rozczrowana życiem

Mogę się założyć, że powyższy tekst pisał mężczyzna.

wymiękam. Nie będę Was zanudzać swoimi problemami. Mam nadzieję, że Wy potraficie żyć w pełni i jesteście szczęśliwi. Powodzenia!

Tez mam studia, MBA, praktyke w UK i US, pracowalam jako dyrektor w duzej firmie w Warszawie. Zarabialam prawie 35tys zl miesiecznie, plus samochod, telefon, laptop sluzbowy, opcje na akcje, firmowy AMEX bez ograniczen. Moj syn urodzil sie 9 miesiecy temu i na razie do racy nie mam zamiaru wracac. Mysle, ze zostane w domu jeszcze min rok czasu, czasami mniee bierze ochota na kolejne dziecko. Moj maz ? Pracuje teraz za nas dwoje, ale dzieki temu ja moge robic dobrze to, do czego mnie natura przystosowala a on ma podwojna motywacje. Moki29 twoj problem to pieniadze. Zarabialas wiecej niz maz, teraz on nie daje rady, widzisz to i on to widzi. Tesknisz do pracy, moge to zrozumiec, ale pamietaj, pieniadze to nie wsystko. Raz je masz, raz nie, rodzina jest wazniejsza. Dostaje czasami z pracy zaproszenia na imprezy firmowe, zawsze laduja w koszu. Moje jedyne wizyty w biurze to koniecznosc rozliczenia sie amexa i jak zmieniam samochod, ktory jedzie na przeglad. Pozdrawiam cieplo

moki, nie przejmuj sie, nie gadaj z nimi, toz to glupki, i to wredne. zmien forum

35 tys powiadasz, he ? :) No nie wiem czy twoja sytuacja jest bezposednio porownywalna do sytuacji Moki29 ... :)

haha, nedzne 3000 hahahha niektorzy tyle nie maja dla calej rodziny

.. hej , chwileczke, wg mnie agresywna jest tu tylko jedna osoba ...

Moki29 ile zarabialas ? 8tys miesiecznie ? Nie doczytalam tego. To faktycznie bardzo malo, moza masz racje, ja zawsze mialam dobra pensje, zreszta moj maz zarabial zawsze lepiej niz ja. Problemow z pieniedzmi nie mielismy. Trzymaj sie

\"... Moki29 ile zarabialas ? 8tys miesiecznie ? Nie doczytalam tego. To faktycznie bardzo malo ... \" Buhuhuahahahahaha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sorry dziewczyno, generalnie to co mowilas wczesniej ma sens i nie kwestionuje tego, tylko to twoje poczucie realizmu placowego jest obezwladniajace wrecz i powala mnie na kolana :)

Aha, zaraz bede musiala udowadniac, ze nie jestem wielbladem. Nie wiem, ile ona zarabiala, zaproponowali jej 5000, tak napisala ale nie oplacalo sie i to ma sens. Ktos pisal, ze zarabiala 8tys, nie ja. Co do plac w Polsce... pracowalam w Warszawie, moja firma jest w kompleksie GTC zaraz obok Galerii Mokotow i znam conajmniej 200 osob z pensja na moim poziomie. Moze poza Warszawa jest troche gorzej, nie znam realiow.

Pani dyrektorowo .. \"please pay attention !!!, focus my dear !!! \" :) Ona zarabiala czy miala zarabiac 500 zl, a nie 5000 :)

500zl faktycznie doczytalam. Hm nie uwierzylabym i tak. To jakas podpucha. Have a nice weekend.

Pani dyrektorowo .. you are charming in a way, my Dear .. Have a nice one .. ;)

Thank you, I am able to read and understand in English. I guess this is not a common thing among Poles, so why we don't switch back to Polish ?

We\'ve got to keep you up to speed with your english, so that you can start making big $$ (zl) again, right when you come back to work ;)

listen to me you motherfucker cocksucker. you are a fucking low life child molester. you spend your miserable life on the Interent chat room and speak with pervants and jerk-offs. you waste this place bandwith. you deserved to burn in hell

Not bad you fucking asshole :) Get a life and fuck off you piece od shit .. !

whats up tworek, how many guys you scammed today ? you love to rip people off, dont you ? aint you a smart guy ?

Dziekuje za rade, ale z jezykiem nie mam problemu. Za to widze, ze u ciebie ciagle ksiazki do angielskiego pod nosem. Pozdrawiam cieplo

OK! Zarabiałam ok 2tys. zł. I to bylo dla mnie dużo, tzn. dla mojej rodziny. Później znalazłam pracę za 500zł. nie sugerujcie się ciągle tymi sumami. Tu nie chodzi pieniądze.

Rozporek -> jestes pewnie typowym Chicagowskim polaczkiem ... nauczyles sie tam tylko paru bluzgow po angielsku, braku tolerancji, i nienawisci do tych co mowia innaczej niz ci pasuje ... Widzialem juz takich \"rodakow\' sporo. W dodatku nawet chyba nie wiesz co bredzisz po angielsku chloipie, bo to co piszesz nie ma w calym kontekscie tego co dzisiaj napisalem zadnego sensu .. Wiec sie nie wysilaj ofiaro losu na chamstwo, tylko naskladaj sobie troche pieniazkow na dobrego shrinka ..

Moki29 -> rozumiem cie ale nie potrafie nic sensownego poradzic ... Moze jednak faktycznie zrob dwa kroki w tyl, i sprobuj na chlodno pomyslec co jest tak naprawde w tym zyciu dla ciebie najwazniejsze ... A potem walcz o to ..

Za 2 tys zl chcesz sie sprzedac ? To jestes tansza niz bulgarska kurwa. Szkoda mi twojego dziecka i meza.

Tworku moj kochany przyjacielu. Co nie tak jest z naszymi bracmi w Czikago. Sa biali, to nie czarnuchy ani meksyki. Po angielsku wyobraz sobie spikaja nie tylko w kraju wuja toma, ale tez u nas w pieknej polsce. Czemu jestes skamerem ? Bo przekrecasz ludzi, piszesz im glupoty, bierzesz pieniadze za lipne adresy stron xxx. Zadajesz sie z walikoniami i zboczkami. Piszesz po angielsku ? Nie rozpierdalaj mnie. Ksiazka pod reka i jazda. Ide, kupie sobie jakiegos drinka i pojde do shrinka.

Nie przejmuj sie nim , to ten sam debil co sie na mnie rzuca :) Jak myslisz ze twoje zycie jest zalosne to sie nie martw, i glowa do gory, bo do tego debila jescze ci bardzo duzo brakuje ...

Pokaz mi link mlodociany debilu gdzie wysylalem kogos na platna strone XXX ... :)

Nie jestem gejem.

Mister, please speak to me slowly.

jestes debilem chlopcze ... koniec rozmowy

Moki ja cie rozumiem, stracilas dobrze platna prace i perspektywy dostatniego zycia. Nie martw sie, syn podrosnie i znajdziesz nowa prace. Pomysl nad wyjazdem z mezem i malym np do Kanady, tam zyje sie lepiej.