Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DOTII

Dlaczego w życiu zawsze musi przyjść kryzys?

Polecane posty

No i nastała jesień:(Każdy dzień krótszy od poprzedniego,nic się nie chce,oprócz herbatki i zakopania się pod kołdrą.Dlaczego tylu ludzi dopada depreja w tym okresie?Dlaczego płaczemy 5 razy częściej niż zazwyczaj??Pytając na forum pytam także sama siebie.Mnie także dopadają desperackie myśli,niechęć do wszystkiego i kompletny brak optymizmu.W dodatku od poniedziałku codziennie trzeba będzie chodzić na uczelnię. Chociaż kto wie,może to właśnie będzie ratunkiem,może wciągnięcie się po 5 miesiącach potwornie przytłaczającej bezczynności w wir zajęć uratuje mnie?Mimo że póki co jest to ostatnia rzecz o której chcę myśleć,paradoksalnie może się stać wybawieniem i lekiem na całe zło. Mam pretensje,sama nie wiem do kogo i dlaczego...dlaczego związki ewoluują i stają się szare?Dlaczego nie ma już tak wielu kolorowych chwil,czemu wśród wszystkich ludzi,niezależnie od rasy czy narodowości najpopularniejsze są nie dobroć i uśmiech,tylko nienawiść,złość podziały????!!! JA TAK NIE CHCĘ,CZY KTOŚ MNIE ROZUMIE? No to idę pod kołderkę z herbatką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzmy kryzysik kazdy to m
ciesz sie glupstwami staraj sie otaczac fajnymi ludzmi, niefajnych olewaj. Wyjdz na dwor, zagadaj mile do byle kogo,pod jakinkolwiek pretekstem, powiedz cos milego wlascicielowi psa, usmiechnij sie szeroko do kogos w sklepie. powspolczuj sprzedawczyni w sklepie,staruszce,ze ledwo idzie,czy babcce w banku ,ze sie nie moze mylic. Jak mam chandre, to zawsze ide do ludzi, oni sa zaskoczeni .ze jestem dla nich mila, rozgaduja sie i jest ok,zapominam o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalaMi1872
Ta zmiana klimatu ma niekorzystny wpływ na każdego z nas,jedni sobie radzą z tym lepiej,niektózy gorzej.Ja też niestety należe do tej drugiej grupy.Zima kojarzy mi sie z szarościa i ogólnie z wszelką beznadzieją,ale tak jak powiedziała moja poprzedniczka za pare miesięcy znów przyjdzie wiosna,a tymczasem trzeba znależc jakiś złoty środek który pomoże przetrwaać tą okropną porę roku.Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernank
jęczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisalas tu 8 lat temu?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×