś mistrzem w parzeniu :):):) u mnie też pada :( ojejkujejku GRATULACJE miłej niedzieli ja dziś też w pracy JUtro wolne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Czerwiec 7, 2009 Witam:) Pogoda fatalna. Wprawdzie na razie nie pada, ale pewnie bądzie:( Spacer z piesą zaliczony:) Złośliwiec dzięki za kawę:) Pachnąca Aga jesteś pracowitą dziewczyną:) Ojejkujejku:D gratuluję tego pól roku.Dla Ciebie ♥♥ i Miłego dnia dla wszystkich:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Czerwiec 7, 2009 Gosa78 dajesz radę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosa78 0 Napisano Czerwiec 7, 2009 Witam i odpowiadam Marjoli :) Nie palę i jakoś mnie nie ciągnie, choć to na razie początek dni bez papierosa...i nie wiem czy nie zacznie mnie \"diabełek korcić\"... Napiszcie mi które dni są najgorsze? te pierwsze gdy się nie pali? potem jest już lepiej?? Ja stosuję \"wskazówki\" Allena, mówię sama SOBIE, ŻE PAPIEROS MI NIC NIE DA, NIE POMOŻE W NERWACH czy STRESIE, że nie muszę palić,papieros mi nie pomoże...inni nie palą i żyją... Gratuluję Wam pozbycia się nałogu i zazdroszczę Wam tego że nie jesteście palaczami (choć ja wg. Allena też jestem już niepaląca). :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Czerwiec 7, 2009 gosa78 witam w naszym pachnącym gronie BP najgorzej jest wytrzymać tydzień bo później to już można się powstrzymać ja w ciężkich chwilach gdy śmierdziel pojawiał się w moich myślach zawsze powtarzałem sobie co to mi da ze wypalę połowę peta albo wezmę chmurkę czy to mi pomoże rozwiązać problem albo poprawi samo poczucie NIE z pewnością NIE i po chwili ta chęć mijała na jakiś tam czas :D az minęła całkowicie a przedewszystkim to w pierwszym okresie walki ze śmierdzielem trzeba tu na tym topiku codziennie przebywać bo to bardzo pomaga pachnaca aga marjola 53 wymieniłem tylko dzisiejszych obecnych :D nie palimy pachniemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Czerwiec 7, 2009 Pozdrawiam jak zwykle Pachnąco ojejkujejku i pachnąca aga GRATULACJE za Wasze pół roku toast pięknie nam wszystkim liczniki lecą do przodu i oby tak dalej i nigdy więcej śmierdziela Wczoraj zaliczyłam kolejną imprezke z alkoholem świetnie sie bawilam nikt nie palił i nawet przez myśl mi nie przeszło wspomnienie o papierosie .. da sie żyć bez peta rzucając papierosy przeczytałam cały topik......naprawde pomaga i myśle że bez Was nie dała bym rady.... paliłam 28 lat paczke dziennie w stresie lub na imprezie nawet dwie wypalałam ..Teraz czuje sie wolna śmierdziel mną nie rzadzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Czerwiec 7, 2009 marjola taka praca że pracuje sie w weekendy ale da sie to przeżyć ja jakoś szczegółnie nie narzekam hihi Wiecie co w środe jade w góry kurcze jak sie ciesze ale będzie to mój pierwszy wypad w Tatry bez peta chyba będzie mi łatwiej szczyty zdobywać :):):) gosa78 mi najgorzej było w pierwszych dniach kurcze siedzieć nie mogłam bo palić mi sie chciało w domku sprzątałąm po kumpelach chodziłam oczywiście tych co nie palą i na spacerki mykałam aj zajęcia sobie szukałam a ze w sypialni nigdy nie paliliśmy to potrafiłam i o 20 iść do łóżka i książke czytać Tak więc będzie dobrze dasz rade jutro odpoczywam wpadne tu na kawke hihi miłego wieczorku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Witam cieplutko:) Kolejny pachnący dzień BP. Może wreszcie będzie ciepło:) Zapraszam na kawę, herbatę- zieloną, czerwoną i czarną:) Miłego dnia:) NIE PALIMY.PACHNIEMY. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ojejkujejku 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Wprawdzie wczoraj minęło 1/2 roku, ale uwierzcie - nie miałam czasu usiąść do komputera - inne zadania. Ale jakże się cieszę, że pamiętaliście - dziś wobec tego robię dziś sniadanie: serek z rzodkiewką i szczypiorkiem chleb razowy na zakwasie od Sarzyńskiego z Kazimierza kakao Zapraszam ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 ojejkjuuuuuuuu byle tak dalej :D pozdrawiam :D wszystkich BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosa78 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Witam Bywalców Topiku :) Ja piję kawkę i nie palę papierosa... Na początku było dziwnie..bo zawsze do kawki paliłam, więc ciągło strasznie i to wtedy 4.06 wypaliłam dwa papierosy, bo skoro jednego do kawy to potem już ciągło...i tak wyglądało moje rzucanie tego dnia...