Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiatka

czy wasi faceci was wyzywaja?

Polecane posty

Gość kwiatka

Bo moj mnie w sobote wyzwał.... i to przy ludziach.... Upokozył mnie maksymalnie. Wstałam i wyszlam.... Wrocilam do domu taksowka... on chwile po mnie ... nie odzywamy sie.Mysle o rozstaniu.... ale ciezko po tylu latach.Nie mamy dzieci, nie jestesmy malzenstwem ale ciezko wykonac ten ruch....Dlaczego faceci sa takimi chamami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co powiedział
a jak wyzwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, zależy jakiego \"bluźnierstwa \" użył :D Ale, jeśli to rzeczywiście cos \"nieprzyzwitego, pogadaj z nim , jeśli masz ochotę jeszcze na ten związek... Ja osobiście wypchałabym chama za \"drzwi swojej duszy i ciała" ... ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
chyba czas sie rozstac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
brzydko mnie wyzwal..... wstyd powiedziec... wiem ze sie zagalopowal i normalnie tego nie robi.... ale jak raz mu to przeszlo przez gardlo to pewnie sie powtorzy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj też sie kiedyś odważył zwrócić mi uwagę przy znajomych, powiedziałam mu żeby sie bujał i zamieniłam wszystko w żart, znjomi wowczas też to tak potraktowali. Za to w domu puściłam bekse, że jak mogł itp. rozmowa, ze niby mnie nie szanuje. Bylo mu strasznie przykro kiedy musiał patrzeć na to do jakiego stanu mnie doprowadził. Ciche dni nie zdaja egzaminu, w faceta trzeba przebiegle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem lepiej zakończyć taki związek niż się nawzajem niszczyć i upokarzać. Po co trwać w toksycznym związku? Nie powinnaś się godzić na takie traktowanie bo moim zdanie będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co powiedział
ale co powiedział? ty kurwo?? dziwko?? nie wiem - napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dobrze myślisz, a jeśli rzeczywiście tak brzydko...to...-jeśli nie chcesz się z nim rozstać, daj mu porządną nauczkę...w postaci spotkania innego faceta :D . Wiem ,że to radykalne , ale należy mu się utarcie nosa i pokazanie, że skoro on nie uszanował...to ktoś inny potrafi... ;) A co :)))) kobiety też przewrotne są, ... a może nie \"też\", a nawet \"bardziej\" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
najlepsze jest to ze nie odzywamy sie do siebie od soboty...mieszkamy razem ale to nie przeszkadza. Nie zamierza nawet mnie przeprosic...czeka az mi przejdzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatka opanuj się Skoro normalnie tak nie robi to może wystarczy faktycznie powiedzieć jak bardzo cie zranił a nie niszczyć małżenstwo Ludzie co wy jej radzicie? Po co sie slubuje miłość na dobre i złe? No chyba nie po to żeby się rozstawać z takich powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
powiedzial ze jestem wredna suka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co powiedział
Izaaaaaaaaaaa naucz się czytać oni nie są małżeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co powiedział
ależ mi wyzwisko. mój facet też tak czasem mówi w zarcie i ja się tym nie przejmuję, ja tez mówię do niego np ty wredny chujku i razem się z tego śmiejemy a z ciebie to jakaś krucha paryżanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może warto mu powiedzieć \" skoro ci kochanie na mnie nie zależy na tyle by przeprosić to może czas sie rozstac\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, zależy jaka konkretnie była sytuacja i ... jaka twoja rola w tej \"wredności\"... Co , oczywiście nie zmienia faktu, że nie powinien tak się do ciebie zwracać. Ale fakt, że nie zamierza przeprosić, nie świadczy o nim dobrze i przemawia na jego niekorzyść... Ja bym jednak utarła mu nosa ;)))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie rozstawać się tylko go wystraszyć. xle przeczytałam z tym małzeństwem, sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
dalam mu do zrozumienia ze to nieladnie chodzic na kawe w koszulce w której spal.... Nie powiedzialam tego wpost ale on wiedzial o co chodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analiza...
ja uwazam ze takie zachowanie swiadczy ze facetowi juz na tobie nie zalezy przykro mi to pisac ale tak za zwyczaj jest ...a pozatym jesli tak sie zachowal przy ludziach i wcale cie nie przeprosil to nie ma szans na udany zwiazek ..no chyba ze komus to sie podoba ,bo lepiej napewno nie bedzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
wredna suka to moze byc zarcik lub chamstwo i brak szacunku do kwadratu...wszystko zalezy od relacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
jesli facet chodzi w tym w czym spi- znaczy nie dba o siebie i jest niechluj... ktos kto nie dba o siebie nie potrafi tez zadbac o innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj faktycznie przykre trochę to zmienia, jeśli to nie był żart to właściwie może warto go wystraszyc i odejść, moze to go zmusi do działania i facet przeprosi. Przykry koleś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jebaczka
:( smutne, i do tego nie zamierza przeprosić...ale milczenie do niczego nie doprowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy nie możesz wprost z nim pogadać na te3n temat? Może on jest ciężko kapujący i nie zdaje sobie sprawy jak bardzo Cię to zabolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
raz mu utarlam nosa .... z jego przyjacielem. Powiedzialam ze odchodze. Traktowal mnie zle i sam to przyznal. Powiedzialam ze to sznasa dla mnie na normalny zwiazek. Stawał na głowie zebym wróóciła i dała mu szanse. Dałam mu ja bo nigdy o to nie prosił.... ale widze ze znow jest zbyt pewny... tylko czy to ma tak wygladac... ucieranie nosa,zabawa w kotka i myszke....dorosły facet jest ja tez ... meczy mnie to. Chyba zaluje ze wrocilam ... czesto mysle co by było gdybym była z tym Nowym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, w zadnym wypadku go nie usprawiedliwiam... i w dalszym ciągu podtrzymuję to, co napisłam wcześniej. Sądzę jednak, ze zachowałaś się nie fer, nawet \"dajac mu do zrozumienia\" z tą koszulką. Wiesz, o takich rzeczach powinnaś powiedzieć mu na osobności...Dla niego to pewnie było upakarzające, bo miłe na pewno nie ... ;))))) Przemyśl, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×