Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

mnie tez denerwuje ten napis... A czy pod łóżkiem można robić pierniczki?? nie wiem czy sanepid by się nie doczepił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można :) pod łóżkiem można na podłodze można, wszędzie gdzie jest w miarę płasko można, ciekawe tylko gdzie zapodziałam najlepsiejszy pierniczony przepis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, jeśli w listopadzie zbierzemy się wreszcie i damy komuś starego lapka, żeby nam pliki z twardziela przeniósł na nowy, to mam przepis \"pierniczki Misia\" i ci oddam :D Robić pierniczki można wszędzie, byleby piekarnik był (lub coś podobnego) ale frajda zaczyna się przy dekorowaniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepis na sprawdzone pierniczki 50 dkg mąki 20 dkg miodu 20 dks cukru pudru 12 dkg masła 1 jajco 1 łyżeczka sody przyprawa do pierników 1 łyżeczka kakao polewa czekoladowa do ciast mąkę, miód, masło, cukier, jajko, sodę i przyprawę (jedno opakowanie, albo mniej, zależy jak kto lubi), kakao, wyrabiamy na jednolite kolorystycznie ciasto. wałkujemy na około 0.5 cm grubości i wycianamy foremkami pierniczki, na blachę papier, na papier pierniczki w sporych odległościach, bo puchną podczas pieczenia. piekarnik na 180 stopni i 8-10 minut. Potem na parę dni wyłożyć do koszyczków, misek, itp - żeby miękły. Jak zmiękną, to zamykamy do puszki czy woerczka żeby nie obsychały Przed świętami dekorujemy białą czekoladą i mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wertowałam dvd z danymi wgranymi przed naprawą starego lapka. Przepis Klusi (dzięki!) mam, Misia nie :O Dziwne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosikka, ten niby \"mój\" przepis, to od doni był, Ona pewnie nie zgubiła ;) kluseczko, mi jest potrzebny przepis na nie tylko smaczne :p ale i cienkie (nie puchnące) pierniczki, żeby kształty \"nie poginęły\" w trakcie pieczenia, bo robimy całąpierniczkową szopkę no i obwieszamy choinkę :) muszę zadzwonić do mamy, miała od franciszkanów przepis na idealne pierniczki, w skład ciasta wchodziła marmolada, mama swój przepis pewnie też zgubiła (to u nas rodzinne :p) ale może ojcowie franciszkanie lepiej pilnują swoich przepisów niż my!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, jak Doni, to mówisz i masz :D:D Donia na pewno się nie pogniewa ;):D PIERNICZKI DONI 50 dkg miodu płynnego 50 dkg cukru krysztalu 15 dkg argaryny 3 całe jajka i 3 żółtka 1,5 łyzecki sody 1 proszek do pieczenia mły) 1plaska łyzeczka kakao 0,5 paczki przyprawy do piernikow maka pszenna KARMEL przygotowywujemy z 15dkg cukru który podgrzewamy w rondelku zeby sie rozpuścił potem dodajemy troche ciepłej wody i mieszay odstawiamy do przestygnięcia . ( tak pisze w przepisie ale ja miałam zarąbisty problem z tym karmelem bo twardniał zaraz po połączeniu z masa wiec w końcu zła na maxa dodałam miodu do niego i zagrzałam i taka potem mase Tomek cirpliwie wcierał z resztaskładników a i tak musiałam go wyciagnac ten karmel bo nie chciał sie rozpuscic mam nadzieje ze Tobie pojdzie lepiej ale wiem bo szwagierka robiła bez karmelu i tez jje wyszly dobre) W drugim naczyniu ucieramy margaryne dodajac żóltka ,całe jajka, miód,35 dkg cukru i ten przygotowany karmel (opis wyzej ;) ). Potem dodajemy około 0,5 kg maki zmieszanej z soda ,proszkiem do pieczenia, przyprawa i kakao. Tak przygotowane ciasto zostawiamy na noc . Na drugi dzień ciasto wałkujemy na stolnicy posypanej maka i wycinamy :) ( Z doswiadczenia wiem że maki wchodzi do tego ok 1kg żeby sie dobrze robiło ) Potem pieczemy w piekarniku na ok 180 stopni SMACZEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! nawet w wersji dosłownej, z ARGARYNĄ :) dzięki! ten przepis, + franciszkański i można manufakturzyć... znów ze 3kilo mąki pójdzie, bo już naszą tradycją... wszystkich wokół pierniczkami obdarzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miś, bo to jest wersja "orydżinalna" :D:P Skopiowana, nie edytowana :P Tawet Tomek widzę w roli "zagniatacza" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaa "tawet" :O Idę spać.. Swoją drogę nie przeczytałam przepisu przed wysłaniem :O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ghanuś, dla ułatwienia :P - \"asło\" robi się z \"leka\", które daje \"rowa\" ;):D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ubytek w zębie (podobno), ale nie pokażę nikomu prócz dentystki :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×