współczesny feminizm to zbrodnicza ideologia

wzywa do zabijania nienarodzonych dzieci, niszczy społeczęństwo i kulturę. Daltego raz jeszcze powtórzę: FEMINIZM musi być zniszczony !!!

oświadczam, że nie beðę rezerwował nicku

radykalnych Bóg jest kobietą, według umiarkowanych feministek zaś jest bezplciowy. Feminizm chce zakazu modlitwy "Ojcze nasz".

chcesz służącą to sobie miej! :p

szwedzkie feministki chcą zakazu mąłżeństwa, a ich koleżanki z innych krajów żądają zalegalizowania wielożeństwa.

chętnie pożuję czterodniowe nieświeże majtki jakiejś feministki i zwalę przy tym konia do gardła jakiegoś tłustego kucharza

no, włąśnie obsrewujemu wylganie się w świecie feminizmu szregu destruujących naszą kulturę poglądów i żądań. O ile potrafię dostrzec w ruchu sufrażystek pozytywne elementy to współczesny feminizm cechuje szcególne zwyrodnialstwo idei i postaw. Uczciwi ludzie nie mogą biernie się przygładać szerzeniu szowinizmu płciowego i prób zniszczenia naszej cywilizacji. Dklatego wzywam: feminizm musi być zniszczony.

A faloński ma nasrane we lbie i dokonał tego jeg ojciec - nasrał mu w mózg i zamknął

znowu podszywki ... ale kto inteligentny to poradzi sobie z odróżnieniem

Moim zdaniem to faloński ma rację jeszcze nie słyszałem o jakiejś budującym pomyśle feministek

Faloński sam tego nie pisze.Przepisuje te teksty z jakiejś książki lub kopiuje (to bardziej prawdopodobne) z jakiejś strony WWW nara

Byku, akurat się mylisz ... ale nawet gdyby tak było to przecież nie miałoby znaczenia. Dyskutujemy przecież z poglądami a nie z ludźmi.

może i sam tego nie wymyślił ale coś w tym jest

No i widzisz jesteśmy kulturalni a takie niedowatrościowane wulgarne siksy reprezentują feminizm i dlatego jest postrzegany tak a nie inaczej

? nie rozśmieszaj mnie! :p

faloński? :D a może wolisz panów? :)

no ja cie nie wyzywam czy coś przeoczyłem?

? :o rzuciła cię jakaś że tak się pieklisz na wszystkie feministki? krzywdę ci wyrządziły?

nie chodzi mi o to że mi krzywdę zrobiły tylko o to że się nie zgadzam z ich poglądami i dlatego przyłączyłem się do tej dyskusji

poglądy?

Takie jaki wskazałem w moich poprzednich wypowiedziach....

nie powinieneś się wypowiadać. Feminizm to jedno a sumienie kobiety to drugie. Nie myl obu pojęć. :o A ilu facetów zostawia kobietę samą w ciąży? to oczywiście Twoim zdaniem jest ok? :o

Oczywiście że nie ale zabicie bezbronnego też nie jest ok. Można pomagać w inny sposób nie zabijając że już nie wspomne o tym że do sexu trzeba dojrzeć i wiedzieć jaie są konsekwencje.

jestem przeciwko aborcji ale uważam ,że jest to sprawa sumienia każdej kobiety. Rozumiem,że tylko dlatego masz żal do feministek? :D ;)

Nie tylko np chcą szerokopojętego równouprawnienia ale tylko w tych dziedzinach życia gdzie im pasuje (instytucje państwowe) i nie przemawia do nich fakt że różnice w budowie fizycznej powodują mniejszą przydatność kobiet w zawodach wymagających większego wysiłku, nie są to jedyne takie "wpadki feminizmu" . I jeszcze jedno mnie zastanawia czemu feministki tak walczą o prawo do aborcji ale już o prawo do urodzenia i wychowania dzieci nie tak bardzo a jest to potrzebne np w chinach chyba dziś cztałem poruszjący artykół o kobiecie która chciała urodzić swoje dziecko ale nie mogła bo siłą zmuszono ją do aborcji bo nie miała ślubu z mężczyzną i nie miała pozwolenia na urodzenie dziecka.

sorry ,że nazwałam Cię gnojkiem :o Czy masz też coś przeciwko kobietom wykształconym,rozwijającym się zawodowo, które nie chcą być tylko służącą swojego pana i władcy ;)

Nie bo każdy człowiek jest wolny puki nie naruszy wolności drugiego człowieka i ma prawo sie rozwijać i kształcić na równych zasadach.

jak Katon będę powtarzał: a poza tym uważam, że feminizm musi być zniszczony.

bez przesady feminizm to nie tylko same "zło" są i dobre strony

nie znam pozytywnych stron feminizmu za to znam zbrodnicze - aborcja na żądanie, odmowa rodzenia dzieci i katastrofa demograficzma jaka z tego powodu zaczyna się w Europie, niszczenie religii i kultury, niszczenie miłości - tak bo prawdziwa miłość zanika, a nie są miłością owe osławione, infantylne "motylki w brzuchu".