Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Nina=>Ale opis! :D Ja też poprosze grochówkę - jejku,, jak dawno nie jadłam :O:) A to moje dziecię - chodzące :D http://gosikka.wrzuta.pl/film/6bvW8jboKK/

Aaaaaaaa- zlot saszki i rokity był mega! spontaniczny, udany, boski! Ale się porobilo \"zlotowo\". ghana- gratuluje autka!!! I jak się jeździ, jak? Kluseczko- to co-zlot u ciebie ? :)

Ninkaaaaa - brakowało mi Ciebie dzisiaj :) bardzo Ci dziękuję za tego \"ślicznego\" AIRka ;) ja jestem cały czas rozchachana, rewelacyjnie było, cały czas to powtarzam, mamie już relację zdawałam z 5 razy. I z tego wszystkiego zapomniałam Was od mamy mojej pozdrowić, Tygryska tylko pamiętałam jeszcze w pociągu do Wrocka :) Ja jestem zachwycona Twoim D. i Julką oczywiście, pozdrawiam Ich gorąco :D Poproszę zdjęcia z Twojego aparatu. Kluska - a hajtaj się, jest szansa, że dojedziemy :) www.jeżdżępoślubach.pl to nasze hasło :P Rokitka - ja też chcę Cię poznać na żywo i szaloną Saszkę, która się na urodziny zwala :P hehehe moja mama robi swoje imieninki 27 lipca chyba na działce, więc zapraszam pod Poznań :D Gosikka - faktycznie się zrobiło bardzo wesoło i żywo na Diabłach po tym weekendzie :) Gdzie Majorek? czy Ona już wyjechała czy jak? A Danonki patrzcie jakie skryte, nawet na sekundę nie wdepną tutaj...

Air...no oczywiście że cię od razu poznałam, naprawde fajnie że przyszliście ;) wielu moich kuzynów nawet nie przyszło do koscioła dlatego bardzo to doceniam. podróż bedzie na wyspę gorącą i sloneczną czyli krete - mialo nie byc podrózy ale tak sie napracowalismy przy slubie ze jednak nam sie nalezy odpoczynek, poza tym to jedyna okazja zeby poszalec bez wyrzutów sumienia :) Mała... zyczenia przekazane dziekuje :) Rokitka...jak tylko wróce masz relacje ;) pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje tez ujrze zdjecia ze zlotu ;)

hyhy :) mam jeden tapczan jednoosobowy, przyjmuję zapisy na tall ship races ;) a poważnie mówiąc, wstyd by mi było, bo szczecin nie ma NIC nadającego się do pokazania. Starówki nie ma. Rynku nie ma. Klimatu nie ma. Nic nie ma :| dobrej nocy i pucuję skrzynkę :D

Ninka...ja sie chyba zaczne rozpływać od tych komplementów ;) no ale jedyna okazja kiedy sie mozna było \"odstawić\" :)

mnie nie bylo, ale też uważam, że wyglądałaś ślicznie :D:D:D

A jak do jasnej anielki miala wyglądać kasiek? przecież JEST ŚLICZNA :D A na Santorini z Krety wycieczkę koniecznie proszę mnie uskutecznić!!!! Teraz ja kcem wszystkie fotki z fszystkich aparatóf!!!com ta miała tom posłała [Gosiku- twojego adresa niet i dziecięcia nie widziałam bo mi się nie chce otworzyć ale gratuluję:) ) Ninka- opis super! :D bylam we wrocku 3 tyg. temu i żadnych krasnali nie widziałam-pochowały się przede mną czy co? :o Kluska- jak to nic w szczecinie nie ma? A tyyyy???? ;) I w ogole czemu do ciebie na postzlot a nie do Ogrodu mojego???między 28.07 a 10.08 przyjmuję gości z namiotami :D a jak bez, to też po 2 osoby na 3 kanapach sie zmieszczą:D i w ogóle to moze bym jakies nr tel.dostała na maila? faktycznie jakoś wakacyjnie sie zrobiło:) taaa...słońce do potrzebujacych chyba dotqrło bo u mie zaczęło padać :D branoc bo już nieźle bajdurzę -

