właśnie robię porządki w szafie

23 minuty temu, BabkaBożaBezbożna napisał:

Kiedyś sąsiadka miała problem nawet z tym że słyszy wodę w nocy bo się myłam xD

ja nawet jak sąsiedzi robio imprezę z pt na sob albo z sob na nd nie pisnę

1 minutę temu, mr_Kumpir napisał:

ja nawet jak sąsiedzi robio imprezę z pt na sob albo z sob na nd nie pisnę

No raz w czas do przeżycia dla każdego normalnego 

Mnie wszystkie dzwieki wydawane przez sąsiadów wqrwiaja (zwlaszcza słoniowe kroki) a sama myje sie po nocach. Spiewam po 2h dziennie i zdarzy mi sie puścić pralkę o północy. I wiem zem xhój. Ale nikt sie nie skarży - nie wiem, czy nie słyszą czy maja wyrąbane.

1 minutę temu, miszluft napisał:

Mnie wszystkie dzwieki wydawane przez sąsiadów wqrwiaja (zwlaszcza słoniowe kroki) a sama myje sie po nocach. Spiewam po 2h dziennie i zdarzy mi sie puścić pralkę o północy. I wiem zem xhój. Ale nikt sie nie skarży - nie wiem, czy nie słyszą czy maja wyrąbane.

Czekamy na transmisję z prysznica

Impreza mi aż tak nie przeszkadza o ile nie jest o 3 w środę. Aczkolwiek tera te gen zety chyba bardziej na tabletach siedzą niz imprezują. Raz sie zdarzyło, ze sie zebrała grupka i mysle oho będzie melanż. A oni o 23 sie rozpływają nie wiem gdzie ida, czy w miasto itd. Ale takiej regularnej imprezy cudzej to ja dawno już nie zaznałam. W moich czasach to policja przyjeżdżała praktycznie na każda domówkę a tu takie pipki internetowe nam powyrastaly. 

5 minut temu, BabkaBożaBezbożna napisał:

No raz w czas do przeżycia dla każdego normalnego 

nom 

Aha jeszcze o 23 gram na ukulele