czy ma sens robienie testu na ok2tyg przed okresem?

pytam bo nie wiem a czekanie i zamartwianie sie i szukanie rzekomych objawow ze jednak jetsem w ciazy mnie wykancza. czy ma sens zrobienie teraz testu, czy moze o dac nieprawidlowe wyniki???

Nie ma sensu. Najlepiej test zrobić w dniu spodziewanej miesiączki, chociaż dobre testy wykrywają 7-dniową ciążę, ale i wtedy wynikmoże być błędny. Trzeba czekać do dnia okresu, by być pewnym.

jak nic nie ma sensu.:-P

nie ma

Ta sama sytuacja u mnie co u ciebie była. jakoś 2 tyg. przed kupiłam test bo już nie mogłam z nerwów czekać do miesiączki. Zrobiłam i wyszedł negatywny. Hurra zaraz szłam na piwko i to nie jedno. Okres mam co 30 dni no i czekam 2 dni spóznienia , 4 dni, 8 dni i myśle no znowu muszę kupić test bo coś nie tak. W goracej wodziesię kąpałam, piłam herbatę z malwy, ciężko dzwigałam, a piersi i brzuch tak mnie bolał że myślałam że dostanę w każdej minucie. Ale po drugim teście czyli po 8 dniach od dnia spodziewanej miesiączki wyszło POZYTWNY!!! i za miesiąc idę do porodu. Fajnie nie??? Nie ma sensu robić teraz ci tego testu i lekarz mi tak powiedział. Oni tam się reklamują że wykrywją już ciąże po 6 dniach po zapłodnieniu a gówno prawda za przeproszeniem, tylko kasę zbijają. Powodzenia!