Żona uznaje tylko seks klaczyczny!

Niestety to nie prowokacja:( Chciałbym żeby moją żona byłą inna, ale niestety takie zimne kobiety istnieją na świecie. Wiem że mnie kocha, ja ją też bardzo kocham i szanuje. Jest świetną żoną, ale seks..... jest doniczego:(

znafffca,nie widzisz ze klepacz to wypcha?

Musisz być koleś cierpliwy teraz jest tak a po dziecku będzie inaczej a żonka może nabierze wigoru i będzie inaczej śpiewać w łóżku

taaaaa, po porodzie kobiety przeważnie tracą chęć na seź a nie zaczynają go lubić:P

Akurat... ja tam lubie bzykanko z wyobaźnią!!!!!!!1

wypraszam sobie!!! po porodzie trzeba zrobić krótką przerwę w sexie ale co do ochoty to wcale nie maleje! a wręcz przeciwnie :P

Bo należało pospać przed ślubem w ramach testów konsumenckich. To nie grzech, obiecuję, że za to nie idzie się do piekła.

tylko klasyka?? a z jakiego skansenu wyciągnąłeś tę kobitkę?:-P

boszzzz:/ Lidzie! Jacy jestescie podli!!! A jakby tobie ktos chcuiał wsadzić kij od mopa w dupsko, to co?? Byłbys zapewne zachwycony... Oczywiście inicjatywa w seksie nie polegaz tylko na wsadzaniu czekokolwiek w dupę, no ale wiersz- na to w sumie niewiele osób sie zgadza. Co innego seks oralny, który jest chyba dość naturalną formą pieszczot ( w przeciwieństwie do pakopwanioa sobie czegos w odbyt...). Wiesz, co myślę??? Dziewczyna (bo to jeszcze dziewczyna) jest skromna, nie wie nic o seksie, nigdy nie miała innego kochanka. Dla kogos doświadczonego to pole do popisu. Albo dla kogos kochającego i namiętnego. Każdą kobietę da sie rozbudzić, tylko trzeba do tego odpowiednio podejść i zbudować specyficzną relację. Jestem tego najlepszym przykładem. 21-letnia dziewica, któa nigdy nawet nie miała chłopaka, nawet nie potrafiłam się do niko przytulić. A teraz????:) Samej siebie nie poznaję. Zamiast szukać kochanek, agencji (to już w ogóle szczyt!), zajmij się swoją żoną. Wytłumacz jej, czego Ci potrzeba, nie strasz jej. Nie dziwię się, że ona ma opory, skorop msz pretensje, że ona nie chce żebys jej wsadzał w odbyt i spuszczał sie na twarz... Tym bardziej, że dotąd tylko leżała... Zamiast oglądać głupie pornosy i szukać jakichś doznań, które tak naprawdę niewiele są warte (bo nie rozumiem, jaką wartość wnosi do Twojego życie wsadzanie fiuta do czyjegoś odbytu, no sory), zajmij się kobietą, z którą związałeś się na całe życie. Żadna kobieta nie jest zimna i oschła. Niektórzy meżczyźni po prostu nie potrafią sobie z nimi poradzić.

