kto ma ochote staczac razem ze mna batalie ze zbednymi kilogramami??

witam wszystkich, zdaje sobie sprawe ze tego typu topikow bylo mnostwo jednak stwierdzilam ze razem z wami drogie dziewczyny bedzie mi latwiej zrzucac kg:)mam 21 lat hmm kiedys bylam szczupla- 61 kg przy wzroscie 1.72 a teraz az wstyd sie przyznac 80 kg;/fakt ze na te wage mogly miec wplyw hormony ktore do niedawna przyjmowalam ale fakt faktem- tyle nadprogramowych kg trzeba zrzucic mam nadzieje ze bede miala z kim dzielic sie swoimi zmaganiami:)razem zawsze latwiej zapraszam do wymieniania sie opiniami, pozdrawiam;)zaczynam od jutra kto ze mna??????????......

hejka a masz jakis plan??? cwiczenia , dieta czy cos??? ja mam 165 cm i waze 52 kg, nie jest to duzo ale cala tkanka tluszczowa rozlozyla sie na moich udach i pupie wiec co za tym idzie pojawil sie cellulit itp:))chetnie bym cos na to poradzila na cwiczenia za wiele casy nie mam (studia) ale czekam na ciekawe propozycje:)

witam truuskaffeczko:P plan jakis mam, kilka lat temu udalo mi sie schudnac stosujac diete, nie jakas tam wymyslna tylko duuuzo warzyw owocow chrupkie pieczywo jogurty itd przez 4 miesiace schudlam 12 kg...ale wtedy bylam w podstawowce...;/a teraz praca studia dom...ehhh no ale cos trza zrobic..wiec moze na poczatek znow ta dietka??no i cw kiedys to byly codzienne skoki na skakance(okolo 30-35min)plus brzuszki a teraz na sama mysl o cw.....;/hmm chyba nie obejdzie sie bez cw nie ma rady trzeba zaczac cw aerobik skakanka albo basen wtedy cialko ladnie sie wyrzezbi i ujedrni....gorzej z motywacja ale mam nadzieje ze wspolnie damy rade;)co ty na to??P.S DZIEWCZYNY A MOZE JESZCZE KTORAS Z WAS SIE PRZYLACZY??

Hmm więc ok, ja chcę się przyłączyć !!!! ale nie wiem czy takiego grubaska przyjmiecie:) tzn - nie, wcale nie aż tak 170cm wzr. 89kg - czyli 35 do zrzucenia :) ech .... no mi już 6 zleciało , w ciągu ostatniego tygodnia. Mam szerokie biodra, duże piersi i mimo kg wcięcie w talii - a tłuszczyk równomiernie mnie potraktował. Wczesniej w liceum dużo ćwiczyłam na siłowni ,ale nie pod okiem instruktora i takk sobie strasznie nogi rozbudowałam. Nie mam cellulitis, za to rozstępy :( i takie dziwne krostki czerowne na ramionach. No ok - właśnie wyciągnęłam rower treningowy z piwnicy. Pozdrawiam :)

czesc uparta25:):):)mam nadzieje ze wspolnymi silami uda nam sie gubic kilogram po kilogramie:)powiem wiecej-na pewno nam sie uda:D no wiec do dziela od dzis przerzucilam sie na serki chrupkie pieczywo wode mineralna itp:Pszkoda tylko ze latwo jest przytyc a zeby schudnac trzeba sie niezle nameczyc i uzbroic w anielska wrecz cierpliwosc....;/pozdrowionkaaa:)a wy jaka macie metode na odchudzanie??:)

Ja bym stoczyła gdybym miała. Wytrwałości życzę. Powodzenia

truskaffka!! Masz 165 i wazysz 52 kg?? Z kosci na ości chcesz zejsc?? Oszalałas? Przeciez jestes chuda! Ja przy tym wzrości waze 55/56 i wygladam ok. Kiedy wazyłam 54 mowili mi ze za chuda jestem

ja heh. waze 48. 5 kg ale brzuch to skoncozna opona....wystajacy jak u baby w ciazy...(wiatroplna nie jestem) a przez to z ejem czesto slodycze itp...i wcale nie cwicze i chodze pryzgrabiona....tez ktoras tak ma?

hmm ten topik zalozylam z mysla o dziewczynach ktore naprawde powinny schudnac a nie dla anorektyczek z waga 48 kg.....wiecej powagi....pozdro:)

up:) dodam z emam 170cm wzrostu ale ta oponka...ech...

