Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Viki22

Toksoplazmoza!!!!

Polecane posty

Gość odpowiedz *******
Tak, powinnas, chociaz prawie na 100% masz odpornosc, bo obcujac z kotami, moglas sie juz zarazic, ale pamietaj, ze takie zarazenie jest bezobjawowe i nie grozna ogolnie, niebezpieczenstwo wzrasta znacznie w ciazy, wiec skoro jeszcze jestes przed ciaza, to zrob badanie, zeby miec pewnosc, a potem bedziesz je powtarzac zgodnie z zaleceniami lekarza, a oczywiscie ze mozesz sie zarazic bedac w cizay, wiec po to bedziesz musial je powtarzac !!! A jezeli teraz bylabys zarazona, to przeciez latwiej wyleczyc sie przed ciaza niz w jej trakcie i narazac na to dziecko !!! Pozdrawiam :) Link do poczytania: http://www.maluchy.pl/artykul/157 i drugi http://kobieta.interia.pl/zdrowie/choroby/news?inf=661592

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska22
Witam Czytam to co piszecie i wiem ze musze iść sie zbadac bo ngdy nic nie wiadomo od kąd pamietam mamy w domu koty zawsze są z nami czasem jeden a teraz mamy przez przypadek nawet 3 ale wszystkie sa kochane i nie oddałabym ich nigdy wiecie co pójdę sie zbadać choć pobieranie krwi dla mnie to najgorsza czynnośc jaka moze byc trzeba mnie do tego zmusić ale jak czytam to wszystkko to wydaje mi sie ze powinnam a raczej muszę. Dzieki wszystkim krórzy tutaj opisują swoje przypadki. Duzo one pomagaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja 2-letnia córka przeszła toksoplazmozę nabytą.Podawałam jej antybiotykw syropie \"Bactrim\".Nie wiem natomiast jak się leczy tę chorobę w ciąży, na pewno ważne jest aby dzidzia w brzuszku nie nabawila się wrodzonej toxo. bo sa koszmarne problemy z tym.Moja córka zarazila się w piaskownicy podwórkowej gdzie musiały znależć sie odchody zarazonego zwierzaka.Natomiast kiedy my z mężem robiliśmy sobie wyniki na toxo(w czerwcu) nie płaciliśmy nic,poprostu poprosiłam lekarza rodzinnego o skierowanie na to badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stysia
czesc wszystkim.pytacie jak mozna sie zarazic tok.od swojego kota.jak bylam w pierwszej ciazy to rozmawialam z weterynarzem i powiedzial ze musialabym nie sprzatc kuwety przez kilka dni bo w takich odchodach dopiero rozwijaja sie te bakterie a po 2 musialabym to zjesc.moja kuzynka miala toksoplazmoze w 6 miesiacu ciazy i chciala wina obarczyc mojego kota ktorego nawet nie poglaskala bo sie ich brzydzi.okazalo sie ze zjadla metke i to z tego.naszczescie nie miala toksoplazmozy wtornej i nie zarazila dzidziola.ja od kilkunastu lat mieszkam z kotami i nie mam toksoplazmozy nawet teraz przy 2 ciazy.wiec niech ludzie nie zwalaja na koty.one niczemu winne.papugi tez podobno przemosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie... jako dzieciak często miałam do czynienia z kotami - nie tylko takimi domowymi czyścioszkami, ale zwykłymi wiejskimi buraskami w pręgi też... Gryzły mnie czasem, drapały itd. itp... w każdym razie - przez to wszystko spodziewałam się, że na bank mam odporność na toxoplazmę. Zrobiłam badania: IgG mało, IgM mało = brak odporności. Wydaje mi się, ze raczej niełatwo zetknąć się z tym paskudztwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viki22
Po tym wszystkim co piszecie wiem ze nie łatwo się zarazić od kota, ja bardzo kocham te zwierzaczki i nie obwiniałabym je za to raczej bardziej prawdpopodobne jest to ze mozna sie zarazic nie dogotowanym lub surowym miesem (dobrze ze takiego nie jem). Ale nigdy nie wiedomu wiec tyeraz wiem ze trzeba bardzo uwarzac na siebie. Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie mama zawsze mówiła, żeby nie całować zwierząt (mam psa) i myślę, że na to trzeba uważać, na taki kontakt dzieci (szczególnie dziewczynek) z psami, kotami i innymi zwierzątkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes77
