ile wodki na osobe???

no wlasnie slyszalam rozne przeliczniki a jak wy sazicie ile litrow na osobe, liczac wesele i poprawiny patrzac na liczby to mamy na weselu 80 gosci a na poprawinach 30 to ile litrow??? slyszalam ze w takiej syt\\\\uacji to 0,7l na osobe??? a wy jak to liczycie???

na każdą osobę pół litra bez znaczenia czy to dziecko czy dorosły, lepiej żeby zostało niż ma zabraknąć

tez sluszalm ze pol litra na osobe!!! wydaje sie strasznie duzo, bo nie wszyscy przexciez wodke pija, ale lepiej zeby nie braklo... Z dugiej strony teraz nie ma problemu z ewentualnym dokupieniem alkocholu w nocy... Moim zdaniem 0.7 na pare wystarczy, zwlaszcza ze u mnie jeszcze wino bedzie... a to i tak bardzo duzo...

miało być pół litra na osobę, ale potem wzięliśmy listę gości i wykreśliliśmy niepijących, tych co piją wino - oczywiście dobrze znamy wszystkich stąd mogliśmy sobie na to pozwolić, a i tak została wódka ale lepiej niech zostanie niż zabraknie

1/2 l i jeszcze zostanie W sobote miałam własny ślub i to się sprawdziło!!!

dzieki za pomoc,bo juz slyszalam takie pogladu ze 1l na osobe na samo wesele w zyciu nie wypije 1l wodki w ciagu jednego dnia fuj fuj, w zyciu n ie dalabym rady,albo lezalabym pod stolem a ile wina mam kupic i jakie??? czy to ma byc wino slodkie,pol-slodki czywytrawne, biale czerwone i wogole jakiej marki???? a czy piwo tez sie kupuje na wesele????

Ja wlasnie tez nie wiem ile wina- wlasciwie to mialo byc tylko dla tych osob ktorzy nie pija wodki... bo wodka bedzie głownie, a dla tych co nie pija to wino, nie wiem ale cos koło 80 butelek na 160 osób, nie mam pojecia... i raczwej wino bedzie stalo w 1 miejscu, a nie na stolach, bo zeby na stoly dac, musialabym miec ze 160 butelek. a jakie to nie wiem.. moze carlo rossi ja lubie sophie, ale nie wiem czy na wesele wypada?

u mnie wiekszosc poije wodke ale wiadomo zemoze kts bedzie mial ochote na wino i tak teraz mysle ze moze 5-6 butelek bialego i czerwonego tyle samo,tak symbolicznie zeby bylo , ale ma byc slodkie czy wytrawne czy np 3 takie i 3 takie???nie wiem a co z piwem????

oprócz piwa wino czerwone i białe(najlepiej półwytrawne aby nie muliło po słodkim)no i wódka:-P

pól litra na głowę przy innych alkoholach spokojnie wystarczy licząc nawet z poprawinami ale polecam zrobic komplet różnych alkoholi: brandy, whisky, cocnag, metaxa, vermuthy, likiery :) goscie zachwyceni

i było piwo i miałam wino i białe i czerwoe i pół słodkie i półwytrawne i wytrawne i było wino rose półwytrawbe w malowniczych półtoralitrowych butelkach :) duzy urodzaj alkoholi a wódka tradycyjnie stawiana przez tatusiów na stole, każda oprzewiazana błękitną kokardką heh:)

cala w blekitach- > a jesli mozesz powedziec to ile miałaś wina ? i jakie to było wino ? a barek z alkocholami to fajny pomysł :) tylko obawiam się, że drogo strasznie wychodzi ? no bo ja na 160 osób to nie mam pojecia ile tego trzeba kupic ? a takie alkochole sa dość drogie :( gdyby ilosc alkocholu tak naprawde zalezala ode mnie, to byloby 0,5 l wodki na pare ( bo duzo dzieci, nie wszyscy wodke pija ) , butelka wina na pare , ok 100 piw oraz barek a w nim niewielkie ilosci alkocholi, tylko dla tych, którzy nie pija wódki i wina... ale znając zycie bedzie wodka w ilosci 0,5 l na osobe, wiec innych alkocholoi bedzie mniej :(

jak to czytam DAGLEZJA!!!!!!!!ALKOHOL!!!!!!!!!!!!!!!

