liszaje na powiekach czy cos w tym stylu????

Też mam łuszczące się,opuchnięte powieki. Byłam u okulisty a on stwierdził, że muszę zrobić badanie na obecność NUŻEŃCA, to mikroskopijne roztocze. Podobno występuje u 90% ludzi, ale u niewielu daje objawy, właśnie takie o jakich piszecie. Ja idę do laboratorium zrobić badanie na jego obecność- koszt 25zł i przynajmniej będę miała pewność. Pozdrawiam

Zrobiłam te badanie na obecnośc NUŻEŃCA, okazałosię, że to jednak nie to świństwo - ufff, ale w takim razie co???? Pan dr przypisał mi krople na sterydach i cortineff....zobaczymy ........

tez to mialam i udalo mi sie te wyleczyc!!!!! :) jestem alergikiem, ale poszlam z tym do dermatologa, dostalam krem laticor...smarowalam 3-4 dni i zniknelo! terwaz smaruje co jakis czas tak profilaktycznie tylko uwazajcie na ten krem, nie moze on sie dostac do oczu!!!!

Mi się przydazyło to samo....koszmar...meczyłam sie 2 tyg zanim doczekałam sie wizyty u dermatologa...ale przeszło;) wyleczyłam sie maścia cortinef na wieczór raz dziennie i maść wit A pos 2 razy dziennie. do tego przymoczki z kwasu borowego na oczy.kuracja na 9 dni....po odstawieniu wróciło więc znów smarowałam maściam...ale oczy zaczeły piec i po tych maściach...ale zauwazyłam ze uczulenie wraca gdy zmywam oczy niewlaściwym preparatem...teraz uzywam physiogel i nie ma sladu łuszczących, czerwonych, swedzących powiek;) polecam;) kosztuje ok 30 zł 150 ml. No ale najważniejsze jest aby odstawic alergen który wywołał reakcje alergiczna....bo inaczej ani maści , ani zel nie pomoga...:*

dzisiaj obudziłam się z ogromnym liszajem na powiece. pocieram to sokiem z aloesu(ma silne działanie bakteriobójcze). zobaczymy czy to pomoże :)

Witajcie Ja również mam podobne objawy tj. zaczerwieniona łuszcząca się zmiana na prawej powiece przypominająca swoim kształtem bliznę. Lecz u mnie nie swędzi i nie piecze! Mam ją od tygodnia teraz jest znacznie bledsza i mniej się łuszczy. Dziś wybieram się do dermatologa ale czytając wasze posty obawiam się, że nie wiele pomoże mi ta wizyta.

Kiedys malowalam sie dzien w dzien dosyc mocno. Jakis rok temu zauwazylam sucha skore na powiekach, ktora luszczyla sie platkami (glownie prawe oko).Po wizycie u dermatologa (swoja droga fajny zawod - powiedziec "lek pomoze albo nie" kazdy moze) odstawilam makijaz. Teraz luszczy sie mniej (pomogla zwykla masc ochronna z wit A), ale caly czas jest cos nie tak, bo jak zaryzykuje z cieniami na imprezie to potem budze sie ze spuchnieta, czerwona obrzeknieta powieka (glownie lewa!). Bylam u pani dermatolog ponownie. Zrobilysmy testy kontaktowe - nic nie wykazaly, a dalej pani dermatolog zalecila...obserwacje. Tez wspominala o lakierze do paznokci, do wlosow itp. Wiec na poczatek wywalam odzywke do paznokci, ktora zaczelam stosowac wlasnie jakis rok temu choc z przerwami (mam wrazenie ze w tych przerwach zawsze powieka lepiej wygladala, nawet moglam lekko malowac bez ryzyka podraznienia). Wiec zastosuje sie do zalecenia dermatolog i bede obserwowac...

widzę że nie tylko ja mam taki problem:/ u mnie pojawia się to na dłoniach i powiekach. Masakra.. odwiedziłam już "tysiące" dermatologów i nic nie pomogło. Miałam maści ze sterydami i także nic nie pomagają . Już mam dosyć tego u mnie ten problem ciągnie się już ok 2 lat. Zna ktoś może dobrego dermatologa któy pomoże z województwa mazowieckiego?? bardzo proszę o odp na mojego e-maila

