Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to i ja tu...

Jeanine a Yasmin

Polecane posty

Gość to i ja tu...

hmm pol roku bralam 'Jeanine', z powodu zabiegu operacyjnego z unieruchomieniem konczyny, musialam przerwac. I nagle swiat nabral barw. Poczulam, ze pol roku przezylam jak za kurtyna, emocjonalnie twarda jak glaz .Choc akurat libido na chemi specjalnie nie ucierpialo to jednak glebia uczuc do partnera na 'czysto' jest odczuwalnie inna. .. choc cholerne wachania nastrojow wraz z cyklem, doprowadzaja mnie do pasji!! - wczesniej, przed antytabletkami nigdy nie mialam nastrojow depresyjnych ani az takich czestych dolow! Ale dopiero po odstawieniu chemi zobaczylam jak mnie zamulilo. Zmienne czy nie, ale bez emocji sie nie da!!!! Znosilam uczucie napuchniecia ale nie moglam tolerowac az takiego wplywu na psyche! teraz lekarka zapisala mi 'Yasmin' boje sie ze sytuacja sie powtorzy.. a od wewnatrz tego sie az tak nie czuje! Mam pytanie, czy jakies forumowiczki maja doswiadczenia z tymi anty-specyfikami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ale mnie wystraszyłaś.. ja w sumie zaczelam Jeanine czuje sie troche zle ale wmawialam sobie ze to jakies moje urojenia.. cał czas jakas dziwna depresja płacze i obżeram się. Waga idzie w góre a ja nie moge zwalić to na tabletki bo.. sama wiem ze zjadlam za duzo! bledne kolo... Ty też tak miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu
czyli kolejny lekarz kupiony przez scheringa :o nie mogła zapisac Ci jakichś tabletek już sprawdzonych? tylko znowu eksperyment na nowości? ech.... a mjoże akurat Tobie odpowiadały by lżejsze tabsy, takie 20mcg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidria
ja biore jeanine juz rok i jestem bardzo zadowolona - seks nabral barw, odczuwam wiele radosci ze zblizen z parnerem czego nie doswiadczalam biorac przez 4 miesiace diane. diane to byla w miom przypadku wielka pomylka! a biorac jeanine nie mam uczucia ciezkich nog, czuje sie swietnie, zadnych deprech, troszke lepsza skora( jeanine ma dzialanie lekko antyandrogenne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:) Dobry temat :Jeanine a Yasmine.... Opowiem Wam teraz w skrócie moje doświadczenia z pigułkami ...Od 11 lat biorę pigułki anty.(zaczęłam jak mialam 17 lat).Przepisywano mi najróżniejsze...Diane,Cilest ,Mercilon,Minulet,Triquilar itp.itd...oczywiście w miedzy czasie robiąc przerwy...2-a lata temu dowiedziałam się o Jeanine,że są takie cudowne , 4-ej generacji,nie zatrzymuja wody,nie tyje sie po nich!!!Po 1-ym miesiącu zaczęły wypadac włosy,łamać się paznokcie,lekkie bóle głowy, z czasem zaczęlam mieć przyspieszoną akcję serca,stany depresyjne,lęki,bezsenność...zrobiłam Sobie przerwę i zaczęłam brać Yasmine.Przygoda z tymi proszkami skończyła się po 3-ech miesiącach ponieważ miałam po nich takie bóle głowy,że skończyły się wizytą w szpitalu!...a więc szybko wróciłam do Jeanine.Po jakimś czasie znów wystąpiły objawy o których wspomniałam wcześniej ze zwdojoną mocą.W tej chwili po roku przyjmowania Jeanine przytyłam 8 kg( zaznaczam ,że jestem osobą bardzo aktywną fizycznie , stosującą dietę i nie ma możliwości tycia pod wpływem obżerania się)mam o połowę włosów mniej (na głowie),moje nastroje są tak rozregulowane ,że nie jestem już w stanie zapanować nad Swoim zachowaniem,sex dla mnie może nie istniec - mimo iż na początku bylo ok , a na koniec dodam-chyba najważniejsze-doszły zmiany ginekologiczne:bardzo nieprzyjemny zapach-czyli stany zapalne!!!Tak więc wczoraj postanowiłam odstawić tabletki...wnioski wyciągnijcie SAME Pozdrawiam i przestrzegam Was dziewczyny przed tymi proszkami.Oczywiście na każdego działają inaczej ale wiem ,że 4-y lata temu wycofano je zdaje się ,że z Holandii bo podobno nawet były przypadki śmiertelne...Gdybyście mialy jakies pytania mozecie do mnie pisać na gg 4026706.ps.moja starsza siostra miała dokładnie takie same objawy i to ona odwiodła mnie od brania tych pigułek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeanine raczej nie
