jak jest u was z pettingiem??

zeby to poczuc,trzeba byc wylaczonym na wszystkie zewnetrzne bodzce,wtedy sie nie mysli!!tylko dziala i odczuwa!!po prostu najlepiej jest wpasc w trans z calowaniem i potem zaczac,na poczatku idzie robic te 2 rzeczy naraz,ale potem pocalunki ida w odstawke:)bo po prostu przestajesz wtedy kompletnie myslec,nawet o tym,zeby sie calowac.....:)

19

Open ur mind, moze sprobuj, gdy on juz zacznie cie piescic, nie myslec obsesyjnie "chce miec orgazm!!!Moze zaraz go bede miec!!!", tylko oddaj sie chwili, temu ze jest ci przyjemnie, coraz przyjemniej... :) :) :)

wlasnie!!popieram w 100% fosfatydyloetanoloamine:)i pozdro dla Ciebie:)

a wczoraj,bylam z facetem w parku i jak siedzielismy na lawce i sie calowalismy,to on mnie zaczal delikatnie glaskac,a ja wiedzac,ze ktos moze przechodzic,podniecilam samym tym,ze on mial tam reke,choc wcale nie nacisnal mojego"guziczka":)"push the button":)

dziekuje kochane babeczki za wszystkie rady:) to tez nie jest tak ze ja az czekam i sama siebie nakrecam na ten orgazm. raczej jest tak ze wiem ze on nie przyjdzie, tez źle... oddaje sie chwili, daje sie jej poniesc, ale wiedzac ze ktos jest za sciana, ze ktos moze wejsc(a jeszcze w drzwiach do swojego pokoju mam taka szybe przez ktora wiele widac, to juz w ogole zbija atmosfere) zaraz wracam jakby \"do swoich czatow\" czy ktos nas nie przylapie. jutro On przyjdzie. postaram sie supelnie niczym nie przejmowac, tym ze ktos nas nakryje tez, bo co z tego, czy ja bede na to czekala czy nie to i tak zawsze sie to zdarzyc moze. moze to cos pomoze?? oj chcialabym tak bardzo:)

no to powodzenia:)

a robicie to podczas okresu i jak wtedy ?

tego nie robimy moj facet mowi ze jemu to nie przeszkadza, ale ja mam opory - czuje sie wtedy nieatrakcyjna. na szczescie u mnie okres trwa 3 dni wiec radzimy sobie z tym.

ja tez nie lubie tego robic podczas gdy mam okres, nawet gdy wloze tampona to tak jakos czuje sie nieswieza i nie chce tego robic. wczoraj On byl u mnie, no niestety, znow nic... załamac sie mozna...

u mnie tez byl:)ale bylo i to jak:)pomijajac fakt,ze w 2 pokoju byl brat:)ale wiedzielismy,ze nie przyjdzie:)byla jazda na calego:):)suuuuper:)

a my powoli podejmujemy decyzje o seksie, jeny, jak sie tak piescimy to ja juz nie moge wytrzymac i chce go w sobie poczuc!!! takie dziwne uczucie, ale pozytywnie dziwne:)

Nie bójcie się pieścić nago. Ja tak robię od dłuższego czasu, czasem nawet dotyka swoim penisem mojej pochwy i "guziczka". Jeśli nie wytryśnie [a do tego przecież nie doprowadzicie] to jest b. małe prawdopodobieństwo zajścia w ciąże. A to takie przyjemne. Od razu czuję gorąc i robię się bardziej mokra gdy czuję jego penisa blisko swojej pusi.

1 - do pan: czy wszystkie sie golicie przed pettingiem? do panow: czy przeszkadza Wam owlosienie podczas takich pieszczot? 2 - jakie faktycznie jest ryzyko zajscia w ciaze podczas takich pieszczot?

moga byc klaczki ale gola tez podchodzi byle by kosmyk nad nia byl .

ryzyko jest duze50/50 oczywiscie jak sie nie spusci bo jak sie spusci to po ptokach. wtedy licz na 100%

jezeli sperma nie dostanie sie do cipki to 100% jest pewnosci ze nie dojdzie do zaplodnienia Wiec tylko trzeba na to uwazac Najlepiej niech partnerzy nawzajem zabawiaja sie genitaliami tak zeby przy wytrysku nie wprowadzic spermy do pochwy