Witam, Ja z opuchniętymi i podrażnionymi powiekami borykam sie od półtora roku. Najpierw była to tylko zmiana koloru skóry na powiece oraz lekkie swędzenie, ale po paru miesiącach doszła opuchlizna powiek( zwłaszcza rano) lub jednej powieki oraz silne swędzenie. Byłam u dermatologa i przepisał mi atecortin, loratadyne i zmiane kremu. Ale niestety pomogło na trzy dni. I tak na okrągło trzy dni spokoju ,trzy dni opuchlizny i swędzenia.Dochodziło naewt do pękania skóry na powiekach. Koszmar. Zmieniłam maść na Dicortinef i efekty były trochę lepsze.Wykonałam testy alergiczne. Wszystko ok., na nic nie jestem ponoć uczulona. Poszłam znowu do dermatologa , ale innego. Stwierdził alergię , w testy to on nie wierzy. Przyczyn może być wiele, coś z powietrza, może być również klimatyzacja, środki czyszczące itd. Przepisał mi inny lek Xyzal oraz oraz na maść na powieki jak dolega uczulenie Protopic 0,03% Ulga wielka. Oczywiście uczulenie jeszcze pojawia się, ale nie tak często, zwlaszcza na prawej powiece i pod oczami czasem. Protopic jest na recepte i jest dosyć drogi 60zł za 10ml ale naprawdę warto. W czasie stosowania protopicu nie można opalać się. Mozna też stosować krem ochronny na powieki firmy SVR ( 10 ml 50-90zł)

Cześc wszystkim, Ja strasznie męczyłam się z ranna opuchlizną na oczach, która w ciągu dnia znikała, ale zaczynał sie wtedy problem łuszczącej sie skórki na powiekach. I tak w kółko co jakiś czas. Ostatnio byłam chora, powieki i pod oczami strasznie spuchłam, skóra była czerwona. Okazało się, że mam powikłania od zatok - zapalenie powiek. Dostałam antybiotyk, poza tym smarowałam dodatkowo oczy Topialyse Parabeum. I dopireo wyglądam jak człowiek. Pozdrawiam, Karolina

Mam ten sam problem. Niezwykła suchość, której nawet ogromna ilość kremu nie chce zwalczyć, zaczerwienienie, swędzenie, łuszczenie.. Objawy pojawiają się/ nasilają cyklicznie. Mimo wszystko nie mogę znaleźć żadnego konkretnego związku - zbyt wiele czynników zmiennych, żeby można było wskazać tylko na jeden. Jeszcze rok temu smarowałam sie kosmetykami dla "zwykłych" nieuczulonych osób i było ok. Na pierwsze, jeszcze nie tak częste objawy używałam Elocomu - maść na sterydach - jak piszecie, wszytko pięknie znikało, ale z czasem jakby 'uodparniałam' się na maść i potrzebowałam jej coraz więcej i dłużej trwało nim zaczęła działać. Stwierdziłam że nie ma co na tym polegać, bo problem powraca i skupiłam sie na szukaniu przyczyny. Jakieś tendencje zauważyłam - myślę, że raczej chodzi o kosmetyki niż pokarm. Ale i tego nie wykluczam. Ogólnie preparaty do demakijażu bardzo silnie wpływały na stan powiek.I tak: Garnier, Lirene, AA - pieczenie w trakcie zmywania po czym silne zaczerwienienie. Spróbowałam płynu micelarnego AA - przez jakiś czas było ok, ale po kilku tygodniach coraz silniejsze pieczenie. Teraz używam preparatu Ziaja i na razie jest ok (ale mam go tydzień). Podobnie z kremem - przez długo czas Vichy był ok, ale też zaczął coraz bardziej szczypać, więc jednego dnia użyłam antyalergicznego AA pod oczy po czym obudziłam się z powiekami XXL - stąd moje przypuszczenie że chodzi o kosmetyki (ale jest tez opcja że kosmetyki potęgują wpływ innych alergenów - kiedy skóra np. po pokarmie jest zaczerwieniona zły kosmetyk tylko ją "dobija"). Teraz od 2 tyg. używam tylko wazeliny - skóra wróciła do normy, jakiej już dawno nie pamiętam. Ale jest to jak dla mnie też rozwiązanie tylko tymczasowe - chciałabym choćby "spróbować" się pomalować, a na takiej tłustej bazie cieżko o efekt;) Tak czy inaczej za parę dni przy preparacie do demakijażu ziaja i wazelinie mam zamiar włączyć cienie i zobaczymy jak będzie (tuszuję rzęsy cały czas, bo inaczej wyglądam jak nieszczęście) Także polecam wazelinę choćby na spróbowanie - akurat w porównaniu do innych środków to wyjątkowo tani "eksperyment".