zgadzam sie ja tez bralam jeanine przez 4 miesiace ostatnie przytylam i mam jakies psychiczne chyba problemy nie wspominaja oczywiscie o wahaniach nastroju ale to juz mam z natury :) wiec odstawilam wlasnie jeanine i zobaczymy wczesniej bralam inne pigulki tez na cere ale niestety przestaly przynosic poprawe wiec zmienilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cameliaaaaaaaaaaaaaa
ja brałam yasmin przez 6mcy.... ogólnie dobrze się czułam. waga w porządku cały czas 50 kg..tylko że w spodnie zaczeły sie nie dopinać(dziwne ale tak było serio!!) i ogólnie spuchnieta byłam cała, a najbardziej łydki...... później zaczęły sie dziwne kłucia w kalatce piersiowej no i przestałam brać.... hormony to świństwo!!! zanim zaczniecie uzywać tabsów przemyślcie to dobrze. Pomyślcie dlaczego ludzie wybierają żywność zdrową a nie modyfikowana genentycznie(tzn wychodowana na bazie hormonów w nawozach)????????????????????????????????????????????????????????????? BO JEST NIE ZDROWA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ładnie.. ja biorę yasmin od 1 miesiąca i umieram... głowa mnie boli, ciągle mnie mdli, boli mnie prawa część ciała (wiem, ze to głupie) i jestem osłabiona. A dodatkowo od kiedy wzięłam 1 tabletkę to nie przestaję miesićzkować :///// aaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziobus
A ja biore pierwsze opakowanie Yasminu (9 tabletka) i na początku miałam bóle głowy i nudności oraz byłam taką zołzą dla swojego faceta, że miałam duże wątpliwości czy to przetrwam... ale od 4 dni jest wszystko oki. Wszelkie dolegliwości ustąpiły i schudłam 2 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blekitna laguna
Od niedawna biore tabletki,tzn drugi tydzien.stwierdzialm, skoro Yasmin sa takie teraz modne to tez je zaczne przyjmowac.jak na razie jest nieciekawie- caly czas wycieka ze mnie jakis brazowy sluz,mam nabrzmiale,bolace piersi, czeste stany depresyjne,odbija sie to glownie na moim facecie i ogromny spadek libido,tak jak wczesniej moglabym sie kochac 5 razy dziennie teraz sex moglby dla mnie nie istniec.jeszcze troche zaczekam,ale wydaje mi sie ze te tabletki nie sa dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sobote bedzie tydzin jak biore yasmin. Przez 1 dzien bolały mnie łydki, później głowa i nerki. Teraz czuje sie w maire, ale kazda widoczna zyłka przprawia mnie o mdlosci.Poza tym wycieka ze mnie brazowy sluz :/ I chyba syfkow wiecej, ale nie moge na sete powiedziec ze to po tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 29-latka*
to co przeżywacie biorąc tabsy to szok od dobrych kilku lat biorę Cilest i nigdy nie miałam takich objawów jak wyżej opisane, dobrze, że trafiłam na ten topik bo zastanawiałam się nad zmianą właśnie na jeanine albo yasmin (zaznaczam, że mój ginek mi tego nie sugerował, a jak sama mu powiedziałam że zastanawiam się nad zmianą to spytał czy po Cilest mam jakieś dolegliwości, ja na to, że nie to on po co zmieniać skoro jest dobrze - więc mu dałam spokój) a teraz się cieszę że nie nalegałam na zmianę trzymajcie się cieplutko :D papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, może to poprostu reakcja organizmu na taka dawke hormonow? Ja planuje dokonczyc to opakowanie i zmienic na inne tabsy, slabsze. No chyba ze po tych bede sie czuc naprawde dobrze i wyniki tez beda ok to zostane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem dlaczego tak atakujecie tabsy niby wam ponich zle ale lykacie nadal:)poco sie meczyc sa inne metody zapobiegania:(:(:( ja biore tabsy dobrych kilka lat (obecnie yasmine)i nigdy niemialam takich problemow widac kazdy organizm reaguje inachej:):)wiec jak szkodza i jest ponich zle to pora zmienic na inna metode , ach i niewiem co myslec na temat ze yasmine maja mniejsza skutecznosc.... dlamnie to bzdura moze sie myle to wyprowadzcie mnie z bledu :):)pozdrawiam.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona małpka
w pełni zgadzam się z założycielka topiku. brałam jeanine przez ok.10 m-cy i to było najgorsze 10 m-cy w moim życiu. Permanentny dół, płakałam bardzo często, życie było bez sensu, prawie zawaliłam studia, nie miałam sily się uczyć, rzuciłam najlepszego na świecie chłopaka (na szczęscie to on wyciągnął rękę i teraz jesteśmy po ślubie) z drugiej strony_ kłucie w nogach, w klatce piersiowej, coraz mocniejsze, bieganie po lekarzach, kardiolog, nie jedno ekg, prześwietlenie kręgosłupa(nie był wiadomo od czego ten ból) i w koncu leki przeciwzakrzepowe i ODSTAWIENIE świnstwa. I życie zaczęło się od nowa!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sursurmakk
