nie myslalam , ze tak zrobie a teraz mam watpliwosci

od 6 miesiecy jestem z mezczyzna , zktorym planowalam zycie i wlasciwie tak jest do dzis ale .....jestem dojrzala kobieta (32)i on jest dojrzaly (36) ale niepokoi mnie fakt, ze wciaz dobiegaja mnie jakies sygnaly , ze on jest nie taki krysztal, chamski , impulsywny itd....czasami mi to przeszkadzalo ale jakos to sobie poukladalam .....nie zauwazylam nawet jak moja najblizsza rodzina zaczela unikac nas ze wzgledu wlasnie na niego ale ja go bronilam....kilka dni temu moja kolezanka podpowiedziala mi , ze moglabym go delikatnie sprawdzic i zrobilam to ....kupilam karte i zaczelam pisac smsy ......zdziwilam sie ale odpisal , zadziwilo go to skad mam jego nr , jak mam na imie skad jestem itd.....ja uporczywie nalegalam zeby sie ze mna spotkal , byl sklonny i co najzabawniejsze piszac smsy pisal , ze kocha swoja kobieta a jak mowil do mojej podstawionej kolezanki to robil furtke , zgodzil sie na spotkanie , raczej o mnie nie wspominal nawet o tym , ze razem mieszkamy , sytuacja rozwinela sie na tyle , ze on pokazal mi smsy ale stwierdxil , ze nie rozmawia , kategorycznie odmawia spotkania a ja wiem , ze klamie bo slucham co mowi...w efekcie ja jako wielbicielka obrazilam sie na to , ze chce sie spotkac ale nie dzis i poklocilismy sie (wielbicielka i on) i zagrozilam mu , ze o wszystkim ja sie dowiem :) dowiedzialam sie owszem i powiedzialam , ze laska dzwoni do mnie opowiada o szczegolach ich rozmowy o jego propozycjach a on krzyczy na mnie i ma zal , ze nie mam zaufania itd....ale klamie przeciez ja znam tresci "ich" rozmow....poradzcie prosze

a gdzie tu dojrzalosc??

że te wszystkie podstawiania nie są potrzebne, to ciut niedojrzałe uważam że należy zostawić faceta i tyle

Nieładnie się bawisz dojrzała kobieto? I po co Ci to było?

sama zachowalas sie idiotycznie!!!!!!!!!!!! takich rzeczy sie nie robi , no i co z tego , ze zgodzil sie na spotkanie z podstawiona wielbicielka? to glupie , pewnie byl ciekawy... w ten sposob raczej go nie sprawdzisz..mam dopiero 20 lat, pare drobniejszych zwiazkow za soba ale nigdy w ten sposob nie sparawdzilabym swojego chlopaka. wydaje mi sie , ze prawda predzej czy pozniej wyjdzie na jaw, a takiej sytuacji niedomowien i braku zaufania nigdy nie bedziecie razem szczesliwi.. widocznie to nie ten....

no ok zachowalam sie idiotycznie ale czy jesli bylby wierny umawialby sie z kobieta ktorej nie zna?? gdyby nie mial nic do ukrycia nie oklamywalby mnie ....banalny problem ...ale widocznie trafilam na faceta nie dla mnie :(

co za HUJ !!! nie mart sie niestety ale wszyscy faceci sa tacy!!! moze pare znajdzie sie wyjatkow :)

.. jesteście dziwne zwłaszcza Ty niby dojrzała a zachowujesz sie jak dzieciak... kusiłaś go?????????wiec musisz to przeżyć a skad wiesz ze jak sie umówi z ta wielbicielką to Cię zdradzi???? to co nie ma się z nikim spotykać??????????poznawac nowych ludzi ????Tylkoty Ty i ty??????? przeciez to on fioła dostanie!!!!!!!!!!!!Ciesz sie ze tej wielbicielce powiedział ze ma dziewczynę!!!!!!!!i ze nie zaproponował tej wielbicielce seksu!!!!!!!!!!!!!! a teraz sytuacja na odwrót... gdyby to on podszywał sie pod kogos innego....jak Ty byś sie czuła????a potem sie dowiedziała ze on wie o Twoim nowym wielbicielu... nie czułabys sie oszukana????????nie masz do niego zaufania ja bym sie cieszyła ze sie przyznał ze ma dziewczyne którą kocha...zresztą sama sie wkopałaś nawet porządnie nie umiesz sprawdzic faceta:-( a niby taka dojrzała....kiedys był taki topik o takim sprawdzaniu ktos napisał dziecinada i ja to potwierdzam chyba nie zabronisz mu spotkac sie na kawę z koleżankami co? może pora trochę rozluźnic jego smycz co? bo daleko nie zajdziecie... taka jest moja szczera do bólu opinia przykro mi jesi poczujesz sie urażona

no i dobrze zrobilas trzeba sprawdzac to zatrute nasienie!!!!!

