A jeszcze pare godzin temu byliśmy kochającym sie małżenstwem...

dzieki Wam wszystkim za wsparcie,kochani jestescie

ta jest!!!!!!!!! jesteś młoda atrakcyjna ani sie nie obejrzysz a poznasz kogos godnego ciebie a nie łajdaka ktory nawte nie przejął sie tobą!!! co za skurwiel NO!!!!! i jak mam myslec pozytywnie o tej plci skoro wszystko mowi na nie?:(ehhhhh ale wiem ze gdyby mnie tak facet potraktował kopnełabym go w dupe od razu!!!!

przede wszystkim wezcie gleboki oddech , ochloncie i porozmawiajcie, moze nawet nie jutro, ale obowiazkowo za kilka dni powodzenia:)

a niby czemu jestem nie w pelni dojrzala??????????????????????????bo go kochalam ,bo wyszlam za maz czy moze teraz ze nie blagam go by wrocił,prosze wyjasnij mi to...

dlatego ze wydalas sie za maz za mezczyzne jedynego z ktorym bylas wybacz ale ja uwazam ze takie romantyczne rozwiazanie pierwszy chlopak i od razu maz nie sprawdza sie w zyciu:(

picolo24@o2.pl

bo mnie zastanawia ze tak szybko wam poszlo raz ciach i traaach to mi duzo daje do myslenia tak samo jak tytul topiku jesli ci zalezy walcz, ale wez pod uwage to,ze pomyliliscie sie:( sorry takie tez jest zycie

a jak sie dowiedzialas ze ma jakies laski w necie?

ejme masz racje,nie wyszalal sie wiec chce to teraz robic,chce wolnosci to ja bedzie mial,chodzi mi tylko o to ze mi strasznie zle i ciezko ze mnie tak olal,ze sie mna nie przejmuje i tyle...po prostu nie moge uwierzyc ze moj ukochany to kawal skurwiela ,

tez mam pierwszego chłopaka jestesmy razem 5 lat i chcemy wspolnie spedzic reszte zycia:)

kurcze ulla, właśnie jestem zdania że lepiej poznać męzczyzn niz zawiesc sie tak jak wlasnie ty teraz i tak to przezywac gdybys miala rozeznanie w mezczyznach, moze inaczej traktowalabys swego potencjalnego meza bardzo mi przykro.....ale nie wszystko stracona jesli ci zalezy ochlon i pogadaj z nim ale nie tak dzis, od razu, na goraco odczekaj kilka dni jezeli nie zmieni zdania, olej go bo moze to mialo nie byc TYM:) znam sama kilka malzenstw ktore rozpadaly sie niecale pol roku po slubie i czy przed slubem wszystko bylo idealne??/to wazne pytanie odpowiedz na nie sama

to nie to ze ma laski w necie,tylko na kurniku (gry na necie)sobie gra a tam mozna pprzy okazji rozmawiac,i czasem jakies laski go zagaduja a jak masz na imie ile lat skad jestes co robisz itd....zaczelo mnie to wkurzac te jego \"konwersacje\" nie wiem moze jestem jakas nienowoczesna ale nie potrafie tego zaakceptowac,ze ja siedze obok a ten poznaje laski,nie potrafi \"nie odpisac\" jest dla nich milutki....i stwierdzil ze go ograniczam i tyle o to poszlo i tez zastanawia mnie fakt ze poszlo raz dwa i po nas

pepisss, to powidzenia, zycze wam ZERO rozczarowan ale nie dajcie sie oglupic mitowi romantycznej milosci, pierwszy i jedyny to przyszly maz spojrzcie na swiat, poznajcie ludzi, poznjacie siebie a dopero potem dazcie do malzenstwa a nie zawierajcie malżestwa , a potem sie zastanawiac po co, na co????

jak facet powiedzial ci ze go ograniczasz to chyba nie rozumie istoty malzenstwa kompromisu i tego ze rezygnuje sie z kawalka siebie by byc dalej oj, no wlasnie mlodzi mlodzi.............................

dokladnie ejme ,chyba nie rozumie malzenstwa i co znaczyla nasza przysiega ,mialo byc na dobre i na zle......niestety pojawil sieproblem to wolal spiep.....nie potrafi isc na kompromis,rozmawiac,szukac wyjscia Bo czy ja tak wiele wymagam,czy naprawde sie czepiam?????????????????

prześpij się z tym problemem i jutro napisz jeszcze raz , moze już teraz wraca do Ciebie?

ulla, z tego co piszesz ktos tu do konca nie przemyslal tego malzensta, mlodzi jestescie, tak czasem bywa jeju, zal mi ciebie, i tylko jedna rada: nie dazialaj pochopnie, ochloni przemysl on oewnie zrobi to samo dzis :)

rozmowy na necie to jakis dziwny powód rozwodzenia się

Jeśli z takiego powodu chce się z tobą rozwieśc to weż go olej i ciesz się że nie zmarnował ci całego życia bo to palant.Ja rozwiodłam się po 2 latach jak tylko poznałam się na moim byłym.Teraz jestem z kimś 7 rok i jestem szczęśliwa.Nie daj się upokorzyc niech spieprza

Nie chce Cie dołować,ale mężczyzni w ten sposób zdradzają często,, proponuje Ci sie zachować w podobny sposób.. poza tym przejrzyj historię itp.. to potrafi Ci okreslic czego szukał..zwykłej pogawędki a możę.. wiesz temporary internet files itp..

rozmowy na necie to jakis dziwny powód rozwodzenia się

teraz doczytałam ze na kurniku.. na kurniku kazdy walczy o kolorki.. sama grywam rozmawiam.. myslałam ze jakies chaty.. wyluzuj w akim razie:) gram długo i tylko poderwałam kobiete:)))

Mozna brać pod uwage pogawędki w sieci, jeśli rozmowy przekraczają granice zwyklej rozmowy...

usmiechnij sie,. kurnik to czysty hazard.. a te pogawedki maja tylko dekocentrowac przeciwnika;)

to ze on chce rozwodu to jeszcze niczego nie zalatwia. Po pierwsze zeby dostac rozwod powinniscie orzez conajmniej pol roku nie mieszkac ze soba, nie wspolzyc i oczywiscie musicie udowodnic sedziemu ze juz sie nie kochacie. Wiec rozwodu z dnia na dzien to z pewnoscia nie dostaniecie. Poza tym jest sprawa pojednawcza wiec jeszcze duzo czasu macie na ochloniecie i zastanowienie sie nad wlasnym zycie. Pozdrawiam i zycze wam abyscie sie dogadali