TEST WIERNOSCI ?!!

sluchajcie, czy ktoras z Was slyszala lub przeprowadzala na swoim facecie profesjonalny test wiernosci? nie wiem czy w Polsce takowe juz istnieja, a jetsem czyms takim bardzo zainteresowana. Chodzi o to ze wynajmuje sie z agencji, dzieczyne, wedlug swoich upodoban (lub dokladniej mowiac) Twojego faceta :) i ona spotyka sie przypadkowo z nim, chodzi o to jak daleko posunie sie Twoj facet co o tym sadzicie moze ktos moglby mi jakos pomoc :) pozdrawiam

serio jest coś takiego? a za ile?

czy wyście do reszty zgłupiały baby, to jest p0oniżej poziomu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

na zachodzie sa instytucje ktore zajmuja sie tym profesjonalnie, ale w Polsce chyba jeszcze nie ma :( a szkoda....tak by sie przydalo, bo moj chlopak mieszka w Polsce..

że już niewiele mnie może na kafe zaskoczyć. Jak często będziesz mu robiła taki test? To będzie coś jak terminowe prawo jazdy? Bo przecież teraz może zdać ale za roczek, dwa może kogoś spotkać. I wiesz co? Życzę mu tego z całego serca - niech się jak najszybciej uwolni od takiej baby.

???? to lepiej żyć w nieświadomości i być oszukiwaną?? lepiej za wczasu sprawdzić faceta niż potem dowiedzieć się, że jest się zdradzanym, po co tracić czas na jakiegoś kretyna!! tylko taki test powinien być przeprowadzony po kilku-kilkunastu miesiącach związku kiedy już zauroczenie opadnie i wkradnie sie prawdziwa codzienność!!

Nie ma to jak wpychac wlasnemu facetowi babke :) a pozniej topiki w stylu \"dlaczego faceci zdradzaja?\" :O

intuicję ?

A wersja odwrotna tez będzie w ofercie ?

test wierności? to prowokowanie losu..... :o

jest oburzające...i tede i tepe ale...nie powiem, chciałabym dowiedzieć się jak tak naprawdę zachowałby się mój facet gdyby spotkał jakąs super panienkę, idealnie w jego stylu i to jeszcze podrywającą go...Jestem ciekawa, ale oczywiście nie na tyle by za to płacić. Zresztą wiadomo że nie warto kusić losu...ale z drugiej strony...no nie wiem

w ramiona innej. Będziesz płakać

no ale jeśli koleś da się tak łatwo wepchnąć w ramiona innej to czy w rzeczy samej będzie po czym płakac?

za doskonały pomysł i ... odwagę :)

A moze sie zakocha? A moze bedzie go tak perfidnie podrywac, ze bedzie mu ciezko sie oprzec? moze i taki facet mialby racje bo w koncu kogo by zostawial? chorobliwie zazdrosna kobiete ktora sama wpych ago w ramiona innej?

do a nie myslalam--> nie bede powtarzac tego testu wielkorotnie:) zrobie raz i bede wiedziala , jakie ma tendencje , i nie bedzie to w stylu prawa jazdy, bez obawy ponizej poziomu--> tez uwazam ze lepiej za wczasu sprawdzic faceta, zanim sie powie TAK przed oltarzem, to jest tysiac razy lepsze niz zyc w nieswiadomosci i byc oszukiwana!ja wlasnie planuje taki test po 2 latach zwiazku, kiedy pierwszy zauroczenie opadlo do nacell--> facetowi nie "pcha" sie babki, sa to profesjonalne " testerki", ktore nie moga spotykac sie z ich "klientem" poza tym testem, nawet nie maja na niego zadnych namiarow wierze w moja intuicje, ale jak to sie mowi " zaufanie jest dobre, ale kontrola lepsza!

okazja czyni złodzieja ;) .....

drogie O z kreska :) sorry ale nie mam polskiej klawiatury :) a czy nie sadzisz ze cake zycie jest tez taka okazja dla zlodzieja(czyt. zdradzenia) wiec czy nie lepiej wyprobowac to przed slubem??