Ja chce schudnąć jakies 3 kg.... jakos nie moge sie zmobilizować:( Az wstyd sie przyznac ze dzis wrąbałam prawie pół czekolady:( W pracy głoduje sie, ale kiedy wracam, to zjadłbym konia z kopytami i mam słabość do słodyczy. Moze bedziemy razem sie mobilizowac i pisac co jadłysmy w danym dniu? Ja teraz mam troche gorzej bo kilka dni temu rzuciłam palenie i ciągle dojadam

Ja się dołączam...Mam 170 cm i 58 kg:/Dzis robiłam sobie typową głodówkę i piłam wodę....I tak mam zamiar przez 10 dni:)Trzymam kciuki za was i za Siebie...3Majcie się cieplutko kochane mua:**

hmm a ma ktos jakies rady an zrzucenia tego brzuszka?:)

:) coś czuję, że jestem tu rekordzistką :) ok, więc właśnie prawie spadłam z rowerku po godzinnej szybkiej jeżdzie - potem 200 brzuszków, prysznic, kremy :) i siedzę sobie pije wode z cytryną i piszę Wam! a wogóle.... to.... zastanawiałam się nad basenem - no może woda nie wystąpi z brzegów ..... A Wy jak tam dziś postępy ?

Lalllka ...wiesz co z tego co wiem, to jedynie brzuszki, gdzieś czytałam o takim systemie ćwiczeń , może dziewczyny coś więcej wiedzą, jak znajdę na pewno wkleję .... a i jeszcze np. jeśli brzusio po ciąży ...albo po chudnięciu taki Ci został i jest wiotki....... to jest taki jeden środek , który nadaje efekt elastyczności, ujędrnia i zmniejsza rozstępy - przeznaczony jest jako środek dla kobiet po ciąży - dostępny jest tylko w aptece (Mustela)

najlepsza jest 6weidera zajebista poprostu a tak wogole to ja mam do zzucenia 5kg musze wazyc 49kg kupilam sobie figure 3 fazową( mi cos pomaga nie wiem jak innym) i tylko 1000kcal dziennie juz sie tak odchudzalam i schudlam 6kg

yyyy dla was pol czekolady to duzo????????? :) o kurcze to malo ja moge zjesc calą za jednym razem i jeszce cos zaraz podjesc np grzegoza:) albo cos innego słodkiego :)

Hmmmm,....... moze to nie duzo te pół czekolady, ale niestety juz czuje efekty jej działania (ktore są gorsze od tych kalorii)..... czuje sie ocięzała, chce mi sie do kibelka a nie moge po tej czekoladzie:(

ehh jak ja bym chciala miec do zrzucenia jedynie 3 kg:)a tu zonk.....chyba ze 25kg...:P lacze sie w bolu z uparta25:)no nic...trzeba czasu mam nadzieje ze z kazdym dniem no moze tygodniem kg bedzie ubywal....burczy mi w brzuchu ale kolacji dzis nie bylo i nie bedzie juz w ogole:P oby wystarczylo silnej woli....tego zycze sobie i wam dziewczyny:)

no ja z kolei nie przepadam za slodyczami za to mam slabosc do wloskiego zarcia typu pizze i inne bomby kaloryczne;/a moze trzeba sobie wmowic ze marchweka tez jest super:P nie ma to jak zmiana nawykow zywieniowych tylko kurde czemu tak musi burczec w brzuchu:(pozdrowka:)