Podesłałam kilka fotek ze zlotu :) Tygrys narobiła ich o wiele, wiele więcej. Jak ktoś chce na maila to dajcie znać, bo wszystkie są na stronie Tygryska :) Mój D. was pozdrawia z pięterka. Jest oczarowany kobitkami :) Nie czytałam mu o waszych komplementach, bo mu jeszcze sodówa uderzy do głowy i już nigdy nie będę mogła na niego ponarzekać na forum, bo zaraz mnie zakrzyczycie ;) Dziś dostaliśmy mega głupawki przy obiedzie: jemy sobie smażony ser z żurawiną i surówką (natchnęło mnie po zlocie) , odłożyłam na moment sztućce, bo musiałam cos podać Julce, a D. który już zżarł wszystko, co miał u siebie na talerzu wziął swój widelec i zajada MOJĄ sałatkę, którą zostawiłam sobie na później!!! Myślałam, że tylko chce skubnąć/spróbować czy cholera wie co, a ten nie-zjada mi wszystko! Patrzę na niego jak na dziwaka, bo nigdy tego nie robił, a ten zdziwiony spogląda na mnie i mówi: ja myślałem, że ty już nie będziesz jeść, bo ODŁOŻYŁAŚ SZTUĆCE!!!!!! No pięknie! U mnie w domu nie wolno przerywać jedzenia, bo zaraz się zostaje pozbawionym posiłku :) Śmiałam się tak, że aż dostałam kolki....normalnie rodzina patologiczna ;)

Rodzino Patologiczna :D:D:D Fotki- rządzicie ! :)*** A co to jest \"strona Tygryska\"- czy ja się będę umiała do tego dobrać? :o

:D alez mi poprawiliscie humor z rana :D od razu jest rewelacyjny :D strona ze zdjeciami jest na razie niedostepna dla szerszej publiki :P jesli chcecie ogladac ponad sto zdjec, to prosze bardzo moge wyslac link... ;) ale ja pstrykalam wszystko co sie dalo :P Prosze uwazac z tymi zaproszeniami, bo jeszcze naprawde przyjade!! ;) Air -> nie mow \"zapraszam\", bo przyjade!! Do Poznania mam tylko 3h :D Gosikka -> super!!!!!!! to teraz bedzie Twoj Aniolek wszedzie sam biegal :D zdjecie sie nie laduje :( obejrze w domu! Kasiek -> pewnie, ze podroz poslubna sie Wam nalezy!! odpoczywajcie, cieszcie sie sloncem i.... robcie duzo zdjec :D Kluska - oprocz Kluseczki jest takze w Szczecinie stadion Pogoni oraz smazone ryby ;) Ninka -> nieeee jedno moje zdjecie wymaga photoshopa, potem mozna je slac :P ja chce znow do Was!!! ja tesknie!!!!!!!!!!!! hehehe taaak Airek sliczny a Tigr tylko wysoki :P ;) zartuje!!!!! Air jest sliczna!!!! pozdrow D. i czekam na zapoznanie mnie z tym kolegom o ktorym tyle slyszalam ;) Rokita -> jakby mi cos z urlopu pozostalo to z przyjemnoscia bym Tobie potowarzyszyla w penelopowaniu ;) mnie w czasie wakacyjnym kazdy weekend pasuje, wiec jak ktos jeszcze chetny to ja moge w kazdej chwili na postzlot leciec :D moj numer telefonu powinnas miec :P w kazdym razie ja mam Twojego syna :D strona tygryska to stronka gdzie sa moje galerie zdjec, przeciez dostalas linka, chociazby w pt gdy slalam zdjecia z maratonu fitness...