cześć Wam. właśnie trafiłam na tą stronę. już przejrzałam chyba 1000 stron o toxo. zrobiłam sobie badania przed ślubem, bo w noc poślubną miałam \"robić \" dzieci. wynik mnie zaskoczył. Igg + Igm+. zero dzieci- usłyszałam od lekarza. przeszłam kurację rovamycyną (3 serie po 21 dni). ciężko było. teraz badam wskaźniki. Igm spadało, aż do wczoraj. ostatni wynik - Igm wzrasta!!! jestem załamana. co to oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo25
witam, tak jak poradzilyscie badania to toxo zrobilam. lekarz powiedzial ze kiedys ja przechodzilam (pewnie bezobjawowo) a teraz nic sie nie dzieje.... spytalam czy ten wynik moze ulec zmianie po zajsciu w ciaze i odpowiedziala ze raczej nie jesli obcuje sie tylko ze swoimi kotami , na nie jak sie okazalo mam juz przeciwciala. tak???? dobrze to rozumiem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobrze ale
gdzie wykonać te badania? Czy konieczne jest skierowanie od lekarza czy można na własną rękę? Ile to kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik27
powiedzcie mi dziewczyny jak czytac wyniki, dzis odebralam wyniki Toxoplazma IgG 69 IU/ml wg zakresu jest to wynik dodatni Toxoplazma IgM 0,26 IU/ml wynik negatywny z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda29
czesc, ja mam wynik 48 IU/ML IgG norma 0-8, a IgM ujemny norma 0-0,05 i nie wiem niestety co to znaczy tym bardziej, że 3 tygodnie wcześniej robiłam też badania( w innym laboratorium) i miałam wynik 22.3 U/ml IgG norma równa mniejsza od 2, a IgG miałam też ujemny no i ujemny miał Być, nie wiem czy te wyniki czymś się różnia-no bo różne laboratoria no i w ogole co to wszytsko znaczy-powiem tylko,że 2,5 tyg. temu miałam łyzeczkowanie-poronienie, no i w badaniu histopato. wyszło podejrzenie o toxoplasma gondii, wizytę u ginekologa mam dopiero 5.01.2007 i chyba niedługo zwariuję od domysłów co do tych wyników, mam nadzieję, że obydwie dowiemy się o co chodzi!!, pozdrav, Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam problem dzis wlasnie odebralam wyniki jestem w 2 mieisacu ciazy i mam wynik badania IgG 21,1 a norma jest ujemnylub=0.6 a IgM mam wynik 0,14 norma jest ujemny1,10 powiedzcie mi czy mam sie czego bac?? prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnulka24
Dziewczyny czytam Wasze wypowiedzi i z jednej strony dobrze ze jest coraz wiecej uswiaodmionych kobiet na temat toskoplamzozy ale zdrugiej strony wiele z WAs panikuje i pisze nieprawde. 1) mam toksoplazmoze , a zarazilam sie bedac w ciazy...jestem w 5 miesiacu i juz 2 miesaice lecze sie antybiotykami i bede brala go do konca ciazy ...teraz juz dzidzi nic nie zagraza ale nie wiadomo czy przed podaniem antybiotyku sie nie zarazilo...dlatego co chwile usg 4d i badania ...ale lekarze sa dobrej mysli , my zreszta tez...przed ciaza nie bylam chora 2) siewcą tego pierwotniaka i pasożyta (NIE BAKTERII ani nic z tych rzeczy ) sa KOTY... chomiki i myszy ale dziko zyjące ...u nas głownie KOTY, nie psy i nie inne nasze zwierzaki ..Koty wydalaja z kalem te pierowtniaki dlatego tak wazne jest utrzymanie higieny jsli posiada sie kota w domu ... jednak surowym miesem tez mozna sie zarazic,nieumytymi owocami... ja nie mam kota w domu wiec chyba inna droga sie zaarzilam 3) interpretacja wynikow... jesli IgG sa dodatnie a wiec powyzej normy i przy tym IgM dodoatnie czyli powyzejj normy to znaczy ze wlasnie jest czynna toksoplazmoza czyli do zarazenia doszlo niedawno i nadal trwa infekcja , tu trzeba sie leczyc antybiotykami Agnes 77 chyba lekarz zabagatelizowal sprawe dajac Ci tylko 3 krotna serie antybiotykow...tym bardziej ze