pańska skórka - jak to się robi???

Składniki: 6 dkg żelatyny, 52.5 dkg cukru, 6 białek, 1 łyżka syropu różanego, 1 łyżka konfitury z róży, 10 dkg przecieru z truskawek, 4 łyżki mąki ziemniaczanej. Sposób przyrządzenia: 150 ml wody zagotować z 50 dkg cukru i z syropem różanym, dodać konfiturę, wymieszać. Zdjąć garnek z ognia. Do gorącego płynu dodać żelatynę i dokładnie rozpuścić.W dużej misce ubić białka na sztywno i dodać resztę cukru. Bardzo powoli, cienkim strumieniem, wlać gorący syrop, ciągle ubijając. Dodać przecier z truskawek i dobrze wymieszać. Mieszankę wylać równo na blachę wyłożoną pergaminem, posypać mąką ziemniaczaną i odstawić do ostygnięcia na 1 - 2 h. Za pomocą noża zanurzonego w gorącej wodzie, a potem osuszonego, pokroić masę na małe prostokąty. Trzymać w dużym słoiku albo w przezroczystej folii. smacznego!:)

Chyba jesteście z Warszawy, reszta Polski nie ma pojęcia co to pańska skórka, na poludniu nikt nie wie o co chodzi, a ja sama kilka lat temu pierwszy raz spróbowalam :-)) właśnie w Warszawie. To słodycze ktore można kupić koło cmentarza. Pozdrawiam.

Ach!ten klimat starej Praci-CZUJESZ????

PRAGI...nie mylic z czeska

wcinam ją co roku jak idę na cmentarz bródnowski i zapasy jeszcze robię

W Krakowie można kupić tzw. miodzik - pyszny łakoć z orzechami. Jest wersja jasna i ciemna. Obie smaczne. Do kupienia też koło cmentarza.

Temat byl na Czarnej Oliwce, popatrz: http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=2976

Ależ przecież to jest przesłodkie i przeobrzydliwe! Jak byłem mały, to lubiłem jadać, ale dziś na samo wspomnienie aż mi treść żołądka do gardła podchodzi :D Tak, sprzedają na Warszawskiej Starówce (Zwykle na Rynku Starego Miasta) lub na Powązkowskiej przy cmentarzu.

panska skórka jest super! jadam ją zawsze na wzystkich świętych przy cmentarzu. pyszka

Przypomnialo mi się jak bylam mala i mój tata chcial mi kupić pańską skórkę. Przestraszylam się bo myślalam że to skóra z trupów. :D Jak już zasmakowalam to do dziś kupuję. A przepis wypróbuję.

ja to zawsze jak jezdzilam na cmentarz do warszawy to Tata kupowal tego tony a ja jadłam dzien w dzien :P Kooocham panska skorke i wiem co to jest chociaz nie jestem z wawy ;]

Łasuchom podpowiem, że kilka dni temu trafiłem na ten przysmak na Starym Mieście w warszawie - tuż przy rynku. Facet sprzedawał z koszyka na chodniku

Pierwszy raz o tym słysze ale wydaje się z opisu obrzydliwe :o No ale moze kiedys sprobuje przyrządzić ;)

Przypomniało mi się dzieciństwo.....rozmarzyłam się ;-) A przy cmentarzu na Wólce też sprzedają ;-) Kiedyś sprzedawali na całej Grochowskiej pod kościołami ;-), całe wieki temu.....

Do beczki piwa------>>>> masz rację, ciągutki, słodkie, rozpuszczalne, można się zakleić ;-)

a ja z wrocka i nie mam pojecia jak to smakuje:(

makijaja, na wólce ostatnio kiepsko z pańską skórką, albo ja ze złej strony podjężdżam (brama głóna) ;) Za to bródno - tam nigdy jej nie brakuje ;) Czy to wszystkich świętych czy środek wakacji, zawsze sprzedają. Na bródnie są też zawsze wiewiórki i zabieram im orzechy, a na wólce ich nie ma... W ogóle cmentarz brudnowski kojarzy mi się z dzieciństwem (też się rozmarzylam), ma takie swoje charakterystyczne cechy, na wólce tego nie ma. A ja dziwna jestem, bo lubię cmentarze;)

:D A ja widywałam parę razy babcię co handlowała przy Marszałkowskiej, koło Galerii Centrum - miała stoliczek z kartony, na nim jakieś rajstopki, czy czosnek, jak to one zwykle mają, i jakieś niezidentyfikowane przeze mnie coś - i kartkę z napisem "Pańska skórka". W ogóle nie przyszło mi do głowy, że to coś do jedzenia :D Tylko może jakaś wyprawiona skórka do przecierania okularów, itp. Matołek ze mnie :D

Mambe powiadasz :D eee to nie tak źle. Skojarzyło mi się to jakoś tak bardzo obrzydliwie z czymś bezsmakowo- słodkim galaretowatym ;) Ale wszystko co ma żelatynę tak mi się kojarzy :P

witam moja rodzina zajmuje sie handlem skorka od pokolen. Mozna ja kupic tu : http://allegro.pl/item263344266_panska_skorka_jedyna_na_allegro_przysmak_.html

skorkaman to czemu jej tam KURWA nie ma

czy to smakuje jak ptasie mleczko owocowe?Czy napewno ma bć tyle cukru?Mam ochotę to zrobić ale boję się czy Facetom w domu to posmakuje ,czy nie będę musiała sama wcinać

wierze na slowo,ze to jest dobre ale ta nazwa autentycznie obrzydza;)

do pianek marschmallow, równie obrzydliwy... :p PS. U nas na Wszystkich Świętych były stragany z obwarzankami na sznurkach :D

Pańska skórka - Pyszności sam czekam na święto umarlaków by kupić sobie zapasy tylko w tedy można kupić świeże skórki hehehe

Krakowska różni sie znacznie w smaku od Warszawskiej

pańska skróka... trupi miodek... smakowicie brzmi... bleeeeee......

u nas tego nie mas, a tak bym chciała spróbować!