Tygrysku, kochanie moje :) Nie ma w Szczecinie smażonych ryb, poza restauracjami...no, jest jeden bar rybny, ale nie weszłam tam nigdy i nie wiem czy zaryzykuję, bo trąci mi latami 70tymi ;) Szczecin nie ma klimatu Gdańska, nad morzem nie leży i dlatego jest taki...nijaki :) Stadion Pogoni jest. Mieszkałam niedaleko przez 5 lat, uczyłam się płot w płot przez 5 lat, ale do głowy by mi nie przyszło, że to atrakcja :D moje plany szwendania się padły, bo leje. wczoraj łaziłam 4 godziny, a na pół godzinki pod parasolem to mi sie nie chce iść :o POzdrawiam wszystkich mocno, rodziny patologiczne, niepatologiczne (są takie w ogóle ? :P ) i każdego z osobna :) aha, dziękuję za zdjęcia, faaaaaajne są :) poznaję gdzie byliście :P

Czołem :) ahoj :P Zgłasza się śliczny AIRek :) sodówka mi przez Was uderzy, powinnyście mnie przed tym chronić jak Ninka swojego D. :) Ninka - po prostu odpadłam przy opisie wyżerania surówki z talerza :) hahaha po prostu D. smakowała surówka :) jeżeli rodziny patologiczne wyglądają jak Wasza to ja chcę mieć rodzinę patologiczną :P Tygrysek - ja też mam weekendy wolne, nawet urlop mam wolny :P Jak moje rodzice wybędą na jakies wakacje serio pomyślimy o Twojej wycieczce do Poznania :) Kluska - byłam kiedyś w Szczecinie, ale jedyne co pamiętam to obiad w KFC :PPlakaty o paradzie żaglowców wisza u nas w mieście, nawet tata się pytał czy jedziemy, ale nie pamiętam kiedy to dokładnie jest. Rokitka - się zobaczy, ja bym się może z Tygrysem zabrała na postzlot, tym razem ona by miała bliżej :) Kasiek - :D ja jestem bardzo za podróżą poślubną :) Ciekawe czy Wy już pojechaliscie i piszę tak sobie a muzom :P Buziaczki dla Wsiech Aha zapomniałam napisać, że wczoraj przyjechałam na rowerze do pracy, a potem cały dzień padało z piętnastominutową przerwą na mój powrót do domu :) jednak mam farta w życiu, a potem miałam błotny pas na plecach pomimo błotnika :P

Ahoj!! Rokita - ale mieliście imprezę, widać, że wszysty dobrze się bawili i grochówka pierwsza klasa!! Saszka - ja mam do ciebie interes, a raczej podobno (Tygyrs mówił) do twojego lubego, bo my jedziemy do Rumuni na wakacje - samochodem w dwójkę i chcemy się pobujać po okolicy :) i podobno on nam powie gdzie warto jechac - chcemy tam byc ok 10 dni Tygyrs - odebralam ta ksiazke o swobodnym nurkowaniu, juz mi sie podoba, mimo, ze na arzie poogladalam zdjecia. Na jakims zlocie sie wymienimy, oddasz kala, a ja ci pozycz ta :) Gosikka- alez on zapiernicza :) to znaczy to twoje dziecie!! I widze, ze jest zachecane przz samochodzik :) Nina- już sie martwilam, tyle sie nie odzywalas, pomyslalam, ze masz nas dosc po zlocie ;) albo ze zostalas w tej wannie z kulka!! Kluska - ja nigdy nie bylam w Szczecinie, a to juz niedaleko od Wolina, gdzie zawsze chcialam przyjechac! Dobra, wracam do pracy, bo mam straszny zapierdziel i tego posta pisze od rana :) bez sensu z tymi awansami...

O rany ale pozytywna energia od WAS bije :D:D:D Super sie Was czyta jesteście naprawde zgranymi DIABLICAMI :p i mam nadzieje ze ja tez bede miała okazje Was poznać w realu !!!! Tygrysku no ja właśnie pełna entuzjazmu rozsiadłam sie przed Twoją Stronka i nic :( hmm moze daj linka to sie nie będe nudzić jak Daria zaśnie??;) :D plissss A tak wogole to u nas całą noc szalały burze :-0 ja niewyspana Daria nieznośna ehh oby do lata ;)

