Nie lubie swojego wizerunku z profilu!!!!!

Wszystko ladnie pieknie,ale nie lubie jak ktos siedzi z mojej prawej i lewej strony...bo tak brzydko wygladam z profilu i musialabym sie do kazdego pokazywac przodem....Nie wiem....zawsze mialam kompleksy na temat dlugiego i garbatego troche nosa...pewnie dlatego tak brzydko wygladam z profilu....

Znam sposób na kompleksy: pomyśl sobie jaką jesteś szczęściarą że masz dwie ręce, dwie nogi i głowę , że jesteś sprawna a nie na wózku po jakimś wypadku....pomyśl jak źle mają niepełnosprawni ludzie którzy ze swoim kalectwem muszą żyć wśród nas...normalnych fizycznie i jakie to dla nich jest trudne. Jak mam doła na punkcie swojego wyglądu to myślę o tych wszystkich strasznych rzeczach które dzieją się wokoło i myślę sobie....cholera, to co że nie jestem miss polonia, kogo to obchodzi, ważne że jestem zdrowa i mam kogoś kto mnie kocha. I tyle.

ale ja nie mam nawet nikogo kto by mnie kochal... :( moze i dobry pomysl,ale na mnie nie dziala:(

Dziewczyno, to znajdź sobie kogoś. Posiadanie faceta często pomaga w pozbyciu się kompleksów, bo wiadomo każdy na początku się stara i nas komplementuje.....a my głupiutkie wierzymy i od razu jakoś lepiej na duszy :D .

i beznadziejnie wyglądam z profilu ale świadomość ze tego powodu do każdego mam odwracać się przodem jest dla mnie absurdalna. Nigdy mi takie coś nie przyszło do głowy bo to by oznaczało ze siebie samą i otaczających ladzi mam za kompletnych kretynów. Takich rzeczy się po prostu nie ukryje. Nie ma takiej możliwości być odwróconym do wszystkich przodem. Po prostu wiem ze teraz jest tak jak jest i kropka. Nie mam na to wpływu. Może kidyś uda mi się zebrać te 3 tysiące na operacje nosa ale na razie musze sie lubić taką jaka jestem. Mam faceta który mnie kocha. Dość długo musiałam czekać na kogoś kto by mnie pokochał, ale nie spowodu garbatego nosa tylko raczej z powodu mojej nieśmiałości i niezbyt towarzyskiego charakteru. Ale opłacało sie byc cierpliwym. Tobie też raczę być cierpliwą. A jesli nos jest dla ciebie nie do zniesienia to juz od dzis zbieraj pieniążki na operacje.

Ja tez mam garbaty nos i musze Ci powiedziec, ze w wieku dwudzistu lat mialam ten sam problem co Ty. Zawsze probowalam tak sie usadzic (ustawic) zeby inni widzieli mnie tylko z przodu :) dzis mam dziesiec lat wiecej i smiac mi sie z tego chce.... ale mialam problemy :). Ale rozumie Cie w 100%. Minie z wiekiem, poniewaz inne rzeczy i problemy przesuwaja sie na miejsce problemow z nosem :)

dobrze że masz duży nos , to cię odróżnia od małpy, która ma krótki :D

Mam calkiem odwrotny problem - lepiej wygladam z profilu niz z przodu - naprawde :O Nie wiem sama co gorsze.

Moj nick tez ma swoj powod ..... smutno jest mi o tym pisac..

Taaa... a ja ostatnio uslyszalam, ze lepiej wygladam z profilu ;) Od jednego z szefow ;)

Napisz o nim cos wiecej , moze tak tylko droczy sie z toba Roznie to bywa , wiem cos o tym

myslalas moze o korekcie nosa?? Ja sama to przeszlam i wcale nie zaluje. Sama operacja to pikus!

faktycznie pikus, ja polecam Pawla Szymaskiego, swietny chirurg

DZIEWCZYNY PRZED OPERACJĄ NOSA U DR.WÓJCICKIEGO, BARDZO PROSZĘ O POMOC! W związku z nieoczekiwanymi wydarzeniami w moim życiu moja operacja powinna się odbyć jak najszybciej. Niestety, termin mam umówiony dopiero na II połowę lipca. Jeśli któraś z Was ma wcześniejszą rezerwację (maj, ew. czerwiec), a posowałby jej także lipiec, serdecznie proszę o zamianę. Jeżeli taki będzie warunek, gotowa jestem nawet zapłacić "odstępne", nie mam wyjścia... Proszę, pomóżcie, o ile nie było by to dla Was zbyt dużą komplikacją.

Ja miałam takie kompleksy z powodu swojego wyglądu, że wpadłam w depresje!!Gdyby nie terapia u pani psycholog Jolanty Szczepaniak to nie wiem co by ze mną teraz było....