Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MissUkraina

Moje marzenie - chce miec 7 dzieci...

Polecane posty

Po prostu chce, i juz...Bede miala taka swoja wlasna rodzinke; sliczne chlopczyki, dziewczynki, zawsze beda mi pomagac we wszystkim, beda bardzo-bardzo kochane... Bedziemy razem chodzic do kosciola, na zakupy, wyjezdzac na wakacje nad morze... Wiem, ze bardzo tego chce, i wszystko wytrzymam... Moj narzeczony tez tak mysli. On ma 6 braci i jedna siostre... Wiec...Moze sie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lus klarita
to powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka
a ile dzieciaków masz teraz? Żadnego? Jak urodzisz pierwszego potomka i potem drugiego to.... mozesz zmienic zdanie ;) POWODZENIA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lus klarita
czemu ma zmienic? ja mam trojke rodzenstwa a nasza matka jakos zyje! swoje mam jedno, a tuz po porodzie chcialam miec drugie, bo wogole to mi sie zawsze blizniaki marzyly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie mam dzieci, chociaz mam 23 lata, ale bardzo lubie dzieci i prace z nimi, kiedys pracowalam w szpitalu na oddziale dla osieroconych niemowlat, jako wolontariuszka. Sprzatalam, karmilam dzieci z butelki, zmienialam pieluchy... Teraz te maluszki chodza juz do zerowki i czas od czasu maja male prezenciki ode mnie...❤️:) Rozmawialam dlugo i powaznie ze swoim narzeczonym na ten temat, chetnie sie zgodzil, wiem ze jestesmy w stanie pozwolic sobie gromadke malych dzieci, rowniez biorac pod uwage wszystkie wydatki zwiazane z nasza decyzja. Pozdrawiam !!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspaniałą miałaś prace. Czy to zwiazany był ten wolontariat z twoim zawodem szkoła? Jakie trzeba miec kwalifikacje? Ja tez kocham dzieci ale wiecej niz dwójke to chyba nie dam rady wychowac;) za mało cierpliwości niestety... Pozdrwaiam i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, kobietki !!! A propos wolontariatu - po studiach w Szkole Chrzescijanskiej w USA zrobilam przerwe w nauce, i zglosilam sie do osrodku Miedzynarodowej Fundacji, pracowalam jako wolontariuszka w szpitalach i placowkach opiekunczych. Mialam wtedy 17 lat, i wszyscy kochane maluszki mowili do mnie \"mama\". Bardzo lubilam ich przytulac, karmic, bawic sie z nimi lalkami i samochodzikami, spiewac piosenki, wymyslac smieszne bajki... I teraz, powaznie mysle o zalozeniu wielodzietnej rodziny... Moze, jeszcze adoptujemy maluszka, to tez jest opcja... Mam wlasny biznes, aktualnie pracuje jako tlumaczka i fotograf. Moj chlopak jest informatykiem. Zawsze mi pomaga, we wszystkim. Mysle ze sie uda... Pozdrawiam wszystkich, milej nocki, kolorowych snow...🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viorika
mile to co czytam,mile....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radząca
Jeśli jesteś zdecydowana na siódemkę dzieci mimo tego, że: 1. siedem razy będziesz musiała rodzić te Twoje ukochane maleństwa, w bólach potwornych. 2. mimo tego, że Twoja pochwa po tylu porodach będzie przypominała rozciągniętą gumę 3. u całej tej siódemeczki w szkołach będą się odbywały wywiadówki, będziecie się musieli zwalniać z mężem z pracy, żeby zajrzeć do każdej szkoły 4. będziesz musiała gotować w kotle, ciągle stać przy garach i robić tony kanapek do szkoły 5. ze sklepu będziesz wychodziła obładowana 15 torbami 6. conajmniej 40 razy będziesz w roku siedziała z dziećmi u lekarza 7. kto zajmie się starszymi dziećmi podczas gdy Ty będziesz zajęta noworodkiem?? 8. Twoje życie towarzyskie umrze śmiercią naturalną, koleżanki nie będą miały ochoty Cię odwiedzać 9. mąż prawdopodobnie znajdzie sobie kochankę 10. potwornie się roztyjesz 11. znakiem przewodnim Twojego domu staną się kupki, zupki i rachunki 12. będziesz płaciła conajmniej 2 tys miesięcznie za prąd doliczjąc jedzenie, gaz, wodę, składki, podatki, ubrania, kosmetyki, ksiązki, samochód, dom, ogrzewanie wyjdą z tego niezłe tysiące miesięcznie 13. spędzisz godziny w sklepach kupując ubrania dla dzieci obwieszona jednocześnie niemowlakiem u szyi 14. co zrobisz jeśli któreś dziecko urodzi się bardzo chore, jesteś przygotowana na to, że możesz wydać nawet 300 tys na operację?? 