CALA w blekitach jak dlamnie to tez za duzo tego alkoholu wodka i wino starczy niktu mnie nie pije whisky,cocngaca i tej calej reszty tez dlatego pytam o marki wina ktore moge zaserwowac wodki juz wiem ze 0,5l/osobe a ile tego wina podkreslam ze toma byc takie symboliczne a nie dla kazdego goscia nie wiem czy to ma byc 10 sztuk czy 15 ???(liczas ze w tym jestzarowno biuale i czerwone) i po raz kolejny pytam czy, ma byc slodkie czy wytrawne???

ważna jest różnorodność, ilość nie musi bytć duża nie pamiętam ile miałam butele i jakiego wina ważne że był prawie każdy rodzaj i każdy bez problemu znalazł coś dla siebie:) ja jestem zdania, że kupowanie tylko wodki dziś jest......niezręczne

a oryginalne i inne alkohole z radością testują ci, którzy nawet zazwyczaj ich na codzień nie piją w koncu chodzi o frajdę dla weselników

byc moze masz racje, ale patrzac z drugiej strony jak ktos nie lubi whisky toniebedziesiena sile zmuszala j ak zosatenie to co ja z tym zrobie dlatego zdecydowalismy sie tylko na wodke i wino,ewentulanie piwo

za barem można postawić jakiegoś kolegę , co wcześniej sobie poczyta , jak się robi drinki i będzie robił - coś mu sieodpali , ale nie jakieśnie wiadomo jakie kwoty :P a drinki fajnie smakują i wyglądają

a koniaczek w domu zawsze się przyda a popsuć się nie popsuje

neeee ten pomysl z barem odpada(za duze koszta) i wogole cos mi nie podchodzi chodzi mi tylko O TO JAKIE WINO KUPIC I ILE????

a mi sie pomysl z barem podoba, ale niestety bardzo drogi pomysl :( teznie wiem ile wina ? wodki bedzie duzo wiec wino jako dodatek tylko? na 160 osób mysle ze z 80 butelek... no bo jak bym pila wino tylko, to ja sama wypilabym spokojnie butelke przez cala noc albo i wiecej :) może kadarka półsłodka ? kosztuje około 10 zł a pyszna ? sofia chyba za tania jak na wesele? nie wiem:( pewnie ze chcialabym jakies dobre kalifornijskie winko, ale na takiej ilosci strasznie podwyzsza sie cena :( syfu tez nie chce kupic:( mysle ze 80 butelek wystarczy ( nie mialabym nic przeciwko jak zostanie )... no nie wiem :(

takie winka za dyszkę to już spoko , nie jabol , a dalej dość tanie wydaje mi się , że wino to mało popularne u nas , raczej wódeczka ma wzięcia na weselach , więc buteleczka wina na parę to na pewno aż nadto - to raczej damski trunek , wujkowie będą siędelektować raczej tradycyjnie - cyściochą

albo robicie wesele albo zalujecie kase szukajcie w wegierskich, bulgarskich i moldawskich winach jeszcze rumunskie sa nie drogie a doobrej jakosci :) kupuje sie rozne rodzaje,. od polsloskiech do wytwanych, i pamietajcie o vermuthach :) ale pomysl z barem gdzie kzady bierze trunek jaki chce jest bardzo fajny

beczka wina,wlasnie o to chodzi ze to babski trunek i wiadomo ze jakpostawisz przed facetem wino io wodke to wezwa wodke to po co mi tyle litrow wina jedzunia-nie chodzi o oszczedzanie tylko o to ze u mnie wszyscy pija wodke a wino ma byc jako dodatek a nie jako glowny trunek i dlatego nie wiemile ma tego dodatku byc bylam na weselu na ktorym bylo w sumie 6 butelek wina(3 bbiae i 3 czerwone) tez myslalam o sofii ale tez zastanawilam sie czy nie podccchodzi pod jabolka :)

Ja pije sofie ze względu na smak nie ma lepszego wina jabcok?????????????? wolnego koleżanko przesadziłaś !

No tak , to pytanie - czy chcesz , żeby każda z tych pań miała całą butelkę dla siebie , czy uważasz , że one będą degustować , a nie pić jak szalone. Ja bym tam butelkę wina w jeden wieczór spokojnie wypiła - a wcale nie jestem jakąś ochlajpusą. Ale jeżeli to ma być jako urozmawicenie , to wystarczy 10 butelek na 80 gości (w tym dzieci , tak?) - i wtedy może to byćodrobinędroższe wino - powiedzmy za piętnastkę :P

Mówię ci , awanturnico - NIE jabol , coś lepszego niż JABOL , ale jednak DOŚĆ tanie (10 zł to nie jest dużo za wino , bo można też kupić wino za stówkę albo parę stówek - tylko po co)

nie,nie przesadzilam bo tez je lubie ale dla niektorych dobre wino zavczyna sie od 30zl i dlatego pytam smakoszu win jezeli cie urazilam to serdeczne sorki,poprostu nie wiem jakie kupic zeby dogodzic gosciom

sorry , pomyliłam się :X już słowa nie powiem

hmmm u nas byly alkohole typu: whisky, koniak, itp ale to było w zasadzie po 1 butelce z kazdego rodzaju, i stalo to na odzzielnym stole piwo tez bylo, ale w malej beczce i za barem nalewali