Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietki to dla was

tabletki i tycie

Polecane posty

Gość kobietki to dla was

napisze wam raz a dobrze TABLETKI ANTYKONCEPYJNE NIE POWDUJA TYCIE tyjecie od zarcia nie od tabletek - tabletki moga njawyzej POBUDZAC APETYT juz nie moge sluchac bzdur ze sie tyje od tabletek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami woda zatrzymuje sie
organizmie i wtedy mozna pomyslec, ze sie przytylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble sratatata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda
dopiero znalazlam ten temat... tabletki moga powodowac tycie!! dlatego ze zaburzaja twoj metabolizm, czyli takze moge zaburzyc przemiane materii. Ale racja ze w wiekszosci przypadkow jest to apetyt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Synthia
Na każdej ulotce jest napisane,że jednym z działań niepożądanych są zmiany masy ciała.Jedne tyją,a drugie chudną,a na inne kobiety nie mają żadnego wpływu.To tak jak mówią,że po tabletkach zmniejsza się popęd seksualny,ja nie mam z tym żadnego problemu,ale napewno jest ktoś kto ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rebeka1234
na ulotce pisze ze tabletki nie powoduja trycia tylko moga zatrzymywac wode w organizmie tzw efekt puchniecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz wolę prezerwatywy
Synthia, napisałaś wreszcie mądrą opinię. To jest właśnie tak jak podałaś. Ja np. od 16 roku życia miałam niezmienną wagę i ustabilizowaną, nie byłam chudziną, ale też nie musiałam jakoś walczyć o prawidłową wagę. Apetyt (jak wy tu lubicie to słowo) i moja waga jakoś były zrównoważone. W czasie brania tabsów (a miałam dobrze po 20) przez 2 lata przybyło mi 10kg i wciąż powoli mi przybywało. Z libido zresztą też był problem :-( Zrezygnowałam z piguł. Libido natychmiast wróciło. Waga stanęła bez zadnych moich specjalnych starań. Przestało mi przybywać na wadze. Teraz od kilku lat jak dawniej moja waga stoi i się nie zmienia (nie rośnie!). Rozumiem z tego, ze organizm wrócił do równowagi takiej jak przed braniem piguł. Jedynie te dodatkowe 10kg nie chce mnie opuścić. To pamiątka po tabsach. Wszystkie szczupłe informuję, że nie każdemu jest tak łatwo schudnąć, tak samo jak niektórym bardzo trudno jest przytyć (mam koleżankę chudą jak szczapa (48kg po 2 dzieciach), która całe życie bardzo chciała mieć trochę więcej ciała, a je jak smok - jak ja jadłabym takie porcje jak ona to nie mieściłabym się w drzwi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×