a ja po Yasmin włąśnie mam okropne doły i huśtawki...coś okropnego kiedy człowiek czuje,że sam ze sobą juz niemoże wytzrymać... Ale podobnie jak u autorki libido wcale nie spadło a nawet wzrosło. Pozatym okropne bóle piersi i uczucie ciężości łydek,ogólnie złe samopoczucie. Teraz przerywam,dzis ostatnia tabletka...zobacze co potem bede brac ...napewno nie yasmine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bralam Yasmin przez ostatnie 8 miesiecy,a ogolnie tabletki od ponad 4 lat.Odstawilam 2 miesiace temu i nie moge teraz poradzic sobie z cera i wlosami - lojotok ruszyl ze zdwojona moca,mam nadzieje ze to przejsciowe.Zreszta w kilka miesiecy po pierwszych tabletkach(lOgest) zaczelam miec problemy z wypadajacymi wlosami.Bywalo lepiej gdy zmienialam tabletki,robilam przerwe itd.Wiec jestem pewna ze w moim przypadku tabletki mocno podkopaly stan mojej czupryny.Ich podstawowa zaleta to oczywiscie wygoda i bezpieczenstwo,ale z drugiej strony mocno przycmiewaly u mnie libido.Ale sama nie wiem czy kiedys do nich nie wroce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pol-a
czyli dla kazdego cos innego..ja biore jeanine od 2 lat, nic mi nie jest, czuje sie w porzadku, tak tez sie czulam jak zaczelam je stosowac. nie mialam zadnyc dolegliowsci, zadnego bolu, zadnych zawrotow, wszytsko bylo i jest w porzadku. ochote na seks mialam jeszcze wieksza, bo nie musialam myslec a co jesli..., nie mialam zalu do swiata, ze wszytsko jest do bani, emocjonalnie zadnej hustawki.oby tak dalej.dla mnie sa ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 2 opakownia jeanine oraz 1 yasmin do sprzedania. Kazde w cenie pln30.00. Jestem w stanie dostarczyc je osobiscie do osoby zainteresowanej, na terenie W-wy. Moj tel 0693177719 lub mail e.knyt@interia.pl. Pozdrawiam, Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam jeanine przez ok. 7 miesiecy. ogólnie to czułam sie dobrze, może troche miałam jazd. ciągel jakieś humory, strasznie płaczliwa byłam - ale to był pikuś w porównaniu z tym, ze od kiiedy zaczęłam brac jeanine, tak co miesiąc byłam regularnie u lekarza - jak nie rzęsistek, to grzyb(chociaż ten drugi to raczej rzadko sie trafiał) a na koniec jeszcze chlamydia :o ile ja kasy przez te kilka miesięcy starciłam i nerwów :o w końcu odstawiłysmy głupią jeanien, przeszłam na marvelon i od pierwszego opakowania i wyleczenia ostatniej infekcji po jeanine przeszło jak ręką odjął. do tej pory jak myślę o jeanine to mnie skręca. teraz z kolei przeszłam na yasminelle, bo marvelon (brałam ok. 2,5 roku) był dla mnie bardzo dobry z dwoma wyjątkami: przytyłam i moje libido osiągnęło wartośc zera bezwględnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olap
Hej dziewczyny czytam te wasze wypowiedzi na tema yasmin i chcę Was ostrzec przed tym świństwem. Strasznie źle tolerowałam te tabletki, początkowo bolała mnie tylko głowa ale myślę sobie pewnie po jakimś czasie przestanie ale co się okazało, że głowa przestała boleć za to nogi to miałam wrażenie że mi żyły popękają, ból niesamowity, spać nie szło i ciśnienie to miałam chyba 200. W końcu poszłam do mojego lekarza i okazało się że jeszcze troszkę i mogło się to skonczyć zakrzepicą żyuł (zjadłam tylko 2 opakowania). Dlatego jak którąś z was bolą i puchną nogi to odstawcie natychmiast! ak byłam u chirurga naczyniowego właśnie od spraw żył to powiedział że dziwi się że ten YASMIN nie jest jeszcze wycofany bo to największe dziadostwo z jakim się spotkał. Dlatego uważajcie na to co jecie. Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja powiem coś pocieszającego
Biorę Yasmin od roku i nic mi nie dolega, cera ładniejsza niż kiedyś, zero depresji, zero bólów, jak dla mnie to njalepsze tabletki jakie bralam do tej pory a bralam Cilest i logest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ole123
