CO LEPSZE??

Wasz chłopak / narzeczony (jeszcze nie mąż bo z mężem to pewnie już inna sprawa) wyjeżdza powiedzmy na kilka miesięcy za granicę. I załóżmy że za nim tęsknicie;) i teraz co robicie: 1. piszecie mu po kilka smsów dziennie, piszecie jak Wam jest źle, jak bardzo go kochacie i tęsknicie i że nie możecie się doczekać. 2. staracie wogóle nie pisac albo mało ale bardziej ogólnikowo co u Was - tak bardziej oficjalnie. Zastanawia mnie poporstu to że lepiej pokazać chłopakowi że bardzo go kochacie ale grozi to albo np tym że skoro on jest taki pewien Waszych uczuć to będzie robił co chciał albo będzie szczęśliwy że ma taką dziewczynę i będzie też tak za nią tęsknił . A znowu z drugiej strony nie pisząć mu smsów albo on będzie bardziej powiedzmy niepewny i będzie bardziej tęsknił albo znowu pomyśli że dziewczyna go olała i zrobi to samo. wiem ze namieszałam ale może ktoś wie jak to jest...:)

1 !!

i myslisz ze jaki byłby tego skutek? ten lepszy czy gorszy? pewnie lepszy;)

wiem jak to jest.....;) ja mam inną sytuację: z chłopakiem "bliżej"poznałam się na pewnym weselu(oboje jesteśmy nieśmiali)na drugi dzien wyjechal za granicę....nie odezwał się ani razu przez 3 m-ce...ja też nie... 1.boję się pisac,żeby nie myślał,że ma wobec mnie jakieś zobowiązania czy cos,albo że się narzucam 2.bardzo chciałabym napisac!!!!!:Pi powiedziec ,że czekam tu. W pon.zobaczę go w szkole,bo ma wrócic....głupia sytuacja,nie wiem jak się zachowac:( Chyba wybrała bym 1......;)

Moim zdaniem najlepiej wyposrodkowac: do dawki codziennych informacji o tym, jak sobie zyjecie, dodac na koniec jakis mily akcent :)

ahaaaa;)

ja chwilową jestem w takiej sytuacji ,moj facet wyjechal za granice na pol roku ,potem wraca i znowu bedzie pieknie hm.. piszemy do siebie codziennie smska jakiegos z netu 1-2 , co tydzien e-maila dluzszego-takie streszczenie tygodnia, co ok 15-25 dni dzwoni, bo aj nie moge , i puszczamy okolo5 sygnalow ,rano i wieczorem -obowiazkowo i z2-3 w ciagu dnia

oszczędna zgadzam sie w 100% :)

ale siara