15. będziecie musieli kupić ciężarówkę którą będziecie odwozić maluchy do szkoły 16. dasz radę zrobić wigilię dla takiej familii?? 17. wliczając Ciebie i męża będziecie wyprawiać urodziny 9 razy w roku, do tego dojdą imienimy 18. dasz radę co rok urządzać I komunię świetą, bierzmowania, chrzty, pierwsze urodzinki, stypy a później może wesela?? 19. nie zdążysz dbać o siebie, włosy odpadną bez wizyt u fryzjera będziesz starą sfrustrowaną staruszką na którą nawet pies nie spojrzy 20. jesteś w stanie przeżyć siedmiokrotnie wiek dojrzewania Swoich dzieci?? 21. a co z nałogami, jak każde dziecko zacznie palić to będziesz kupowała conajmniej 7 paczek papierosów dziennie 22. nie będziesz miała dostępu do internetu, w telewizorze przegrzeję się kineskop a radio od nadmiaru wrażeń przestanie grać 23. dasz radę robić pranie dla tej siódemki, a co ze sprzątaniem?? 24. nie będziecie zapraszani na śluby, wesela, pogrzeby bo nikt nie będzie chciał gościć u siebie takiej gromady 25. dacie radę wyjeżdżać na wakacje?? podczas gdy Ty będziesz w kolejnej ciąży z niemowlaczkiem w nosidełku, gromadą u boku, upilnujesz je wszystkie 26. zdajesz sobie sprawę jakie niebezpieczeństwo czyha na 2latka gdy zostanie choć na moment spuszczone z oczu 27. co z prezentami pod choinkę, dasz radę to wszystko zapakować?? 28. przetwory na zimę będziesz robiła w czterech olbrzymich garnkach Mogłabym tak wymieniać bez końca, jeśli mimo to pragniesz mieć tak ogromną rodzinę to życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty jestes
a) z domu dziecka b) chora psychicznie c) ktos ci za to zapłaci (moze to jakies nowe show "rozpłodówka") d) pierdolnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lus klarita
ktos tu jest pierdolniety, ale napewno nie autorka topicu! w gorszych czasach ludzie chowali sie stadnie i przezywali, moi dziadkowie mieli po 6-cioro rodzenstwa, moj ojciec czworke, ja trojke. to ze wam jest wygodnie miec malo dzieci, nie znaczy wcale ze inni maja tak zyc, czy to zaakceptujecie czy nie, autorka i tak postapi po swojemu i tego jej zycze, bo poza licznymi obowiazkami to jest siedmiokrotnie wiecej radosci. ja sama mam jedno, ale wiem ze chce conajmniej parke, a jak pojawi sie kolejne, tez plakac nie bede. dla niektorych sa na szczescie wazniejsze rzeczy niz uroda, waska pochwa i wlasna wygoda. droga autorko, rob tak, jak ci serce dyktuje, od prania sa pralki, zanim przyjdzie czas na kanapki do szkoly czesc dzieciakow bedzie na tyle duza ze sama zacznie je robic. na poczatek sprobujcie z trojka, a potem zadecydujcie razem co dalej:) trzymam kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal mi was
Szkoda tylko, że dzieci nikt się nie pyta czy chcą tyle rodzeństwa:( Ja mam jedną siostrę a zawsze marzyłam o tym by być jedynaczką. Moja przyjaciółka ma pięcioro rodzeństwa i jest wykończona, wiecznie chodzi i płacze, nie może spokojnie usiąść przed komputerem bo ciągle ktoś go okupuję, nie ma prywatności nawet jej pamiętnik znalazł się na forum publicznym, kiedy płacze od razu reszta rodzeństwa jej dogryza jaka to z niej brzydula, byłam u niej kilka razy i widziałam to małe piekło na ziemii:( ona w swoim losie nie jest odosobniona, tak samo cierpi wiele innych dzieci, wiecznie kłótnie , awantury tego chcecie dla swoich dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viorika