up

Uwazam ze takie pieszczoty to cudowny sposob poznawania sie, zanim zacznie sie prawdziwe wspolzycie. Z moja dziewczyna Ania chodzilem prawie 2 miesiace, zanim doszlo miedzy nami do pierwszego intymnego dotyku. Wydarzylo sie to w nocy po imprezie urodzinowej Renaty, mlodszej siostry mojej dziewczyny. Nie bylismy tej nocy sami, poniewaz w pokoju spala jeszcze jej mlodsza siostra, a w innym pokoju rodzice. Moje kochanie bylo w swoim lozku, gdy wyszedlem z lazienki odziany tylko w koszulke i slipy. Polozylem sie na materacu, ktory przygotwali rodzice mojej dziewczyny, odczekalem troche i po kilku minutach przenioslem sie do lozeczka mojej dziewczyny. Czekala na mnie i powitala mnie slodziutkim pocalunkiem., wtulila sie w moje ramiona, jej wlosy pachnialy tak cudownie. O spaniu nie bylo mowy, nasze usta spojone, cichutko poruszaly sie jakby w rytm romantycznej melodii. Instynkt mowil mi, z dzis wydarzy sie wiecej anizeli tylko pocalunki i nie mylilem sie. Moja dlon bawila sie jej dlugimi wlosymi, piescila jej szyje, glaskala jej ramiona, osiagajac jej plecy. Miala na sobie biala krotka koszulke zapinana zprzodu malymi guziczkami. Wyczula moje pragnienie i odwrocila sie na plecy, pozwalajac mi na delikatne rozpinanie pierwszych guziczkow.. Moje dlonie drzaly z kazdym rozpietym guziczkiem mocniej, a gdy ulegl ostatni z nich, rozsunalem material bluzeczki, odslaniajac jej nagie, mlode piersi. W mroku nocy nie widzialem ich dokladnie, wiec dotknalem je ostroznie opuszkami moich palcow, wyczuwajac ich ksztalt oraz nabrzmiale sutki. Wzialem je do moich wilgotnych ust. Musielismy byc naprawde cichutko, ssalem je leciutko, ale musialem chwilami przerywac, poniewaz Ania oddychala coraz glosniej. W pewnej chwili poruszyla sie Renata na swoim lozku, chcialem przerwac te slodkie tortury, ale Ani reka na mojej glowie dala mi do zrozumienia, ze uwielbia to co robilem. Zaczalem wiec krazyc jezyczkiem wokol brodawek, drazniac je i powodujac ich jeszcze wieksze nabrzmenie. Moja reka piescila w tym czasie brzuszek mojego sloneczka, chwilami dotykajac skrawka materialu jej majteczek. Nie mialem odwagi posunac sie dalej, ale Ania jakby wyczula moja niesmialosc i......... Nie moge tego dalej pisac, nie tutaj......

Wielka szkoda, że tak dawno nikt tu się nie odzywał. :( Petting to cudowna rzecz. :) Ostatnio byłam z moim ukochanym w kinie. :) Gdy oglądaliśmy film On delikatnie jeździł po moim brzuszku.. (mmm uwielbiam Jego dotyk. :)) Położyłam na sobie kurtkę tak, że nic nie było widać, a mój ukochany wsadził mi rączkę do spodni. :) mmm.. Cudowne się czułam gdy dotykał mego miejsca intymnego.. :) ach te Jego paluszki. :) to był Pierwszy raz, kiedy dotknął mnie w miejscu intymnym. :) Po 4 miesiącach bycia z sobą. :) Jestem pewna, że jest miłością mojego życia. :) jesteśmy ze sobą 4 msc, ale wcześniej się przyjaźniliśmy. :) (przez 2 lata)

:)

ja też uwielbiam jak mój kochany dotyka mnie tu i tak :) mmm... a dziewczyny depilujecie się w tym miejscach jeśli wiecie że petting nie długo bedzie...??

Pomysł, żeby w ten sposób przygotować się do pełnego współżycia seksualnego w małżeństwie jest podpowiedzią szatana, pomysłem z piekła rodem. Rozpowszechnianym zresztą masowo, kłamliwie lecz ochoczo przez propagatorów "swobody seksualnej" zarabiających krocie na... bałaganie seksualnym. Podobnie zresztą propaguje się doświadczenia z wieloma "partnerami", by "nauczyć się" współżycia, aby zadowolić, ba, zachwycić przyszłego współmałżonka, czy "partnera". Czy wreszcie zachęca się do samogwałtu dla (rzekomo) "koniecznego poznania i rozwoju własnej seksualności". Wszystkie te zachęty są jawnym oszustwem za cenę... judaszowych srebrników. Są najwyższej klasy draństwem bazującym cynicznie na ludzkiej niewiedzy i słabości, a prowadzącym do ludzkich nieszczęść zaczynających się od uzależnienia od przyjemności seksualnej i w konsekwencji załamania się karier życiowych. Są przyczyną m.in. niewierności, rozpadu małżeństw, osierocania lub wręcz mordowania w czasie przed urodzeniowym własnych dzieci, przestępczości seksualnej...

Nie wiecie co to petting? http://sasha-grey.pl/petting-pierwsza-baza-przed-seksem-dla-amatorek.html znajdziecie tutaj pełne wytłumaczenie.