zaczne od tego ze twoja zona klamie gdy mowi ze jest jej dobrze poniewaz dgy kobiecie jest dobrze to nie lezy jak kloda i nie gapi sie w sufit tylko jeczy dyszy itp to oczywiste!!! wiec uwiez mi ze twej kobiecie jest zle, w najlepszym przypadku bardzo srednio i zadnej przyjemnosci nie czuje ewentualnie bol lub bardzo nieprzyjemne uczucie tylko co ty biedaczku mozesz zrobic przede wszsytkim do niczego zony nie zmuszaj i nie mow jej zeby brala penisa do ust (bo sie obrzydzi i bedzie jeszce gorzej) ty skup sie na niej czyli delikatnie masuj piersi przez bluske nawet! caluj ja po szyi po plecach nogach? gdzie sie da to musi byc zrobione powoli myslisz jak ona ma odnosic przyjemnosc gdy ty od razu jej wsadzasz? gra wstepna jest konieczna i to dlugaaa ( ja iwem ze ona tego nie chce narazie) ale inaczej przyjemnosci nie osiagnie wcale a co za tym idzie i ty nie osiagniesz satysfakcji z sexu zona prawdopodobnie bardzo sie ciebie wstydzi wiec moze powiedz ze ma piekne piersi i popros czy by ci ich nie pokazala chocby na chwile? a potem chwal ile sil w plucach ale nie zabieraj sie od razu za dzikie tarmoszenie tylko delikatnie i spytaj sie czy mozesz dotknac jak nie pozwoli to pros i a potem powiedz dziekuje i pocaluj ja w czolo jak sie przyzwyczai do pokazywania ci piersi bedziesz mogl robic z nimi wiecej osobny wyklad powinien byc o tym jak piescic cipke poszukaj sobie informacji na ten temat (wiesz co to lechtaczka???) tylko ze jak od razu przejdziesz do pieszczot cipki to sie nie dziw ze sie smieje, pieszczoty cipki powinny nastapic po poczotkowej fazie rozbudzenia kobiety bo inaczej moze to nie zadzialac wiec najpierw caluj caluj gdzie sie da powoli czule delikatnie nic na sile i oswajaj zone to na tyle pisz jak idzie a dostaniesz wiecej rad

jeśli potrafisz coś innego to poprostu zaproponuj ale nic na siłe

moim zdaniem popelniles duzy blad nie brykajac z nia przed slubem a teraz musisz kombinowac i bajerowac inne ja np bardzo lubie dogadzac facetowi i robic mu loda az go zmecze

Chciałem wam powiedzieć, że już znalazłem sobie kochankę, jest super. Nie zależy mi już co odczuwa żona, jak jest zimna to nic nie zaradze. Mam kochankę i jest hot:) Na wszystko się zgadza i jest super extra!

No wiesz...klepacz...przesadziłeś z tą kochanką, a pomyślałeś jak będzie wyglądało Twoje życie dalej, będziesz wkładał żonie peniska, żeby sie nie domyśliła a potem biegł do kochanki? Po co było się żenić? Miał byś prościej nie ta kochanka to inna itd. Mam nadzieję że z tą kochanką to czysty bleff. Posłuchaj rad, których Ci udzieleono wyżej, te kobiety mają rację. Twoja żona jeszcze śpi, jest nierozbudzona seksualnie, wie , że musi Ci się oddać bo jest Twoją żoną i dla niej to obowiązek. Na 100 % przyjemności z tego nie czerpie. A to na 100 % Twoja wina. Wysil się trochę, poczytaj literaturę nt, seksu, naucz się ją kochać.Naucz ją kochać Ciebie. No qrcze jeszcze wszystko przed wami, będzie lepiej tylko trochę inwencji. Zostaw ta kochankę jeśli to nie żart i do roboty.I ciesz się baranie, że to Ty możesz jej pokazać raju wrota a nie ktoś to wcześniej zrobił za Ciebie. Bo mogło by sie okazać, że to Ty jesteś do dupy. Rób co Ci mądrzy ludzie doradzają i pisz bo jestem ciekawa czy te rady są skuteczne. Pozdrawiam

co Ty gadasz ? ma kochankę i bardzo dobrze, skoro zona wiecej nie moze, kazdy powinien miec sex na jaki ma ochtę

Zhana, to Ty gadasz głupoty, on nie mówi, że zona nie może..., tylko poporostu nie umie, nie zna się na kochaniu, no bo niby skąd ma sie znać, kto ja miał tego nauczyć? tatuś? Wszyscy chcą mieć za żonę dziewicę, na dodatek żeby świetnie umiała sie kochać. Przypomina mi to oferty pracy: wykształcona, doświadczona, znająca co najmniej trzy obce języki, w wieku do lat 18-nastu. No paranoja...

przeciez wyraźnie pisze on ze ona sobie tego nie zyczy i daje mu dupy gapiąc sie w sufit

owszem, bo jeszcze nigdy nie została tak podniecona, żeby ją sufit nie interesował... Jak klepacz podejdzie do niej jak do kobiety a nie jak do dmuchanej lali, to przestanie gapić się w sufit i zacznie działać instynktownie jak samiczka. Do tej pory jest dziewicą (bez błony ) , a rozum hamuje jej instynkty...