a,b,c,d........chore wypowiedzi.......i do tego te czarne scenariusze!...takiej matce nalezy sie medal a nie potepienie! dziewczyna czuje ,ze w tej roli sie spelni,stac ja na to wiec w czym problem???wasze zycie????????i bez pietnasciorga dzieci mozecie miec glupie baby tyle problemow,ze zyc wam sie z czasem zyc odechce!!! choroby,zdrady itp nie beda was omijaly wielkim łukiem tylko dlatego,ze jestescie same lub z jednym dzidziusiem... a ostatni tekst o jakiejs malolacie ,ktora bieeeeeeeedna nie moze usiasc spokojnie przed kompem to mnie totalnie rozbroil.dzieci,dzieci.........nikt nie zyje wiecznie-nasi rodzice tez..... wtedy na kogo mozna liczyc,do kogo sie zwrocic o pomoc jak nie do rodzenstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powodzenia życzę
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor !!! Witam wszystkich serdecznie... Dziekuje bardzo za wasze opinie... No coz, chcialabym powiedziec, ze moj narzeczony raczej nie znajdzie zadnej kochanki, to jest chlopak gleboko wierzacy, o bardzo wysokiej kulturze osobistej. Wierze w to, ze zycie nam sie ulozy, starsze dzieci w przyszlosci beda pilnowali mlodszych, a te wspaniale, rodzinne swieta? A wyjazdy razem na wakacje nad morze.... A do szkoly tez beda chodzili wszyscy razem. Jesli chodzi o moj wyglad, to nie wierze, ze ciaza i porod moga AZ tak wplynac na moj ogolny stan fizyczny. Przeciez sa tyle kosmetykow, kremow, zabiegow na poprawienie kondycji ciala, sa operacje plastyczne, ja, naprzyklad, bede miala pierwsza plastyczna operacje ( na nosku) w marcu, tez chce zeby moje maluszki patrzyli na piekna, i usmiechnieta mame... Pozdrawiam wszystkich, 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez sie marzy gromadka dzieci..nie wiem czy akurat siedmioro,ale przynajmniej czworka:-) moze byc wiecej:-) niestety wiem,ze nigdy nie bede miala na to dosc pieniedzy:-( dlatego prawdopodobnie zdecyduje sie na dwojke-z czego jedno juz mam-kochana coreczke:-) jednak jako,ze na swiecie jest tyle nieszczesliwych dzieci,najbardziej popieram twoja chec adoptowania.sama mam na to wielka ochote i czuje,ze moge dac wiele milosci jakiemus dzieciatku.zastanawiam sie czy adoptowac czy urodzic drugie dziecko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notabennee
Jeżeli wyrażasz taką wolę i masz na to środki, to naturalnie każdy rozsądny człowiek powinien uszanować taką decyzjęi nawet podziwiać, ale ja mam takie mieszane uczucia, bo jak czytałam te Twoje wypowiedzi zastanawiałam się, czy to nie prowokacja i prawdę mówiąc dalej się zastanawiam, bo decyzja o posiadaniu siodemki dzieci wymaga duzej dojrzałości, a twoje wypowiedzi prawde mówiąc ,no nie chcę Cię obrażać, ale są lekko infantylne i te kwiatuszki jako dekoracja, dobre to i normalne dla pensjonarki, ale Ty jesteś już kobietą, więc dalej nie wiem , prowokacja czy taka jesteś?, ale stawiam na prowokację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mulatttka
prawdę mówiąc też mam takie wrażenie i te kwiatki i serduszka i przypomina mi się dowcip jak to pani pyta Jasia kim chce być w przyszłości a on odpowiada, że listonoszem , bo listonosz tylko chodzi i nic nie robi. Więc jak Ty dziewczyno opisujesz jak to lubisz bawić sie lalkami z dzieciakami i śpiewać z nimi piosenki, jak to wspólnie będziecie chodzić na zakupy do, razem będziecie wyjezdzać nad morze i jakie te dzieci będą śliczne i kochane, to trochę się martwię, i mam nadzieję, że Twojego chłopaka cechuje większa dojrzałośc, i Ty sama też jakoś wydoroślejesz , bo tak to może być niewesoło, bo tych dzieci nie będzie siedmioro tylko ośmioro, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powinnas juz zaczac
tak myslez,ze powinnas juz byc w ciazy ,aby zdazyc je urodzic wszystkie:) dobrze jest rodzic dzieci w rocznym odstepie czasu zeby organizm sie zregenerowal,dla dobra ciebie i kolejnych dzieciatek:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajmy jej żyć
Różni są ludzie jedni nie lubią dzieci i nie chcą ich mieć natomiast drudzy lubią w nadmiarze. Masz prawo do własnego zdania, skoro wiesz, że będziesz w stanie wychować takie mini przedszkole to życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz to miej tylko żebyś