dziewczyny ja 6 lat temu rowniez miałam ten problem.Powieki swedziałay mnie niemiłosiernie i do tego ta straszna opuchlizna,wygladałam jak potworek.Dermatolog leczył mnie Zyrtekiem i jakimis sterydowymi masciami (nie radze tego stosowac) do dzis mam na powiekach slady ,jakbym miła nałozony brązowy cień.Nic mi nie pomagało ,eliminowałam po kolei kazdy kosmetyk jeden za drugim....echo!Az w koncu usiadłam i przypomniałam sobie jakie kosmetyki kupiłam w okresie ,gdy to swiństwo sie pojawiło .Było to zwykły lakier do paznokci o intensywnym kolorze.Boze jak ja sie ucieszyłam ,ze sama doszłam do tego !Teraz juz tylko okazjonalnie maluje paznokcie i zawsze pojawia sie znajome swedzenie:) wtedy w ruch idzie zmywacz do paznokci;P Pozdrawiam was i mniejcie na oku tego kolorowego gada:D

Ja od około 3 miesięcy męczę się z problemem z oczami. Robią mi się takie malutkie krostki, które zlewają się w jedną czerwoną plamę. Problem występuje na powiece dolnej i górne obu oczu, choć na lewym oku jest to jakby bardziej nasilone. Dodatkowo mnie to swędzi. Brałem na to maść Bedicort - oczywiście pomogło bo to steryd. Ale odstawiłem po 3 dniach, po tygodniu wróciło z powrotem. Poszedłem do innego dermatologa - dostałem metronidazol w maści, trochę pomógł%

Ja od około 3 miesięcy męczę się z problemem z oczami. Robią mi się takie malutkie krostki, które zlewają się w jedną czerwoną plamę. Problem występuje na powiece dolnej i górne obu oczu, choć na lewym oku jest to jakby bardziej nasilone. Dodatkowo mnie to swędzi. Brałem na to maść Bedicort - oczywiście pomogło bo to steryd. Ale odstawiłem po 3 dniach, po tygodniu wróciło z powrotem. Poszedłem do innego dermatologa - dostałem metronidazol w maści, trochę pomógł, ale zaobserwowałem nawroty tych nasileń. Nie wiem ale coraz częściej łączę to ze stresem. Od innego dermatologa dostałem Protopic, po kilku dniach stosowania powieki wyglądały normalnie jednak ostatnio to powróciło. Smaruję kremem Physiogel, lub gdy nasilenie jest większe to Nivea, ten drugi sporo mi pomógł ale jest bardzo tłusty. Jutro idę do dermatologa ponownie. Muszę zrobić testy alergiczne, wtedy będę wiedział mniej więcej na czym polega problem - czy ma podłoże alergiczne czy nie.

Do dziewczyn: moja koleżanka miała uczulenie na tabletki antykoncepcyjne, własnie swedzialy ja powieki troche pchły i skóra sie łuszczyła. także jedyne co to znaleźć czynnik alergizujący...

ja cierpię na to samo. Próbowałam różnistych metod. Jedyne, co mi pomaga, to picie wapna z vit. C oraz stosowanie maści diprobase. Natłuszcza, łagodzi swędzenie. Kosztuję ok. 14 - 15 zł. Warto spróbować.