Klepacz, czyżbyś zajmował się kochnką?

no to macie problem pogadaj z nią po prostu powiedz czego oczekujesz

Chlopie, jestes idiota. Bo jak to nazwac inaczej, ze zamiast z zona rozmawiac, piszesz na forum, gdzie kazdy moze sie pod ciebie podszyc, nikt nie jest tym, kim jest naprawde. Szukasz porad ? Nie wierze w twoja historie. JEstes malym onanista i czakasz jak ludzie beda rozkrecac watek anala i orala. Wyobraz sobie, ze ludzie sie kochaja na wiele sposobow i nie kazdy uwielbai przyjmowac chuja w dupe albo ssac kutasa. Ale sa tez takie kobiety, ktore szczytuja tylko wtedy, jak facet spuszcza sie im do tylka. Twoja zona nie ma moze ochoty na seks, to np. ma opory religijne. Nie spaliscie przed slubem, to juz znak, ze albo ona, albo oboje macie nie rowno pod kopula. Teraz sie nawzajem katujecie. JAki masz problem, pogadaj z nia. Powiedz, ze chcialbys zrobic seks w jej buzi albo tyleczku. Jak cie wysmieje, to powiedz jej, ze jest osoba uposledzona umyslowo i ty bierzesz z nia rozwod. Albo przypierdol jej w ryja i wyruchaj jak lubisz. ale do kurwy nedzy, badz facetem.

to dobra jest ta żona w wypełnianiu "obowiązków" małżeńskich, skoro kocha sie z Tobą "tylko" raz dziennie...A jak Ty w ogóle osiągasz codziennie wzwód mając taka deske pod sobą? Co Cię w niej podnieca?

co wy tu mu wciskacie że nie spał przed ślubem to jest źle to nie o to chodzi ja z moim męzem też nie spałam przed slubem ale po to oboje dojrzewalismy poznawalismy wspólnie nasze ciała i jest super odkrywamy wsobie ciągle coś nowego i niegdy w łóżku nie nudzimy sie mój mąż nie narzeka ja też czasami mamy szalone pomysły ale do tego trzeba dojrzeć trzeba duzo czulosci i cierpliwosci i miłosci tego Klepacz wam życze u mnie pod wzgledem seksu jest cudownie a dodam ze jestem 10 lat po slubie

Mieliscie akurat szczescie - po slubie przekonaliscie ze pasujecie do siebie i dlatego jestescie zadowoleni z zycia seksualnego, ale rownie dobrze moglo okazac sie odwrotnie i wtedy meczylibyscie sie jak Klepacz. Mialas akurat szczescie i tyle.

wcale się nie zdziwiłam,że znalazłeś sobie kochankę,po co się wysilać i to z kim? z własną żoną?Tacy wy jesteście,faceci.Przeważnie idziecie na łatwiznę,dopóty jest fzjnie,jak jest wszystko ok. i nie trzeba się wysilać ale jak tyko pojawią się jakieś problemy to szukacie pocieszenia w ramionach kochanek i prostytutek.Jesteście płytcy i żałośni.OBRZYDLIWI!!!!

Nie generalizuj na temet facetow. Jest mnostwo facetow, ktorzy przez caly czas trwania malzenstwa probuja bezskutecznie dogodzic swoim wiecznie cierpiacym na "bol glowy" zonom. Ci faceci kochaja swoje zony - nigdy nie poszliby do kochanki i przezywaja swoja przymusowa abstynecje w samotnosci. Nie generalizuj dziewuszko!