chcesz miec dziecko jesli IgG sa dodatnie a IgM sa ujemne to znaczy ze do zarazenia doszlo kiedys i organizm ma juz przeciwciala przeciw tej chorobie co nie znaczy ze nie mozna znow przejsc kolejnego zarazenia, tylko chodzi o to ze organizm juz bedzie sie od razu bronil i zapewne zwalczy pasożyta bardzo szybko , ale toksoplazmoze mozemy przchodzic kilkakrotnie a nie tak jak rozyczke czy ospe ze tylko raz jesli IgG sa ujemne i IgM s ujemne to znaczy ze nigdy nie bylo sie zarazonym i jesli planuje sie miec dziecko to trzeba co 3 miesiace soparwdzac czy nie doszlo do zarazenia...pniewaz jak dojdzie do zarazenia gdy kobieta jest w ciazy to zanim organizm wytwory przeciwciala i zacznie z pasożytem walczyc to pasozyt moze przejsc przez lozysko o spowodowac uszkodzenia plodu... jesli macie jakies pytania piszcie, jestem parazytologiem czyli wiem co nie co o pasozytach ludzkich i nieludzkich i o toksoplazmozie ale pech chcial ze ja zarazilam sie w najgorszym przypadku i specjalizacja i wiedzqa nie uchronila mnie przed tym ;)) trzymajcie tylko kciuki za moje malenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnulka24
karola 24 mas z bardzo dobry wynik, przeslzas kiedys ta chorobe bo igg mas z dodatnie, teraz jej nie przechodzisz bo igM masz ujmne a wiec nie musisz sie martwic. ciesz sie swoim stanem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Annnulka24. Proszę pomóż mi jeśli możesz. Mam 29 lat i toksoplazmozę wrodzoną, mam uszkodzone lewe oko. Zaraziłam się kiedy moja mama była ze mną w ciąży. Dziś sama chciałabym być mamą. Jedni specjaliści mówią, że nic nie grozi mi i mojemu dziecku bo mam już przeciwciała inni zaprzeczają. Nie wiem kogo słuchać. Dziś zrobiłam badania jak zwykle wyszło IGm ujemne ale za to IGg wynosi 307 jednostek a ostatnio było 69 (rok temu). Czy to oznacza, że jestem chora? Czy całe życie mam czekać na powrót tej choroby i ciągle kontrolować poiom przeciwciał? Nie wiem co mam robić. Wiem dużo o tej chorobie ale ciągle pozostaje wiele pytań, na które nikt nie umie mi odpowiezdzieć. Proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pindzia
ksfldfpdiudg dogdogse9tutrjef0 0-0 0u0e eo e eue9tehtel;sdekei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia855
Mam pytanko jestem w 11 tygodniu ciązy, zrobiłam badania i wyniki sa takie sobie;/ jednak najbardziej niepokoi mnie toxoplazma IgG ilosciow : 23,8, a powinno być 6,5 natomiast IgM mam 0,225 a ujemna jest od 0 do 0,9 czyli chyba zalicza sie do ujemnej?To jesli ImG jest + i IgM jest - to chyba dobrze? Teraz troche poczytalam o tej calej toxoplazmie i jestem przestraszona bo niewiem co oznacza taka duża różnica inne to hematokryt33,7% min 37 , max 47 MCV 73,62 min 80 , max 99 MCH 22,52 min 27 max 35 MCHC 30,62 min 32 max 37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYSIA113
Cześć.chciałabym prosić o interpretacje moich wyników badań na toxo.5 miesiecy temu robiłam to badanie i wyszło IgG1,4IU/ml , IgM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYSIA113
Cześć.Chciałabym prosić o interpretacje moich wyników na toxo.5 miesięcy temy robiłam to badanie i wyszło IgG 1,4iU/ml IgM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ceidth
Dziewczyny mam pytanie do tych ktore byly w ciazy. Czy krew pobierana do rutynowych badan sluzy rowniez lekarzowi do sprawdzenia czy przechodzilam juz toksoplazmoze? Czy nie wiecie,czy lekarz musi to sprwdzic jesli jestem jego pacjentka i decyduje sie ze to on bedzie prowadzil moja ciaze.Moj lekarz dawal mi skierowania na badania,ale ja glupia nie zapytalam o to i teraz sie martwie.9 mam nastepna wizyte wiec pewnie sie dowiem,ale z gory dziekuje za odp.pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×