Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zawiedzionyy

Czy ktos tak jak ja stracił swoją ukochaną/ego przez o jedno słowo za dużo?

Polecane posty

Gość myslę że powinieneś sobie
coż...myślę, że ten mój ex nauczył się czegoś dzięki tamtej sytuacji i Ty na pewno się nauczysz... ile masz lat? sądzę, że jeszcze wiele przed Tobą...a chyba gdybyś kochał ją naprawdę nie przychodziłoby Ci tak łatwo ranić ją... dlatego właśnie- bo nie wierze że można nie szanować i kochać jednocześnie- zerwałam z tamtym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobraaaaa radaaaaaaa
dla zawiedzionego : w TV jest mecz. prawdziwy facet oglada mecz.a ty jakis mazgaj jestes. weż sie w garsc facet. nie ma nic gorszego jak beczący facet. nagrzebałes, to zacznij naprawiac. a teraz idz na mecz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobraaaaa radaaaaaaa
dobrze. my wszystko rozumiemy. ona tez moze to zrozumie. ale dzis juz nic sensownego nie wymyślisz. idz oglądac mecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra rada, ty idz jak cie to interesuje, po co tu przyszłas? nudzi ci sie czy jestes wyrocznią? po co sie wtrącasz jak nie masz nic sensownego do powioedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobraaaaa radaaaaaaa
za to ty mówisz bardzo sensownie hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaa
zachowujesz sie tak jak moj...chlopak....bardzo mnie rani a twierdzi,ze kocha....dlaczego potraficie nam sprawiac taka przykrosc...dlaczego??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobraaaaa radaaaaaaa
z nas dwojga to ty powinienies sobie pobiegac. powodzenia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaa
tak mi zle....serce mi peknie zaraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaa
zawiedzionyy wytlumacz mi prosze cos....Ja jesli kogos kocham,nie sprawiam mu przykrosci..... Dlaczego mozna ranic druga osobe, sprawiac jej bol - jesli sie ja kocha??(mowie o Was-facetach)... nie rozumiem tego....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmała
Czasem tak jest , że w złości lub po pijaku mówią słowa , których załują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawiedzionaa - czasami jest to oznaka bezsilnosci, jesli nie możemy czegos wytłumaczyc , nie potrafimy to robimy głupstwa, ja tak zrobiłem, ale nie znaczy że nie kocham, bardzo kocham, chyba za bardzo, nerwy wymkneły sie z pod kontroli!!!!!!!!!!!!!!!!! chyba zamiast nazwac ją kurwa chciałem powiedziec \"kurwa\", potem na kolanach przepraszałem ale ..................szklanka sie zbiła, dzis nie chce mi sie życ, nic dla mnie nie ma znaczenia, nic kompletnie nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaa
mi tez nie chce sie zyc...wiesz??ale dlatego,ze moj facet zranil mnie ponownie....chyba juz ostatni raz....daje mu cala siebie a w zamian dostaje bol...zbiera mi sie na placz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawiedzionaaa -porozmawiaj z nim, ja zrozumiałem swój błąd, może on tez zrozumie, powiedz mu jak cie to boli, ja juz nie mam szans, wy macie .......... mam nadzieje bo nie ma nic gorszego jak samotnosc ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooo
tak czytalam czytalam i myslalam ze ja bym wybaczyła gdybym kochała, do momentu ostatniego postu... myslalam ze jestes nie panujacym nad emocjami zakochanym 20latkiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaa
mam 28 lat....a o tym jak mnie rani rozmawialam z nim wiele razy...nie mam juz sily...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaa
a skad wiesz ze juz nie masz szans??my kobiety potrafimy wiele wybaczyc....czasami mam wrazenie ze AZ ZBYT WIELE!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero jak dostanie takiego kopa w dupe jak ja to sie opamieta, oj opamieta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! chyba by mniej bolało jak bym po gebie dostał!!!!!!!!!!!!!!!!!! ona mnie naprawde kochała!!!!!!!!!!!!!!! niech mnie szlag trafi.........................byle szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaa
zawiedzionyy a poklociliscie sie o cos waznego??czy to byla jakas zwykla sprzeczka,ktora sie tak okropnie rozwinela..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zawiedziony
doskonale cie rozumie.i to nie prada zw jesli sie kocha to sie nie rani..tylko wtedy jestes w stanie kogos naprawdezranic kiedy jej jemu zalezy.i masz racje ze zbezsilnosci.u nas tez padlo tp jedno slowo za duzo?a dlaczego?bo mamy trudna sytuacje bo nie wychodzi nie z naszej winy..cala zloscna swiat wylewamy na siebie.i oboje sie bardzo kochamy.dzis postanowilam sie rozstac definitywnie roozstac.wiesz?powiem ci jako kobieta!moze pozwol jej na chwilke samotnosci jesli cie kocha to rozumie.i mysl o niej cieplo.pozdrawiam cie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle
ze powinienes nie odpuszczac i walczyc o, ze tak powiem, wybaczenie z jej strony az do skutku, jezeli sie kochacie to to na 100% poskutkuje i ona ci przebaczy, moj mezczyzna powiedzial mi w gniewie wiele zlych rzeczy a ja jemu, wiadomo ze tak sie naprawde nie mysli tylko emocje ponosza, ale my to rozumielismy jakos i potem umielsimy jakos sie pogodzic, rozstalismy sie natomiast z przyczyn zupelnie z tym niezwiazanych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaa
no wlasnie...to jest najgorsze kiedy z bzdur rodza sie takie okropienstwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×