Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamila z Zabrza

Tydzien temu zaszczepilam sie przeciw grypie i...jest chora.

Polecane posty

Gość Kamila z Zabrza

Bol glowy, ogien w gardle,okropny katar.Czy ktos tak jeszcze mial? Znajome mowia,ze znaja przypadki osob,ktore po szczepiace jeszcze czesciej chorowaly.To absurd.Wrrrrrrrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmm
ja bym sie radzila udac do lekarza i powiedziec o szczepionce bo moga byc powazne powiklania !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem, to szczepionka nie gwarantuje, że nie zachorujesz na grypę, ale że jej przebieg będzie łagodniejszy. Mój mąż ma tak co roku. Podejrzewam, że tak też jest w Twoim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
często tak jest, jeśli szczepisz się po raz pierwszy a zresztą lekarze ostrzegają - sama szczepionka nie chroni przed przeziębieniem czy infekcjami, a właśnie przed samą grypą, a wierz mi jej późniejsze komplikacje mogą być nieprzyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko....
czy to pawda ,ze jesli zaszczepie sie przeciwko grypie raz to juz bede mnusiala robic to co roku, bo organizm sie robi mniej odporny bez szczepuionki i sam sobie nie poradzi z jej zwalczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż
szczepionka zabezpiecza Ciebie jedynie przed grypą, ale już nie zabepiecza przed innymi infekcjami. szczepiona nie równa się brak chorób, szczepionka = brak grypy tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila z Zabrza
Dzieki za rady:)No jakos musze to przeczekac.Wrrrr.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkaalka
ale to jest zastanawiające: słyszałam o wielu, naprawdę Wielu przypadkach ludzi którzy po szczepieniu na GRYPĘ zachorowali właśnie na GRYPĘ i to taką której nie mieli od lat!!! Moja mama - szczepiła się, była w tym czasie zdrowa wszystko ok, a po dwóch tygodniach - po prostu położyło ją do łóżka.... temperatura 39 st., kaszel, łamanie w kościach normalnie grypa!!!! I to taka jakiej nie miała od lat dosłownie, 2 tygodnie leżenia non stop w łóżku ledwo żywa była!!!!!! I jak to wytłumaczyć?? A lekarze mówią że to absolutnie niemożliwe, że ta szczepionka zawiera uszkodzony wirus który absolutnie nie spowoduje choroby nawet jak ktoś jest osłabiony.... wśród moich znajomych jest co najmniej 6 osób które miały takie dziwne przypadki właśnie po zaszczepieniu się. Coś jest nie tak z tymi szczepionkami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkaalka
Jakiś czas temu był też ten temat wałkowany w "Rozmowach w toku". No i pani doktor przekonywała, że takie coś jest absolutnie niemożliwe. A obok siedział facet - też lekarz, który powiedział że może i niemożliwe, ale jemu niestety to się przydarzyło.... i on da sobie głowę uciąć że to nie było przeziębienie a grypa.... b. wysoka gorączka do 40 stopni, powaliło go do łóżka na 2 tygodnie. Po tygodniu doszedł kaszel....ale pani doktor nadal upierała się, że wirus który jest w szczepionce jest "absolutnie niegroźny". Chm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sobie tran
bo to jest podobno normalne dlatego ja sie nie szczepie , kup sobie tran w kapsulkach , Ecomer albo jeszcze lepiej Biomarine 570 , ja w zeszlym roku to zazywalam przez jakies dwa miesiace i w ogole nie zachorowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ODRADZAM! Nigdy nie chorowałam, ale cała moja rodzina szczepiła się 2 lata temu, tak profilaktycznie, bo miał byc jakiś ciężki do zwalczenia wirus czy cos w tym guście. Wszyscy chorowali po tej szczepionce BARDZO CIĘŻKO, gorączka itd. Ja byłam chora w sezonie jesienno zimowym 7 !!!! razy i za kazdym razem leżałam tydzień w łóżku i brałam antybiotyki. Rok poźniej, nie szczepiłam sie i zachorowałam raz, ale obeszło sie bez domowej \"hospitalizacji\", przechodziłam ta grypkę.Juz nigdy się nie szczepię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila z Zabrza
Ja tez postanowilam sie juz nie szczepic.:OTo byl pierwszy i ostatni raz...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byłaś osłabiona
kiedy brałaś szczepionkę i zamiast się zaszczepić zaraziłaś się:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noo peeeewnieie
a ja tam szczepie sie juz kilka lat i nic mi nie jest;) wazne jest to aby w czasie szczepienia byc zupełnie zdrowym,nie mozna byc osłabionym itp. A ty Kamila jestes chyba przeziebiona-okropny katar,bol w gardle... a szczepienie przeciwko grypie nie uchroni przeciez przed przeziebieniem... pogoda jaka panuje teraz sprzyja przeziebieniom i nie przypisujmy tego szczepionce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tym co ostatnio slysze od znajomych to sie chyba nie bede szczepic. Jedna osoba,po szczepionce zachorowala na grype plus potem powiklania w formie zapalenia srodkowego uszu,inna osoba tez zachorowala..........:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elleelle
w czym problem? przecież nie chorujesz na grypę, tylko na zwykłe przeziębienie. szczepionka na gruźlicę nie chroni przed ospa. bez szczepienie masz tak samą sznsę na przeziębienia, jak ze szczepieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila, a jaką stosowałaś? ponoc niektóre po podaniu zachowują sie bezobjawowo, podaj proszę nazwę szczepionki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noo peeeewnieie
ja sie zawsze szczepie FluaRix i zawsze bylo ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×