umięśniony nie musi być głupkiem!!!

od kilku lat regularnie chodzę na siłownię i widać efekty... i okazuje się, że to jest problem dziewczyny nie chcą się ze mną umawiać bo myślą że jestem głupim mięśniakiem (studiuję, w przyszłym roku kończę studia..) :o

glupkiekm nie ale jak pokazuja badnaia tacy faceci szukaja mamusi bo maja wysoki poziom leku i niski pozmiom bezpieczenstwa. w ten sam trend wpisuja sie wlasciciele psow obroonych karki w skorach itp.

znajdz takie dla ktorcyh nie liczy sie wyglada tak bardzo , a jesli jakas babka myslisz ze jestes glupi bo masz miesnie to sorry ale nie chcial bym miec z taka doczynienia ;] no chyba ze oprocz miesni brak ci rozumu ;] ale tego to nie wiem...

z rozumem chyba u mnie ok :) gorzej ze szczęściem w miłości. Dla wyjaśnienia, nie jestem łysym dresiarzem postury Pudzianowskiego.

moze zacznij poznawac dziewczyny w innym miejscu, niech najpierw Cie poznaja a potem zobacza :)

Nie miesnie przeszkadzaja, tylko to ,jesli facet jest w nie wpatrzony

no bez przesady - 2 razy w tygodniu 2 godziny, gra w szachy zajmuje chyba więcej czasu:o

że uważają cię za głupka? Może masz taką niską samoocenę? Czas na psychoanalityka:)

w ogóle nie chcą ze mną gadać... to znaczy jak podchodzę gdzies w pubie albo na dyskotece. Jestem wysoki, może one się boją?

??? to ile ty masz wzrostu? Bo już zaczynam myśleć, że wyglądasz jak jakiś golem czy inny pień nieociosany...:o

o kurcze - golem to od dzisiaj moja ksywka:) 192 cm, 118 kg

wow :o no to można się przestraszyć...

no to niezły z Ciebie towar? Może masz słabą gadkę? ;)

trudno rozwinąć gadkę do kogoś kto się odwraca na pięcie i zwiewa...

A buźki to Ty nie masz jakiejś szpetnej? ;) Wysocy faceci zawsze byli na topie! Mi się podobają;)

kurczę, no chyba nie mam - Frankensteinem na pewno nie jestem - nie mam zeza, braków w uzębieniu,pryszczy, posznytowanej gęby, kolczyków w nosie ani innych defektów.

brombieta

Może poradź się jakiegoś doświadczonego kumpla? NAwiasem mówiąc, właśnie szukam towara dla mojej kumpeli, ale sądząc z opisu, jesteś trochę za młody;)

hmm...:( mam 25 lat :)

otóż to, a ona 32:(

:( :( :(

a ty? ;o

przecież na studiach masz mnóstwo okazji do poznania kogoś fajnego - choćby u siebie na roku, w grupie itd.?

jakoś żadna nie wpadła mi w oko...:(

widocznie jesteś wybredny! P. S. Też chodzę na siłownię:)

P.s. też jestem kobietą tylko odwala mi po sterydach :p

zadna nie wpadla mi w oko ,takie paszczury sa u mnie na studiach:( W sumie podoba mi sie kolega ze studiow i dzisiaj ide do niego spac do akademika.

Umięśniony, inteligentny i porządny taki był polski mężczyzna przed wstąpieniem do unii europejskiej. https://petitiongo.org/pl/petition/referendum-w-sprawie-wyjscia-z-unii-europejskiej?mp=admin.message.success