chore wypowiedzi , to co ona ma cieszyc sie ze pan i wladca nie proponowal jej seksu powazna jestes??!!!!!!!!!!!!!

nie badz taka cwana i sprawdz lepiej czy Twoj facet Cie czasem nie oszukuje!!!!!!!!!!!!

przyzna się do winy. To już takie stworzenia tchórzliwe. Brnąć w coś ekscytującego i owszem,ale ponieść za to odpowiedzialność - nigdy w życiu. Twój facet jest zupełnie normalny - nienormalny - jak to samce :-)

ja swojego sprawdzam.. i to dosc czesto...w podobny sposób raz tylko na poczatku powiedział mi ze odezwała sie do nego dziewczyna na gg( ja) i trochę porozmawiali on powiedział ze ma dziewczynę ale juz na samym poczatku powiedział ze nie chce sie spotkac ale pogadac mozemy, kiedy jednak zaczęłam nalegac na spotkanie to powiedział czy nie umiem czytac bo on ciagle mówił nie chyba zdenerwował się i mnie zablokował!tego samego dnia wieczorem spotkalismy się a on powiedział mi wszystko ze jakas naiwna kobieta chciała sie z nm umówić powiedział mi ze szczegółami i wcale nie okłamał:-) teraz tez go sprawdzam w inny sposób i na razie jest wierny od jego kumpla sie dowiedziałam ze jedna z ich koleżanek chce sie z moim facetem umówic od jakiegos czasu na kawę... poszłam do jego pracy( niespodzianka) by choc pobieżenie zobaczyc która ma na niego oko zdziwiło mnie to ze ona sie na niego dziwnie patrzyła a on..nie zwrócił na nia uwagi...zresztą nie była w jego typie...wiec nie wiem samiec to samiec i pewnie zdarzają się wyjatki ze facet bedzie szczery i wierny jak pies ale to musi naprawde kochać i byc zaangazowany w związek...a Twój luby...pozostaje go albo zaakceptować.. albo odejść zreszta moje koleżanki sa w związkach i tez nieraz kolezankiprosiły mnie bym sprawdziła czy są im wierni...i niestety były propozycje spotkania na seks... a gdy pytałam czy maja dziewczyne to pisali ze nie...wiec są faceci gorsi od Twojego...i moze miałas częście w nieszczesciu ze poznałas kogos posrodku...

przyznaję ze tez zachowałam sie dziecinnie ale mój facet wiele razy okazał się czysty i szczery do bólu i juz zaprzestanę go sprawdzać a moze sie domyslał ze to ja robiłam mu takie zarty...

dziecinada :O

najgorsze jest to , ze ja chcialam zaufac ale nie zrobie tego , ktos tu o smyczy pisze ...jaka smycz skoro go calymi dniami nie ma ;) pracuje ...ok kochani , moi kochani skoro facet bylby ok to nie rozmawialby z nieznajoma tak jak on to robil , ktos tu probowal odwracac sytuacje i juz odpowiadam ...mialam podobne sytuacje ale koncze je od razu i nie rozwijam tematu , nie ma tematu !!!!!!!!! wiem jak bardzo bedziecie roznie osadzac moje zachowanie , jego itd ale ja wiem , ze tak zachowac sie nie powinien , facet zwiekszonego ryzyka , kierownik regionalny , samochod , sprzedaz , kontakt z kobietami , wiecie co ? ja wiem , ze mozna inaczej zareagowac .....sam jednak zabrania mi spotkan ze znajomymi, sluzbowych wyjazdow , wyjsc do kolezanki ....chyba kazdy ocenia wlasna miara .Zawiodlam sie okropnie, gdyby byl bez skazy urwalby te glupie smsy ......a jeszcze jedno wyslalam wlasnie tego dnia do niego smsa ...napisalam jego imie smutna buzke i okazalo sie , ze pomylilam nr ..trafil takze do jego imiennika i wiecie co .....facet mial chyba nieprzyjemnosci od partnerki zbesztal mnie przez telefon a ja zazdroscilam tamtej kobiecie , ze facet potrafil zalatwic sprawe :) rozmawialam z moim facetem nawet dzis i zauwazylam , ze klamie w zywe oczy tak perfekcyjnie , ze az sie go boje , oczywiscie oskarza mnie o podejrzliwosc i takie tam .....smutne

to mi powiedz wszystko, bo mi Cie zal, ze cie tak oklamuje;(

skoro on sie tak zachowuje to dlaczego od razu nie odejdziesz???????? tylko sie zastanawiasz?????!!!!! skoro tak wyglada sprawa to lepiej nie brnąc w to tylko odejśc i sie nie odwracać.

aaaaaaaaaaaaa

sama nie wiem ....on mieszka w moim mieszkaniu , jestem niezalezna a jednak sie boje samotnosci ...chyba.....:( chcialabym miec to rozstanie juz za soba ....