Ja to chyba mam na twarzy... oto zdjecie. nie wiem co mam robić. dzisiaj dermatolog skasował mnie na 100zł i nic się nie dowiedziałam. mam dosyć... jeszcze depresję złapię i co będzie. ;/ http://imageshack.us/photo/my-images/812/img0392ns.jpg/

miałam ten sam problem, pomogł mi Zyrtec i Nivea ( ta zwykła granatowa). Pozdrawiam BASIA

czesc wam, miałam to samo, dostałam uczulenie od szminki oriflame , widać miała coos takiego w sobie co mi nie odpowiadało, bylam u dermatologów nic mi nie pomogli tylko kase wzieli, żadne leki nie pomogły, advantam, protopic nic z tych rzeczy.Sama sobie pomogłam jak przestudiowałam to co mieniłam z kosmetyków w ostatnim czasie, kupiłam sobie tonik i żel oczyszczający garniera i jak miałam uczulenie myłam sie tym i bylo lepiej, pomogła mi natomiast maść robiona , jest bardzo tłusta ale idealna! po 2 dniach znikło mi to swinstwo! kiedys lekarka przepisala to mojej córeczce bo miala na twarzy uczulnie( miala wtedy 3 mies)jakbyscie chcieli znajde ta masc i podam nazwe badz sklad jej, pozdrawiam i 3majcie sie

ORSON mozesz napiszesz mi prosze nazwe tej masci? ja zmagam sie od 7 lat z tym problemem.... Juz nie mam siely na to...

natalqsss - to wygląda na toczeń rumieniowaty układowy. masz klasyczne objawy. AZS, LZS i inne wyglądają podobnie ale nigdy nie obejmują nosa a Ty masz najbardziej na nosie a toczeń tak atakuje. jeśli ktoś ma na tle alergicznym zaczerwienione powinien pomóc protopic tylko ten 0,1%.

Dziewczyny mialam ostatnio to samo, myslalam ze juz nigdy nie zejdzie, ta sucha, pomarszczona, swedzaca skora z powieki. Zalamalam sie bo mieszkam w UK a tu wiadomo lekarze wszystko bagatelizuja. Kupilam sobie krem Cetaphil i kolezanka z Polski przywiozła mi masc ochronną z wit A, nie jestem pewna co, ale cos z tych rzeczy pomoglo, bo jakims tygodniu, poltora stosowania. Pozdrawiam :)

Miałam podobny problem i lekarz kazał mi używać kremów nawilżających i od czasu do czasu przemywać tonikiem wybielającym przebarwienia (firmy Floslek). Co do kremu nawilżającego, to musisz znaleźć jakiś bez alergenów. :)

Ja również mam uczulenie na powiekach, które swędzi i piecze. Po wizycie u dermatologa dowiedziałam się, że może to być o cytrusów, jak również typowa alergia. Przepisał mi środek do przemywania powiek Cetaphil i tabletki do połykania AERIUS, no i oczywiście maść na przemian Alantan Plus i maść robioną. Na jakiś czas znika i jest ok ale to tylko na jakiś czas. Dermatolog powiedział tylko, że jest to długoterminowe leczenie i bardzo cięzko to wyleczyć bo powieki trudno się leczy...

Witam, Kilka lat temu mialam dokladnie takie same objawy... zaczerwieniona skore powiek, spuchniete i swedzace oczy... Przez 3 lata leczyli mnie roznymi masciami sterydowymi i lekami na alergie gdyz kazdy okulista wciskal mi ze to napewno alergia... w koncu trafilam na okuliste, ktory skierowal mnie na badanie! Wzieli probke skory z powieki (koszt chyba 20-30 zl) i okazalo sie ze to byla drozdzyca! Dostalam zwykle tabletki na grzybice i jak reka odjal! Teraz mam nawrot (minelo juz dobre 5-6 lat) mieszkam teraz w UK i oczywiscie mi wciskaja ze to alergia... nie mam zabardzo mozliwosci zrobic badania na powieki ale mam zamiar znowu sprobowac leki na grzybice! Mam nadzieje, ze komus pomoglam. Pozdrawiam

Ja też miałam łuszczące powieki i pomógł mi Cerkopil.

