Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lussia

Czy odgrzana miłość nigdy nie ma sensu?

Polecane posty

Gość lussia

Ponad 4 lata temu spotykałam się z facetem.Poznałam go tu ale on mieszka ponad 500 km ode mnie,więc spotykalismy się żadko,tzn wtedy kiedy on do mnie przyjeżdżał.Dodam że miałam wtedy małe dziecko z poprzedniego związku.Byliśmy młodzi bardzo 22-23 lata.On po ponad pół roku przyjeżdżania stwierdził że dla niego to za duży skok w dorosłość,przestraszył się mojego dziecka i odpowiedzialności.Kontaktu całkiem nigdy nie zerwaliśmy,kolegowaliśmy się.On znalazł dziewczynę,ja faceta (z którym byłam 2 ostatnie lata ale nam nie wyszło).No i teraz po kilku latach,kiedy obydwoje jesteśmy sami,złapaliśmy lepszy kontakt.Korespondencja kwitnie,telefon dzwoni.Niedługo przyjeżdża do mnie na kilka dni.Ma w planach przeniesienie się na stałe do mojego miasta.Czy taki związek,odgrzany po latach miałby szanse przetrwania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka__
Moj zwiazek zostal odgrzany po 8 miesiacach. Zaczely sie telefony, spotkania. Watpilam szczerze czy nam sie uda. Jakos tak wyszlo naturalnie ze jstesmy razem nadal i kochamy sie bardzo:) Nasz zwiazek jest o niebo lepszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne ze tak
a czemu nie?? Zycze Ci szczescia z nim, naprawde!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kobietka
a czy przez te 8 miesiecy byliscie w zwiazkach z innymi????!!! jestem bardzo ciekawa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lussia
Dzięki,miło przeczytać takie coś:)Tak myślę,że w moim przypadku facet rzeczywiście mógł przez te kilka lat dojrzeć,dorosnąć do pewnych decyzji.Niedawno stwierdził,że już nie obawia się rzeczy,które kiedyś go przerażały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martita21
swietnie!! ewidentnie daje Ci do zrozumienia ze ma powazne plany w stosunku do Ciebie i w pelnie akceptuje Twoje dziecko, a nie wszyscy faceci to potrafia..... tylko pozazdroscic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos taki
ja bym powiedzial czerpiac wiedze z zycia i doswiadczen moich i znajomych ze wlasnie zwykle ma sens jesli ludzie dojrzeli do niej. zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka_
Duzo osob mowi, ze odgrzewane zwiazki nie maja sensu. Bo zazwyczaj to juz jest zwiazek ze strachu przed samotnoscia, z przyzwyczajenia. Ale zycie ludzkie jest zawile. Czy wszystko musi isc gladko, pieknie? Czasami wlasnie ludzie musza sie rozstac aby zobaczyc ze tak naprawde sie kochaja. Nie ma regul!Ja jetem za ryzykowaniem:) Nie zaryzykujesz , nie zobaczysz:) Moja kolezanka odgrzala zwiazek ze swoim facetem. Nie udalo im sie bo on ja zostawil. Ale gdyby nie wrocili do siebie,ona zawsze by sie zastanawiala jak to by bylo. Skonczylo sie tak a nie inaczej ale nie zmarnowala szansy. Kobiety mowia, ze zaluja, ze wchodzily 2 razy do tej samej rzeki bo facet odszedl potem zdadzil itd... ale jakby nie weszly 2 razy do tej samej rzeki by pluly sobie w twarz do konca zycia! Sa oczywiscie powody dla ktorych nie warto ryzykowac 2 raz ale musza byc powazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka_
w tym czasie( 8 miesiecy) nie mielismy nikogo bo nie chcielismy. Spotykalismy sie ,mielismy dobry kontakt. Nasze rozstanie nastapilo z wielu przyczyn, takze tych niezaleznych od nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lussia
A wiecie,kiedyś to on w sumie nigdy mi wprost nie powiedział,że mnie kocha...zrobił to dopiero teraz,po ponad 3 latach niewidzenia się.Normalnie mnie zamurowało:)Dziękuję za wszystkie słowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos taki
ktos kiedys powiedzial o tej rzece do ktorej sie nie wchodzi dwa razy ale nie mial na mysli zwiakow a po drugie to wyrazil sie baaardzo niescisle :P dwa razy nie wchodzi sie do tej samej WODY w rzece to fakt. Ludzie sie zmieniaja dojrzewaja ewoluuja. I NIGDY to nie bedzie wejscie w to samo. a fakty swiadcza ze to sie udaje nawet w sytuacjach krytycznych bym powiedzial wychodza z tego takie zwiazki ze stawialbym je za wzor kazdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka_
po 8 miesiacach nasze kontakty ulegly zmianie. Balismy sie przyznac ze cos sie dzieje , ze cis wraca. Dlugo nie moglismy nazwac rzeczy po imieniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dobrze
bo ja wlasnie jestem po zrozlace 5 miesiecy, on jest w innym zwiazku ale robi podchody do mnie wszystkim mowi ze z ta obecna nie bedzie, ale chyba z tego powodu wlasnie ze znalazl sobie kogos aby nie byc sam nie bede chciala wrocic do niego :) a moze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lussia
"to dobrze" na pewno w końcu zachce Ci się wrócić,jeśli go kochasz.Może on potrzebował sprawdzić czy nie będzie mu lepiej bez Ciebie,ale stwierdził że jednak z Tobą mu najlepiej:)Może tak jest,że oni muszą się oddalić,żeby potem wrócić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lussia
Jejku my niedługo idziemy na randkę a ja nie mam pojęcia gdzie.Na pewno musi być przytulnie.Czy znacie jakieś miejsca w Warszawie z fajnym klimatem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeej
a chcecie coś zjeść, czy potańczyć, czy piwko wypić? Jakie klimaty lubicie, to coś polecę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dobrze
oj lussia mieszkasz w stolicy to na bank nie bedziesz miala problemu w doborze knajpki :) ja mieszkam w malym miasteczku to moglabym miec problem :P No to zrob sie na bostwo i powal go na kolana!!! Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lussia
Chciałabym,żeby można było posiedzieć na jakimś wygodnym siedzonku,coś dobrego zjeść i wypić a przy tym,żeby za bardzo się nie musiał wykosztować;)(przyjeżdża do mnie na swoje urodziny i dlatego on mnie zaprasza a ja mam znaleźć lokal:)).Muzyka dowolna,pomijając polski hip hop itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lussia
W ogóle to chciałam podziękować bo bardzo mi wszyscy poprawiliście humor:)Do jego przyjazdu na stałe jeszcze trochę czasu,ale to dobrze bo będę mogła wszystko przemyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zeszlam z moim po 3 mies przerwy i burzliwych klotniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×