Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninka5555

jak zrozumiec 19 latka-egoiste -pyta mama

Polecane posty

Gość ninka5555

moj syn ułozony , dobrze się uczący. a w domu tyran. mąz nie zyje, i od tego czasu moj syn jest góra. Nie zważa na to co mowi do mnie, ciagle mnie poucza i wszystko jest nie tak. Mam dwoje dzieci , drgie jest zupelnie inne. Zycie staje sie trudne . Kocham go , tak strasznie się szarpe żeby na wszystko starczylo.szkoła, dodatkowe lekcje .Nie odmawiam im nic. Jest mi trudno , to fakt -ale dla nich zrobiłabym wszystko.Moze za duzo. Wczoraj zrobil mi karczemna awanture bo nie starczylo mu do szkoly na kanapki szynki. Jajek nie ruszy , dobrze gotuje ale jemu ciagle cos nie pasuje. Najlepiej codziennie wymyslne dania i mieso. Ja na to nie mam, a tez czasu brakuje , przeciez musze na to zarobic. Pracowal troche w wakacje , kupil firmowe ubrania, kurte skora. A korepetycje to mama -pozyczka. Co ja robie nie tak. co z tego będzie??? czemu z wujkami , babcia tak ladnie rozmawia?? Kto mi cos pomoze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie,że przyzwyczaiłaś syna do tego,że mu się wszysko od ciebie i życia należy Nie musisz mu usługiwać i spełniać wszystkich zachcianek Na profity trzeba sobie zapracować.Twoja miłość musi być rozsądna,a na pewno wyjdzie to wam obojgu na dobre.Zacznij wymagać od syna szacunku i zrozumienia,inaczej będzie egoistą z konsumpcyjnym nastawieniem do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka5555
colin zdaje sobie sprawe ze mozesz miec racje, po wczorajszym wybuchu wiem ze juz jest zle i szybko cos z tym musze zrobic , tylko najpierw musze się tego nauczyc, bo ja chyba nie potarfie zyc inaczej jak im służac i dbajac o nich. myslałam że to wystarczy by miec od nich szacunek. to bardzo przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja ...
mam taką córkę - też tylko wymaga ode mnie, nie dociera do niej nic, nie rozumie, że zwyczajnie możemy nie mieć pieniędzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest mile
moj syn, tez 19 ,od pewnego czasy zaczal sie wymadrzac i mnie krytykowac . No nie, tak daleko jak twoj z kanapkami sie nie posunal. Wiesz, jak z nim rozmawialam, to doszlam do przekonami\nia, ze on by chcial,zebym sie bardziej rozwijala, zajela soba, praca zawodowa, karierra, a nie byla wciaz trzsaca sie nad nim kwoka. Oni chyba w tym wieku chca byc nagle bardziej samodzielni. Czasem mam wrazenie, ze on mnie juz nie potrzebuje - co innego corka - i jest mi przykro. Ale czasem - rzadko -ucinamy sobie takie nocne pogaduchy , i okazuje sie, ze jednak jest ok. Tylko trudno trafic na moment,zeby taki nastolatek mial nastroj do gadania.Sprobuj wyczuc taka chwile . Powiecie sobie na pewno duzo szcezrze, wiele to wyjasni, U mnie najlepsza jest do tego jakas 1-2 w nocy , no trudno, ale czasem warto zarwac noc, zeby sie uspokoic. To w koncu syn i matke kocha tylko nie umie tego wyrazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejo dziewczeta =
powiedz mu wkoncu,ze jesli tak chce to niech sam zarabia na jedzenie!!On nie jest juz malym bachorem i sam potrafi sobie zrobic jedzenie...wiadomo ze ma nauke,ale musi sie przyzwyczaic do tego!!Pamietaj mowic mu ze go kochasz,pracujesz na niego duzo,zeby mial to co chce,a on jeszcze wymysla ci jakies niestworzone dania na obiad(zajmujace duzo czasu) powiedz ze przez takie zycie"wykonczy"cie szybko i ze on moglby wykazac od siebie jakas pomoc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola2000
trudno jest cos doradzic sama mam dwoje dzieci ale powiem ci jedno ze nie mozesz byc wiecznie we wlasnym domu sluzaca jesli sama siebie nie bedziesz sznowac to i inni tez tego nie beda robic zastanow sie moze uda ci sie cos zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój brat jest taki sam
Czy Moderatorstwo może mi wyjaśnić dlaczego wycięto z tego topicu 2 moje posty, skoro nie zawierały żadnych treści wulgarnych bądź nieprzyzwoitych? Czy Wam się już w głowach poprzewracało?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka5555
dziekuje za dobre rady. przemysle je. Nie jestem nadopiekuncza kwoka , mam trudna odpowiedzialna prace, nocami znosze robote do domu , ale staram sie miec choc chwile na rozmowe, ciesze sie jak mnie potrzebuje. Teraz poraz pierwszy od dwoch dni nie rozmawiamy , nie krzyczę , nie tlumacze bo to juz było. ja czekam . Niech przemysli . przemieli to tak jak ja. Niech sie zastanowi czy jego matka jest mu jeszcze potrzebna , Nie narzucam mu swojej woli , tlumacze i pozostawiam wybor , bo wiem ze nakazem nic nie zrobie. Ale czuje się w tej chwili okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wela
Stosunek syna do Ciebie na pewno wzorowany jest na relacjach między Tobą a Twoim mężem. Przemyśl, jak on odnosił się do Ciebie. Być może był despotą wymagającym i podporządkowującym sobie Ciebie, jeśli tak właśnie było syn kopiuje jedynie wzorzec jakiego był świadkiem. Często tak właśnie wygląda w rodzinach, synowie od swych ojców uczą sie szacunku (lub jego braku) do kobiet i niestety matczyna miłość na niewiele się zda jeśli jest to jedynie ślepa miłość, która nie wymaga nic w zamian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×