Mam czarną sąsiadkę- nie wiem co o niej sądzić

jak mozna oceniac ludzi po kolorze skory ;/ sic!

Ja mam nową sąsiadkę - rudą....cholera.... też nie wiem co o niej sądzić... a mój sąsiad ma owczarka collie... co o tym myslicie?

a to w czymś przeszkadza?

No nie wiem bo jej nie znam , trochę się boję.

a ja mam piegi..kurcze co o tym sądzicie?

prowokacja i to bardzo marna, wysil sie na cos mądrzejszego albo wracaj do szkoły :O

jej jak ja wam zazdroszcze, ja nie mam zadnych sasiadow - i tez nie wiem co tym sadzic

ma dziewczynę, wciąż nie wiem co z tym fantem zrobić

Mój sasiad kupił sobie Dacie Logan Co o tym sadzicie? jak mam sie zachowywac?

No naprawdę , babka wprowadziła się 2 miesiące temu i wiem ,że ludzie z klatki nie są z tego faktu zadowoleni.

wycierała schody... Czy to na pewno normalne??

przynajmniej macie o czym pod klatką schodową pogadać...

ślinią sie na jej widok :D:D:D fakt powodu do zadowolenia te baby nie mają :P

Wiem ,że kobitki z klatki boją się , że im chopów odbije, bo podobno faceci na nia lecą.

a ja nic nie sądzę - chyba sobie mordę obije

a mój sąsiad ma niesamowicie duży brzuch i łysą głowę... też nie wiem co mam o nim sądzić :O

u nas w suszarni Gospodarz Domu otworzyl klub lokatora i dzisiaj mamy probe chóru. nie wiem co zrobic!

kurcze, chyba sie powiesze bo mam krecone wlosy..to chyba nienormal;ne..

Jak nic przegrałeś życie...

to nie nienormalne, to wrecz bezwstydne!!!

to ja w alteranatywach 4...ja bym zaczęła sie bać...hihihihiih

No pytam bo wiem ,że jej nie lubią ,ale nie chcę jej tak odrazu skreślać.

moze idz pozyczysz szklanke cukru. to taki staropolski gest ;)

Beznadziejny jesteś :O

jak można nie lubić kogoś kogo się nie zna?

Albo po prostu spierdalaj. To też staropolski zwyczaj.

Ja myśle, że to temat do "Rozmów w toku"... Albo do tego programu co leciał bodajże na TVP1. Puszczają tam fragmenty jakiejś historyjki a telewidzowie dzwonią i głosują na TAK bądź na NIE. W tym przypadku postawione pytanie powinno brzmieć "Czarna sąsiadka potencjalnym zagrożeniem dla świata" ;)

jak nie cukru, to moze mąki???

Ale mówię Wam ,że od dawna nie było takiego zamieszania, bo inne sąsiadki się wściekają. Ostatnio jeden facet się za nia oglądał to dostał od żony kopa w kostkę :D.