Ja biore Jeanine juz chyba 2 lata i nie narzekam. Psychicznie czuje się jak zawsze, czyli od dziecinstwa. Zawsze bardzo wrazliwa w srodku ale na zewnatrz emocje trzymam na wodzy i czasem potrafie byc zimna jak skala. Wydaje mi sie branie tabletek nie mialo na moje zachowania wplywu (najpierw Diane przez ok. 4 lata, teraz Jeanine). Jeśli chodzi o seks to i Diane i Jeanine obnizaja moje libido, zwlaszcza w stosunku to stalego partnera. Co wcale nie powoduje ze przestalam myslec o seksie. Caly czas o nim mysle, jak zawsze. Jesli chodzi o tycie to gdy zaczełam brac Jeanaine to stracilam ochote na slodycze i bardzo latwo teraz kontroluje wage. Ale tez duzo cwicze i dobrze sie odzywiam (ale ilosciowo jem duzo!) wiec mysle ze Jeanine wpłynęło na moj psychiczny stosunek do slodyczy a nie przemiane materii. Pozdrawiam, jestem pierwszy raz na takim forum i jestem mile zaskoczona. Trzymajcie sie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gareu
Czesc. Ja tez juz w swoim zyciu przeszlam wiele tabletek. Microgynon - bylam zamulona, diene35 - okropieństwo. Utyłam, zawroty głowy. Kolejny był regulon. Spuchłam okreopnie, czułam się jak baleron. Potem przepisano mi yasmin - ten dobrze tolerowałam, ale nie leczył z kolei pms i tez miałam lekkie opucnięcie, zamulenie. Dostałam jeanine. Z dziobatej cery grudek jedna na drugiej - cera zrobiłą się gładziutka, włosy lśniące, biust mi urósł :) przed byłam płaska jak deska. Tę zmiane wszyscy zauważyli, nie mówiąc juz o libido gdzie poziom był jak i zawsze. No ale po pół roku znów miałam okropne pms. Wiec lekarz postanowił mi zmienic na cilest. Biore 1 miesiąc i juz mam dość. Brzuchł spuchł jak baniak, jakas płaczliwa się stałam, zdołowana, raz dostałam takiego bólu brzucha, ze myślałąm, ze pogotowie wezwę. I czuje się jak baleron, nieatrakcyjnie, zła i zdołowana. Wracam do jeanine! Tylko nie wiem czy brać od razu po skończonym blistrze - pierwszą tabletke jeanine, czy czekać do krwawienia? Aha jeszcze zapomniałam wspomieć, ze jak brałam jeanine, to okres miałam znikomy :) tylko plamienie. Pytałam ginekologa, to powiedział, ze "obfite krwawienia są złe, a tym mam się cieszyć a nie martwić" ... Ale dziewczyny, hormony na każdą działąją inaczej, bo każda ma inne stężenie w swoim organiźmie. Wiec to nie ma uniwersalnej prawdy o leku. Ja przed braniem jeanine tez sobie poczytałam i miałam niezlego pietra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bralam yasmin kilka miesiecy
porazka totalna na poczatku bole glowy etc , myslalam ze mi przejdzie pozniej zaczely mi dretwiec dlonie, i nogi.. ot, tak po prostu... nie ze np zle siedzialam czy cos.. po prostu zaczynaly mi dretwiec.. pajaczkow na nopgach dostalam stosy... bardzo zle je wspominam. Swoja droga taki topik kiedys tu byl ze wlasnie yasmin to jakby troche unowoczesnione janine, :) wiec nie wiem jak to jest;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiuniia
dziewczyny ja biorę pierwsze opakowanie Yasminu i są to moje pierwsze proszki ogólnie czuję się znakomicie nic mi nie dolega poza okropną wkurzającą brązową wydzieliną po okresie nie wiem czym to jest spowodowane czy ktos moze mi cos doradzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brałam Yasmin przez 4 lata, zawsze miałam problemy z cerą i nadwaga, przy yasmin schudłam przez 4 lata prawie 10 kg i cera była idealna, nie miałam wahań nastroju, tylko w czasie przerwy 7 dniowej z odstawienia czułam kołatanie serca, ogólnie czułam sie super i piersi miałam większe, musiałam odstawic na 2 lata ale taraz znowu wracam do yasmin. Brałam wczesniej logest i harmonet, zdecydownie nie polecam ale yasmin jak dla mnie był fantastyczny. Siostra męża tez brała yasmin prawie 5 lat, teraz przerwali i urodziła zdrowego syna, ale podstawą brania tabletek jest kontrola u ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnetteSo
Brałam 2 i pół roku Jeanine - byłam bardziej podniecona niż bez tabletek. Nie miałam żadnych bólów czy nudności. Do tego mam spore problemy z trądzikiem - prawie cały problem wygasł powrócił wraz z zaprzestaniem brania tabletek. A przestałam, bo nie chciałam kupować 5 opakowań - na wyjazd zagraniczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×