potem nie pisała do gazety czy TV z prośbą o pomoc, bo nie masz za co dzieci wyżywić :o Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanaszaa
ij biedne te dzieci - juz wiemy jak bardzo będą nieszczęśliwe - cos ci powiem - postaw na jakość a nie ilość - chodzi mi o jakość wychowania, mozna miec dwójke wspaniałych, dobrych ludzi a mozna siódemkę gnojków, zbirów itd kazde dziecko wymaga uwagi a przy takiej ilości beda niezadbane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle iz
jesli autorka ma takie wewnetrzne pragnieie i jej narzeczony tez to co wam do tego? ja mam 6 rodzenstwa i uwazam ze jest to super sprawa...nawet jesli czasem bylo iezko i byly klotnie to nie zamienilabym takiegodziecinstwa na innne. sama chce miec ze czworke dzieci. acha a te mity o rozciagnietych pochwach i grubych babacj po porodach to znam mnostwo przykladow u moich znajomych gdzie tak nie bylo-kobitki z 5-6-7 dzieci zadbane i spelnione. to ze wy nie chcecie dopuscic do siebie z wygodnictwa albo strachu mysli o wieszej liczbie dzieci to nie znaczy ze kazdy ma tak mysec pozdrawiam autorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle iz
aha a wigilie i swieta rodzinne sa najpiekniejsze przy pelnym stole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i słusznie
niech sie inteligencja mnozy. A nie nieodpowiedzaslne lumpy i pijaki. Sama chcialabym miec wiecej ( mam dwoje),z drugiej strony nigdy nie chcialam byc od nikogo zalezna - na dwoje mnie stac - na wiecej - nie wiem. Ale jezeli dacie sami rade, baz zadnych opiek spolecznych itd - to tylko przyklasnac. I swietnie byloby, gdybyscie przygarneli jakiegos malucha. A z rozciagbnietymi pochwami, kochanką meza - bzdura. Byle bylo za co utrzymac( chyba nie jestescie z tych co to "Pan Bog da;l dzieci, da i na dzieci"i macie jakas koncepcje ), bo reszta, jak sie lubi, to sama przyjemnosc. Nareszcie chrzescijanka z prawdziwego zdarzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od kiedy to
chrzescijanka = rozpłodówka??????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie:) No coz, to nie jest zadna prowokacja, bo nie mam pomaranczowego nicka, nie podszywam sie pod innych i nie pisze bzdur. A propos kwiatow i serduszek, to po prostu lubie tak sobie dekorowac teksty, i tak rzeczywistosc mamy szara i smutna, ale... Zalezy kto jak na to patrzy. Jestem osoba gleboko wierzaca, i moj chlopak tez. Kazde dziecko w naszej przyszlej rodzinie bedzie planowane, i bardzo kochane. Siodemka dla mnie jest liczba magiczna, wiec, jezeli nie bede mogla urodzic 7-ke sama, to na pewno zaadoptuje malego chlopca czy dziewczynke. Chce dac temu dziecku dom, kochajacych rodzicow, wesola ( i troche leniwa ciocie, moja mlodza siostre;)), ja znam 4 jezyki, moj chlopak 2, pracujemy, nie palimy, nie pijemy, zakupy robimy wspolnie. Rodzina musi byc rodzina... Pozdrawiam wszystkich, i zycze milego dnia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci będą NIEWOLNIKAMI
Co za goistka!!!!! :o !!!!!!!!!!! "Dziewczynki, zawsze beda mi pomagac we wszystkim, beda bardzo-bardzo kochane..." W sumie dobre podejście,będą harować za ciebie,nianczyć twoje kolejne bachory zamiast się uczyć lub bawić. Biedne dzieci. Już mi ich żal:( Co za potwór.Mysli taka tylko o własnej d...do czego dzieci się przydadzą,jaki z nich pozytek. Jako matka=włascicielka niewolników będziesz mogła je wykorzystać.Zapędzać do roboty!A sama leż d..do góry.Po to się ma dzieci,m.in.prawda? Ale nie przesadzaj bo to karalne. Skąd pewność że będą kochane? :DJak się naharują za ciebie na pewno odpowiednio się "odwdzięczą" Może to prowokacja? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci będą NIEWOLNIKAMI
Racja! i Nie proś potem o kasę w mediach!!!!!!!!! Sama idz do roboty. Kto tam głupoty wypisuje,jaka to inteligencja,to kolejne biedaki z przyszłej (nie daj Boże )głupiej matki.Z tego nic dobrego nie będzie.A może ona liczy na pępkowe??:))));o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×