Dziewczyny po rozstaniu łączmy się !tutaj !!

mam depresje

nie wiem jak sobie z nia poradzic, facet mnie nie rzucil ale ja czuje tak jakby tak bylo, byly piekne plany a ja naiwnie w nie wierzylam teraz jestem samotna choc z nim. nie odpowiada mi ten uklad jestem wsciekla, rozgoryczona, nie mam sil i ochoty zeby mi sie cokolwiek chcialo

Byly plany a ja naiwna w nie wierzylam...to znaczy, ze szczerze rozmawialiscie, a on nie podziela twoich planów?

tak teraz sie wycofuje i zmienia zdanie sam nie wie czego chce, jestem zalamana i nie umiem tego ukryc

ja zostawiłam chłopaka bo mnie nbił tez byłam załamana bo to było przedwczoraj ale nadal go bardzo kocham i nei moge zapomniec ! dziewczyny jesli chłopak zerwie z wami to bedzie cos nie tak coraz czesciej ! nie ma sensu ładowac sie znouwu widocznie bylo cos nie tak ! a w koncu lepiej wczesniej skonczyc to niz pozniej dowiedziec sie np ze zostalysmy zdradzone !jestem załamana ale sie pocieszam ze moze znajde kogos lepszego w co watpie :( kocham tamtego :( i nie zamykajcie sie w domach bo od takiego siedzenia nic nie przyjdzie :( pozdrawiam bede koło 14 całuje to pogadamy

Rozstaliśmy się w środę. On już się nie chce starać, nie chce być ze mną. W najbliższą środę ma przyjechać oddać mi moje rzeczy i zabrać swoje :-((((

Trzymajcie sie dziewczyny.Wiem,ze latwo sie mowi,bo sama jestem w trudnej sytuacji-rozerwanie miedzy sercem a rozumem.ale trzeba byc silnym!!!! Ja poraz setny poklocilam sie z moim chlopakiem/a wlasciwie to juz ex/.Jest to czlowiek bardzo dobry,wrazliwy,ale stwarza problemy tam gdzie ich nie ma i dyskusja zamienia sie w trzaskanie drzwiami i wywaleniem mnie z jego mieszkania.Mam dosyc.Moje zycie z nim to ciagle zmartwienia.Oczywiscie przeprasza za kazdym razem za swoje impulsywne zachowanie,ale ja mam dosyc.Dlaczego nie mysli wczesniej?tylko czekac jak bedzie mnie bil. Problem jest w tym,ze jest dla mnie kims bardzo waznym i nie potrafie panowac nad swoimi uczuciami i postanowic cos w koncu.... Wierze,ze na kazdego czeka prwadziwe szczescie,ktore nie rani...

Miss ja mialam to samo na samym poczatku fochy a dopiero po jakims czasie zaczal mnie popychac , wyzywac ! załuje ze wczesniej tego nie zakonczylam :( jest dla mnie kims waznym ale czy jest sens dzielic reszte zycia z kims takim !? DZIEWCZYNY : pomyslcie za kazdym razem kiedy bedziecie chcialy wrocic! : " A jak nas połączy dziecko !?do końca życia mamy jednym słowem przerąbane " :( z takim czlowiekiem do konca ! ? nie pozwolcie na to !ciezko mi ! :( PISZCIE !

Rzuciłam go bo nie chciał lizać mi NIEWYMYTEGO ODBYTU nie pozwalał używać swojej szczoteczki do zębów i NIE CHCIAŁ PODGLĄDAĆ W NOCY RAZEM ZE MNĄ MOICH RODZICÓW !!!!!

nie podpisuj sie kretynie za mnie zobaczysz jak los cie pokara !!!powyzej jedna notka to nie ja :( Piscie dziewczyny