melisa, siemie lniane, nasiona kozierodki, abrotanum, sepiaofficalis, lycopodium

czy komus pomogło na przytycie? nie chce brac protein. ale chce przytyc . pomozcie szybko

to siemię lniane poleca się osobom odchudzającym się, ponieaważ ma ono właściwości zapełniające żołądek.

włąsnie tak czytałam na wirtualnej ale na tym forum kilka dziewczyn pisało ze uzywało to na przytycie? a znasz cos co by pomoglo?

Hej,stosowałam to wszystko oprócz melisy i nasion kozieradki i tak:siemię lniane jest bardzo wskazane jeśli masz problemy z żołądkiem tzn. boli Cie często itd. ma właściwości kojące i lecznicze, działa jak balsam. Ja po nim miałam przynajmniej lepszy apetyt( dodam ,że pomagało mi też w sytuacjach stresowych, gdy miałam żołądek tak ściśnięty ,że nie mogłam nic zjeść)i piłam je zawsze na noc.Te trzy ostatnie specyfiki to leki homeopatyczne, które przepisała mi moja pani dietetyk.W styczniu tago roku ważyłam 43 kg. przy wzroście 158 cm i ona uznała,że powinnam przybrać ok. 8 kg. Przytyłam przez 4 miesiące 3 kg. co było cudem ( nigdy wczesniej nie udało mi się tyle przytyć w tak krótkim czasie).Dodatkowo stosowałam dietę 2100 kcal ( jesli będziesz chciała to opiszę to konkretniej), bardzo pilnowałam tej diety oraz oczywiście brałam te leki. Zaniechałam wszystkiego w czerwcu, kiedy przestałam się mieścić w ciuchy z poprzedniego lata. Przez wakacje przytyłam ok.2 kg.i teraz ważę ok.48 kg.Czuje się o wiele lepiej, ale zakładanych 8 kg. nie zdobyłam, niemniej uważam to za ogromny sukces, jeśli będziesz chciała więcej informacji , odpowiem na każde pytanie.Pozdrawiam.