Miałam coś podobnego na powiekach i znajoma poleciła mi Rutinoscorbin i Witaminę PP a miejsca zmienione smarować linomagiem. Ona też długo nie mogła sobie poradzić z problemem i dopiero trzeci z kolei dermatolog jej pomógł. Polecił jej końską dawkę Rutino - 300 tabletek, brała dziennie po 5-6 aż zażyła wszystkie 300 i Wit. PP, która niestety jet na receptę ale farmaceuta polecił mi VIT.B kompleks w której jest 40 mg PP a normalnie w czystej postaci jest 50mg. Poza tym codziennie brałam tabletkę wapna. PO 4 dniach już była poprawa. Jej to pomogło i mi też więc może komuś jeszcze pomoże jeśli u kogoś to skutek niedoboru witamin. Ale nie zawsze to może być powodem. Mam nadzieję, że niektórym to pomoże Warto spróbować tym bardziej że Rutino... nie zaszkodzi zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, vitaminka PP tez chyba krzywdy nie wyrządzi :)

Od jakichs 2,5 mies mam co jakis czas problem z wysuszona skora wokol oczu, popekana, rozdarta w faldce pod okiem i podobno obrzeknieta (tak mowilo 2dermatologow). Po 1,5mies nieustepujacego problemu zglosilam sie do 1dermatologa. Przepisal mi Dicortineff w zawiesinie bym smarowala okolce oczu, a takze tabletki Unidox raz dziennie. Przez okres zazywania bylo ok. Jednak jakis czas po skonczeniu sie lekow problem zaczal nawracac. Nie bylo juz tak ze utrzymywal sie ciagle jednak co jakis czas skora wygladala gorzej. Dodam tez ze ogolnie od dziecka jestem alergikiem. Kiedys bylam uczulona na nabial, gluten, mąkę pszenna.. no prawie na wszystko;p z wiekiem mi to zaniklo lecz co jakis czas pojawiaja sie problemy na tle alergicznym. Moja skora jest ogolnie b sucha wiec codziennie musze kremowac np twarz bo po prysznicu mam na niej "wióry" ;/ Obecnie na dzien i na noc uzywam kremu Herbal garden. Nie zauwazylam by jakos zle na mnie dzialal, a nawilza. Tydzien temu umowilam sie do drugiego dermatologa. Dzis-kiedy nadszedl czas wizyty oczywiscie jak na zlosc oczy wygladaly dobrze. Opisalam jednak lekarzowi cala sytuacje i dostalam recepte na masc Protopic. Dermatolog powiedzial ze jesli po odstawieniu jej bede miala znow nawroty to musze zrobic testy alergiczne (kontaktowe) na rozne substancje. Dzis 1raz posmarowalam okolice oczu mascia Protopic i zadowolona zaczelam ogladac film.. po jakims czasie zaczelam odczuwac pieczenie i uczucie goraca. Najpierw byly to okolice oczu, teraz calej mi jest goraco :P najbardziej jednak martwia mnie oczy-boje sie ze masc mogla zawedrowac do nich.. przemylam twarz woda a oczy solą fizjologiczna ale pieczenie odczuwam ciagle. Wyczytalam ze jest to czeste na poczatku-ale czy powinnam od razu konsultowac sie z lekarzem? I czy moze miec to zly wplyw na oczy? Bardzo martwia mnie wszelkie problemy z oczami gdyz i tak nie sa one swetne;p od urodzenia mam dosc duza wade wzroku (obecnie nosze szkla kontaktowe Acuvue Oasis +6 z dodatkowymi cylindrami na astygmatyzm).

Ja walcze z tym problemem od ponad miesiąca sama szukałam najpierw pomocy tutaj na forach ale to bez sensu , z tym problemem drogie panie wybralam sie do dermatologa gdyz dotyczyl powieki oka więc skóry a nie prolemu samej gałki ocznej ! Moim problemem była wpierw swędząca powieka a nastepnie opuchlizna ale tez nie calej powieki tylko jej częsci. zapisano mi CORTINEFF maśc na powieke zapewne z domieszką sterydu który faktycznie pomaga jednak jak wiadomo sterydy potrafia byc uzalezniajace wiec proponowano mi przerwy i nawet w 2 dniowych przerwach problem znow wracal .. nastepnym razem dostalam plus to lek przeciwzapalny jakis delikatny antybiotyk tez w formie masci i mialam uzywac na zmiane z cortineffem tez bylo ok... teraz mialam uzywac cortineff raz w tyg plus owy antybiotyk i miedzy tym zwykle natluszczanie ( ja stosowalam krem nawilzajacy ELOBAZA) i tez dzis budze sie rano i mam znow ten sam problem . .