Prawda jest taka, że wszystkie kobiety które ten pomysł oburza boja się że zwyczajnie Ich facet nie zdałby testu!!! Nie można mówić, że to tylko facet i jak jakaś będzie Go podrywać i On ulegnie to już nie Jego wina...mało jest wokół naszych facetów podrywających kobietek?? pytanie tylko czy On ulega?? bez takiego testu sie nie dowiemy, a tylko po wielu latach możemy się rozczarować i obwiniać, że byłyśmy ślepe!! W związku powinna być bezwzględna wierność niezależnie od okoliczności na jakie napotykaja nasi faceci, więc nie szukajcie dla nich usprawiedliwień...jeśli facet nie zda testu od razu wiadomo jak to skończyłoby się za kilka miesięcy czy lat!!

ponizej poziomu--> wlasnie pytanie czy on ulega innym "przypadkowym podrywaczkom" ? odpowiedzi na to pytynie zadna z nas nie zna, a zeby nie zyc w blogiej nieswiadomosci,mozna wlasnie zrobic taki test...no chyba ze niektore przeciwniczki, ktore sie tak oburzaja CHCA zyc w blogiej nieswiadomosci????

No to ja sie zglaszam na ochotnika...calkowicie za darmo...dajecie mi namiary swoich facetow...np nr gg, jakies wskazowki, jesli chodzi o jego upodobania, chciaz niekoniecznie, poradze sobie:) ale podstawowe rzeczy takie jak wiek i miejscowosc koniecznie...ja go zaczynam nakrecac, Wy mi mowicie do jakiego momentu moge sie posunac a ja Wam wszystko przesylam na gg lub poczte...ktora chetna na test;)?

droga testerko :))) dzieki za ofiarnosc, ale as to osoby profesjonalne ;) ktore robia to za forse, ktore podpisuja takze , ze nigdy nie wyjdzie ten test na swiatlo dzienne ;) nidgy! cale spotkanie jest nagrywane za pomoca malutkiej kamery ukrytej w zapalniczce na przyklad. aha no i kobiety wybieraja taki typ "kusicielki" ktora bedzie w guscie testowanego ;)

no i oczywiscie musi to byc wszystko prowadzone bardzo subtelnie ;) zeby facet sie nie skapnal:)

No właśnie a takie przypadkowe osoby bądź też koleżaneczki robiące to "z dobrego serca" nie gwarantują, że nie pokieruje nimi zawiść i cała sprawa nie nabierze niepotrzebnego obrotu!! Dlatego jak najbardziej jestem za profesjonalnymi agencjami!!

ama77............. ale pomysl tylko...ja go tylko sprowokuje...na pewno nic wiecej z tego nie bedzie a Ty bedziesz miala jako dowod nasze rozmowy...wierz mi...rzaden facet mi sie nie oprze..juz ja ich znam...przy okazji dostanie nauczke bo w odpowiednim momencis mu po prostu podziekuje:P...zobaczysz ze mu w pietu pojdzie i odechce mu sie raz na zawsze takich gierek:)

a co jak chłopak nie przejdzie pomyślnie przez gierkę? To znaczy zrobi coś co Ci się nie spodoba? Założysz kolejny topik z pytanie co zrobić, bo Ty go kochasz, a on się uśmiechnął do obcej.....

ja tez jestem tylko za profesjonalnymi agencjami, neutralna "testerka" ktora tylko wykonuje swoja prace :) i chodzi mi o spotkanie a nie o jakies rozmowy na gg , to wszystko juz mam za soba

no wasza teoria jest całkiem ciekawa... moze ze strachu, ale ja bym mojego na zaden test nie wystawiała :P .......

i tak nie jestes w stanie go sprawdzić, jak teraz nie zareaguje na pannę z agencji, to nie masz gwarancji, że np po 3 latach małżeństwa nie zareaguje w \"nieodpowiedni\" sposób na koleżankę z pracy :o jak dla mnie jest to chore:O ja bym nie robiła czegos takiego z prostego powodu: \"nie rób drugiemuco tobie niemiłe\", jakby mi ktoś zrobił taki test, to bym pogoniła gdzie pieprz rośnie:O nie potrzeba mi inwigilacja, związek polega na wzajemnym zaufaniu, a nie na sprawdzaniu sie co 5 minut:O i nikt, i nic nie jest w stanie zagwarantować, że druga osoba nie skoczy w bok lub nie odejdzie, bo zycie lubi płatac figle i pewnym na 100% można byc tylko tego, że Ziemia kręci się wokół Słońca:P

Takiego faceta po prostu się zostawia, bo nie jest wart naszych uczuć, łez i poświęconego czasu!!!!