że byłam obłąkana myślą o papierosie...dopiero przeczytanie książki mi pomogło :) DZIĘKUJĘ WAM za podanie książki Allena, bo stosując jego \"pranie mózgu\", wskazówki to łatwo było rzucić...a swoje wiem, bo już nieraz rzucałam...JUZ nie palę dziś 4dzień bez papierosa. hura! jestem niepaląca!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Racja, mi też ta książka dużo pomogła - przede wszystkim zmienić podejście i myślenie:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Witam ponownie:) Napisałam i posłałam w kosmos:(. Pewnie nigdy nie nauczę się:( Zaczynam od nowa:) Pachnąca Aga Ojejkujejku Regres Dodob jak tam badania? Sadny dzień Ja-ka Złośliwiec masz mniej czasu. Cieszę się razem z Tobą:) Efelinka0601 mam nadzieję, że rzuciłaś to dziadostwo:) Gosa78 dzielna dziewczyna:) Kania2a może jednak wrócisz Kiyoa 30stka z Gdańska Nelli23 rzuć papierochy . Na Twoje problemy moż jakieś herbatki, dużo ruchu i inna dieta:) No to ładnie Bella1962 Do niej podobna Aga2 zapraszamy:) 7.10 może na razie odpuść sobie dietę:) Madziuchna mam nadzieję, że u Ciebie wszystko o.k. Pozdrawiam wszystkich serdecznie ,Miłego dnia:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosa78 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Na str 757 i na stopce 30ki znalazłam link do tych liczników, które Wam wyliczają ile dni bez papierosa, ile kasy zaoszczędzone. Byłam na tej str itp.http://www.mooqoo.com/pl/nasze-programy/rzuc-palenie/ i nie mogę wejść w te liczniki, dość że po angielsku to zupełnie nie wiem jak mam sobie taki licznik założyć.Pomoże mi ktoś? może inna str jest by ten licznik założyć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Gosa78:)niestety ja nie mam linka do tego licznika. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 gosa78 ten link wygasł, ale potem ktoś podawał linka do licznika, Sądny dzień chyba ma lub Dodob....może wejdą tu w najbliższym czasie i ci podadza stronkę Gratuję wytrwałości ja tez się trzymam:) Pozdrawiam pachnące grono:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 pozdrawiam wszystkich pachnących :D BP a dzisiejszym obecnym marjola 53 ojejkujejku ja-ka 30-stka z Gdańska gosa78 Regres nie palimy pachniemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość barmut Napisano Czerwiec 8, 2009 Witam was serdecznie ja juz nareszcie naleze do tych co "przeszli" ten nalog. Jestem dumna i dziekuje mojej corce za to ze jestem"sucha". Jak zaszlam w ciaze bylo mi tak bardzo niedobrze ,wymiotowalam dalej niz widzialam, a ponadto caly czas mialam w gardle ten podly szlam (flegme) ktora przechodzila zawsze po "pierwszym", a wtedy wychodzila gora. Za kazdym razem jak mylam zeby musialam wymiotowac tym swinstwem i za kazdym razem wmawialam sobie - MASZ TE PAPIEROSY !!! TO PRZEZ NIE MUSISZ SIE TAK MECZYC!!! DOBRZE CI TAK!!! Tak sobie je obrzydzilam ze przestalam palic i juz niewrocilam do tego ochydztwa. Moja corka ma 4,5 roku - ja prawie 5 lat bez papierosa. Moj maz pali - ale nigdy niepalilismy w domu tylko na balkonie, tak wiec bylo mi lepiej , ponadto niedobrze mi czasami jest do dzisiaj jak poczuje ten dym. Bywaja tez wyjatki. Szczegolnie po drinku, czy wodeczce. Wtedy poprostu chetnie stane obok meza i poprosze zeby na mnie dmuchna lub sobie powacham swierzego palacego sie papierosa. Byl moment ze nawet zapalilam przy wodeczce, ale tylko jedno pociagniecie , bo mi juz bylo niemilo w buzi. Dziwne One (teraz po latach) lepiej pachna a nizeli smakuja!! pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość barmut Napisano Czerwiec 8, 2009 Zapomnialam dodac ze OCZYWISCIE PRZYTYLAM i to 10 kilo. W wieku 36 lat trudno mi je zbic ale sie niepoddaje,wzielam sie ostro za siebie - fitnes,fitnes ,fitnes i powoli pomaga!!! Wole sie pocic i dochodzic do figury z zakwasami ,najwazniejsze ze NIE PALE !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosa78 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Jak znajdziecie link do licznika to podajcie na topiku...czekam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