Kluska - ja to przejezdzalam przez Szczecin, jak wracałam w tamtym roku ze Skandynawii - piekne miasto - się piszę na zlot :P ;) dzisiaj w Wwie niełądnie więc zabieram się za ... prasowanie :D wczoraj byłam na Shrecku - średnio mi się podobał :( - kilka fragmencików super, ale większość... hmmmmm.... dzisiaj może pójdziemy na Szklaną pułapkę :D pozdrawiam

Air -> a niech Ci uderza!! Tobie teraz powinno sie zdarzac wszystko co najepsze!! :) tez tak kiedys mialam z powrotem do domu rowerem, akurat nie padalo ale plecy w blocie :P to mysl, mysl ja jestem chetna :D i moze uda mi sie Was wszystkich do wawy zaprosic, tzn zaprosic moge zawsze ale zapewnic nocleg juz nie... :( Dermika -> przepraszam ale nie moge dac linku do zdjec, dopoki wszyscy uczestnicy zlotu nie zgodza sie na publikacje wszystkich zdjec... cierpliwosci zatem!! ;) Ghana -> ja jeszcze nie zaczelam czytac \"Karla...\" bo chce skonczyc Kinga najpierw, ale do nastepnego zlotu na pewno przeczytam :) Kluseczko -> alez ja bylam w szczecinie, podobalo mi sie i rybke smazona jadlam :D

A Tygrysku oczywiście rozumiem!!! Myślałam ze juz masz wybrane fotki he he zatem czekam cierpliwie :D

rany no serio Wam się miasto podoba ? a która część jeśli mogę wiedzieć ?:D a ciekawa jestem gdzie Tygryku jadłaś tą rybkę :) bo ja nie znam tu ani jednej smażalni z prawdziwego zdarzenia, gdzie smażyliby świeże ryby...ach się rozmarzyłam, muszę na jeden dzień chociaż skoczyć nad morze :) ściskam i idę zawijać...krokiety, nie sreberka ;)

ale żaglowce będą ponoć prawdziwe i jakby co mam spory kawałek podłogi do wykorzystania :P

Ryne jadlam w takie budce kolo jakiegos bazarku ale zielonego pojecia nie mam jaka to ulica czy dzielnica... nie twierdze, ze ryba byla swieza ale na pewno nie smierdziala a ja po jej zjedzeniu nie chorowalam ;) Do Szczecina znow jade przez Poznan ;) :D

* ryBę a nie ryne oczywiscie... ;)

Bo wszystkie drogi prowadzą przez Poznań :) hehehehe Deszczyk pada, ale dzisiaj nie jestem rowerem i mam parasol, planuję właśnie spacer w deszczu pod parasolikiem do domku...melancholia

To sie od razu przyznam,ze zamiast wyjadać grochówkę - wypijam zaległy gin ;) Tygrysku- ty masz tel. Maćka a ja nie mam twojego:( i zapraszam w każdy łykend oprócz tych, kiedyś tam wymienionych :) A u Ghany wyczytałam,ze ze Szczecina jest blisko do Wilna i strasznie sie zdziwiłam zanim nie dotarło do mnie, ze to o Wolin chodzi :D A ja ze Szczecina pamiętam hotel \"Żeglarz\" czy inny \"Rybak\" z łazienką...wspólną na korytarzu :o i jeszcze pamiętam....deszcz? ;) Mała- dzisiejszego sms-a też nie dostałaś???? nr sie zgadza..nic nie rozumiem :( Ninuś-Nunuś...co tam dziś slychować? Makaroniku luby- to gdzie to słońce pyrtło skoro i u ciebie i u mnie i w Gdyni- leje równo ? Jak dobrze zajrzeć pod łóżko

a tak bajdełej w pijanycm widzie...czy ktoś widział Szafirka? a co z Szam-gdzie jest Maja? i jak sie ma Gio? i czy Saszke przestała boleć głowa??? Taak się tylko pytam...:o

