Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla_mamcia

AStma i ciążą.

Polecane posty

Gość przyszla_mamcia

hej! jestem w 2 miesiącu ciąży i od 10-tego roku zycia cirpię na astme oskrzelową i alergie;/ moja asttma nei jest powazna , wystarczy ze rano i wieczorem biorę tbletki rozkurcające oskrzela i w ogole nie mam atakow nigdy... czy moja dzidzia rowniez będzie chora na astmę? :(:( mam nadzije , ze nie ...... odpowiadajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie wiem jak to jest z astmą, ale alergie często są dziedziczne (chociaż nie wiem czy są na to jakieś dowody). Mówię to jednak z doświadczenia, bo u mnie w rodzinie alergia jest bardzo powszechna i silna. Nawet w tym najstarszym pokoleniu, gdy jeszcze ogólnie ludzie na to nie chorowali tak licznie. Ja i mój narzeczony też mamy alergie i nie łudzę się,że moje dziecko nie będzie jej miało...(w ciąży jeszcze nie jestem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla_mamcia
wiesz, z alergią jeszcze da się wytrzymac, trzeba po prostu bardzo uwazac.... gorzej z astmą! slyszalm, ze to tez dziedziczna choroba, w koncu oparta na alergii, ale jednak mam cichą nadzeję, ze moj bobasek będzie zdrowiutki:):) juz nie mogę się doczekackiedy b edzi z nami na swiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę Ci zdrowiutką śliczną dzidzię!:) Po prostu od najmłodszych lat obserwuj ją i w razie co leć do przychodni alergologiczno-pulmonologicznej. A jakby nie miała astmy a alergię to też uważaj, bo niestety nieleczona alergia często w astmę przechodzi. Ja uniknęłam o włos astmy, odczulałam się i jest znośnie:) POZDROWIENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla_mamcia
dzikuję, ci kochanie za odp. :*:*:* oczywiscie, zrobię wszystko, zeby moja coreczka(?) byla zdrowa i będę na nią baaaaaaardzo uważać:):)): mam nadzieję, ze nei podzieli mego losu, ja rowniez nbylam odczulana, ale niestety jestem nadal chora na astmę, tlyko tyle , ze juz nie muszę brać wziewnych leków;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×