Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rachel

KOCHAM GO, ALE NIGDY NIE BEDZIEMY RAZEM...

Polecane posty

Teraz kiedy wkoncu zrozumialam co naprawde do niego czuje , pewnie nigdy nie bedziemy razem :( Po 1. on nic nie wie o moich uczuciach i wydaje mi sie, ze nawet mysli, ze nie mialby szans. Po 2. jest tak bardzo wobec mnie niesmialy, ze tak jak na gg normalnie gadamy i jest super to w szkole w ogole unika nawet mojego wzroku.. I gdyby bylo tylko to.. to daloby sie cos zrobic, bo przeciez moglabym wtedy dac mu do zrozumienia, ze mi na nim zalezy itd.. ALE... od dawna wiedzialam, ze podobam sie jego koledze, tyle, ze teraz... to ten kolega zaczal jemu o tym gadac... ze naprawde bardzo , ale to bardzo sie we mnie zauroczyl... a oni sa przyjaciolmi.. i teraz on.. nie bedzie chcial stawac mu na drodze :((( i nawet jak ja z tamtym nie bede ani nic , to ten i tak nigdy ze mna nie bedzie.. bo nie zrobi tego przyjacielowi przeciez.. po prostu plakac mi sie chce a przeciez nie powiem mu o swoich uczuciach, bo w ogole boje sie jakby zareagowal (nawet jesli on cos czuje...) a teraz to juz w ogole nie wiem czy rzeczywiscie cos czuje :( chyba bede musiala sie pogodzic z tym, ze nigdy nie bedziemy razem... naprawde nie zycze tego nikomu... :\'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz
o swoje szczescie moze jednak wszystko bedzie ok :-) nie mozna tak pesymistycznie podchodzić:-) a walczyc ja wiem po sobie ze w miłosci wszystko jest mozliwe wiec nie zakładaj najgorszego...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walcz... ale jak ? co mam robic? bo juz naprawde nie wiem :( a jesli to nic nie da... bo przyjazn zawsze zwyciezy... heh juz nie mam sily po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, ile ty masz lat? bo gadasz jak potłuczona 13 A idźze do niego po prostu i powiedz o co ci chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pójdzcie razem na piwo
wypijcie dużo i sam wszystko przyjdzie, wszystkie lody to przełamuje, znam to z autopsji:P Nie namawiam oczywiscie do alkoholizmu, ale zawsze jakiś sposób ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie spróbujesz to nigdy
się nie dowiesz, czy masz szansę! dlaczego z góry zakładasz,że nigdy nie będziecie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm...112223334544
walcz i powiedz jemu o swoich uczuciach... jesli miedzy nimi jest prawdziwa przyjańź to po jakims czasie wszystko wróci do normy i będziesz w związku a chłopcy nadal będą sie przyjaźnic a jesli ich przyjaźń jest słaba to moze nie przetrwac... generalnie to dzięki Tobie chłopcy mogą sprawdzic na ile wytrwa ich przyjaźń... a Ty masz szanse na szczęsliwy zwiazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie macie racje... wczoraj to w ogole bylam w dolku jakims.. dzisiaj jest troche lepiej juz :) heh.. tylko, ze znowu jesli tamten 2 sie z tym nie pogodzi... i przez ze mnie ich przyjazn na tym ucierpi...? No ale w sumie to nie moja wina.. ja tamtemu nadziei nie robilam nigdy... a serce nie sluga eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×