Aaaa nie mam czasu doczytać Was do końca :o W ogóle nie miałam czasu tutaj zajrzeć.. :o W piątek do południa nie wiedziałam, co mam robić, czekałam na tel.. a tu nic. Na szczęście miałam ich telefon, bo dzwonili na komórkę (heh technika :D ). Zadzwoniłam, okazało się, że jeszcze panie od dyra nie dowiedziały się i miałam czekać na tel. Tel. odebrałam i dowiedziałam się, że jednak nie dostałam tej pracy. I wiecie, co - jaka moja rekacja - ucieszyłam się :P Podejrzewam, że przy otrzymaniu pracy też ucieszyłabym się ;) Wygrało morze ;) heh - dobrze, że narobione zakupy nie zmarnowały się - chociaż niektóre musieliśmy zjeść ;) Cieszę się na ten wyjazd. Już większość rzeczy w aucie, ale jeszcze sporo do dopiero spakowania :) (zabawki, wielkie naczynka i inne rzeczy, które jeszcze będą używane ;) ), no i żarcie na czas jazdy nad morze. Paweł właśnie próbuje pospać ... ;) Wracam koło 20, 21 - nie wiem dokładnie, czy coś nie chce P. zmienić w związku z przesunięciem - nie pytałam hahaha. Tak miło czytać Wasze relacje :D Saszka, Rokita gratuluję własnego zlotu :D Uciekam, bo Gosia idzie normalnym trybem - i właśnie wysłałam ją, żeby... zrobiłą sobie kolację hahaha - ciekawe co jej dam, jak nic nie ma - reszta spakowana itp :D Buziaczki całuski

Aha - u mnie w sobotę zlotową wiało i lało na przemian ;) Gosia poszła do kuchni i... dorwała z półki bułki słodkie na wyjazd - otworzyła pudełko (to takie przezroczyste) i zaczęła skubać bułkę :) Hmm.. dałam jej zwykłą.. za bardzo nie mam co jej dołożyć (chyba, że ukochane masło..), ale jak widzę na razie wcina z radością :) (spoko jeszcze będzie cycuś po kąpieli). Kasiek a ja poproszę o zdjęcie Ciebie w sukni ślubnej, może być z małżonkiem :P :) do zobaczenia za dwa tygodnie - bawcie się dobrze ;) papapapapa

Uwage bede (znow) monotematyczna - fitness :P zaliczylam 2,5h zajec i... w ogole nie czuje zmeczenia... nic a nic!! a to wszystko przez to, ze po raz pierwszy wyszedl mi idealnie uklad na stepie u Piotrka :D i tak sie ucieszylam i bylam z siebie dumna, ze nie enrgia mi sie odnowila ;) no dobrze, mam zgode Zlotowiczow na upublicznienie zdjec, wiec kto ma ochote zobaczec (ostrzegam to jest kolo 150 zdjec!!) to lapka do gory i ladny usmiech do mnie, Air, Ghana, Niny lub Malej (do Danonkow tez mozna ale oni rzadko zagladaja...). sa tam tez zdjecia pieknej Kasiek w slicznej sukni slubnej :D Majorek -> wypoczywajcie i bawcie sie dobrze :) Ninka -> dorzuce Twoje zdjecia do galeri, zeby balaganu nie bylo, dobrze? Rokita -> alez byla impreza!! wszyscy wygladaja na szczesliwych :D zaraz podesle nr :)

Rokita=> wrzucilam ci na pocztę flmiki i adres :) Do pooglądaania :) Nie trzeba komplementować ;):) A za to poproszę zdjęcia z minizlotu :D Ninka=> dzięki za fotki Twoja mała slodka, a diabły...fajowe ;):D Ghana=> Zupelnie inaczej sobie ciebie wyobrażałam :D Jak kawał baby, a ty taka...krucha :) Jasiek zapierniczał za samochodzikiem na potrzeby nagrania. Normalnie jeszcze bardziej zapiernicza, ale to trudno tak szybko nagać :O, wiec musialam go zachęcić=zmanipulowac :P:D Tygrysku=> jak już wybierzecie zdjęcia, to podaj mi prose linka do twojej galerii. Wysłałaś mi kiedyś i nawet zapisałam w jakiejs kategorii w ulubionych, ale nie wiem gdzie...:O:) Majorek=> fajnego wyjazdu! :D

Tygrysek=> Ja, ja, ja chcę!!! :D:D:D