astarte85 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 hej.... dzis wypalilam ostatniego peta...koncze z tym - definitywnie:) dam rade, dam rade, dam rade... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 gosa78 zobacz http://www.ileprzepalasz.pl/kalkulator/index.php może będzie a ja dziś biegam cały dzień Potem do was wpadne teraz miłego wieczorku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 Astarte85 dasz radę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Efelinka0601 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 witam!!! jestem pełna podziwu dla osób, które są silniejsze ode mnie. każdy pisze o sukcesach ja niestety muszę się przyznać do.... porażki:(. nie wytrzymałam a zapaliłam to świństwo... ale obiecuje poprawe... teraz szybko się nie uda... od 1 dnia wakacji nie będę miała styczności na codzień z osobami, które palą więc wierzę że mi się uda... każdego dnia jestem silniejsza lecz jeszcze nie tak bardzo:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosa78 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 >>>Pachnąca Aga>>> dzięki za link, ale to nie jest taki licznik=kalkulatorek jak Wy macie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosa78 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 >>>Efelinka>>> przeczytaj książkę Allena link wkleiłam chyba 4 czerwca, mi to bardzo pomogło, bo wcześniejsze próby rzucenia nie udawały się ...nawet jednego dnia nie wytrzymałam (wyjątkiem była ciąża=wtedy bardzo mało paliłam, potrafiłam np 2tyg nie palić...)ale moje nastawienie nie było takie by rzucić, bo uważałam,że nigdy nie rzucę, że za bardzo jestem wciągnięta w papierosy,,, jak przeczytasz to daj znać, na mnie bynajmniej książka działa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 7.10 Napisano Czerwiec 8, 2009 hej u mnie pierwsz malutka okroglutka rocznica taka mini. nie pale 50 dni nigdy bym nie przypuszczala ze wytrzymam tyle bez smierdziela. waga stoi w miejscu tzn nie moge zrzucic tych dodatkowych kg czuje ze bedzie ciezko ale nie poddaje sie NIE PALIMY PACHNIEMY!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 To instalator licznika z mojego kompa.mam nadzieje ze bedzie działał. Powodzenia:) http://rapidshare.com/files/242343568/RzucPalenie_Instalator.exe.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Czerwiec 8, 2009 7.10:) gratuluję tych 50 dni. Dla Ciebie. Wagą nie przejmuj się. Powoli wszystko wróci do normy.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no to ładnie... Napisano Czerwiec 8, 2009 Witaski!!! Marjola dziękuję za i posyłam Ci też i oczywiście całemu pięknie pachnącemu gronu ;) U mnie luzik, nie palę!!! Nie ciągnie mnie, w sumie już zapomniałam,że paliłam. Zachorowałam na muzykę latyno, znaczy się pierwsze objawy miałam już z kilka miesięcy wczesniej. Jak się wyremontuję to zrobię imprezę w stylu mexico latino;) Będzie tortila i teqila i wiele fajnych rzeczy. Marzy mi się kurs samby. Byłam raz w takiej knajpce-lokalu, gdzie się tańczyło i piło drinki. Klimat super !!! A jacy faceci,ehhh;) Zacznę zbierać kasę na wyprowadzkę do Mexyku;) Wracając do niepalenia-nich każdy kto pali rzuca to świnstwo!!! Ja osobiście jestem zdziwiona,że mam taki odrzut od fajek. Swoją drogą to dobrze, bo już czas najwyższy pomyśleć o dzieciaczku;) Buziaczki, nie palimy pachniemy , miłego wieczoreczku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach