aparat na zebach. faceci czy moglibyscie być w związku z dziewczyną która ma apa

rat na zębach? czy jest dla was jakaś różnica? jakie są wasze odczucia jak spotykacie takie dziewczyny?

ja nie miałbym nic przeciwko:)

to chyba nie jest jakiś wielki problem..? Góra 2 lata i masz z głowy. Ja taki nosiłam i na facetów działał ciekawie ;)

Niektóre bez zaparatów są brzydsze od tych z aparatami. Jak paniena jest miła i sexy to jest ok, a ten apatat i tak potem jej odmontują. A jak jest smokiem to żadny aparat nie pomoże

Jeśli "przed" ściągniesz , to face tnie ma nic przeciwko ;) I bez "jajów". Jest się z NIĄ, nie z APARATEM ..... A przynajmniej powinno się być ... Powodzenia i bez obaw :) Jeśłi rzuci Cię za aparat, nie był wart ....

tego sie nie sciaga - chodzi raczej o staly aparat

jeżeli ogólnie jesteś zadbana to w czym ma to przeszkadzać facetowi

więc nie widzę problemu.

Ja noszę aparat i jestem w związku, więc chyba to możliwe.....zauważyłam, że równiez w związkach mogą być osoby w okularach, z trądzikiem lub z nadwagą, więc chyba odrobinę dziwne to pytanie jak dla mnie, ale cóż, nie jestem facetem....

no właśnie bo dziewczyny są bardziej wyrozumiałe na męski trądzik,okulary nadwagę itp. a facet to by chciał super laskę idalną bez wad:( i stąd moje pytanie jak reagują na aparacik.

ja mialam aparat 3 lata i niczemu to nie przeszkadzalo i nie przeszkadza. aparat jest ok ;)

aż 3 lata to się nosi:p

Ja też mam aparat, i jeszcze trochę go ponoszę ;) Faceta też mam i nie widzi w niczym problemu, a nawet dodam że jest ze mnie dumny! Wkońcu ma drogi skarb, nie każdy nosi 3 tyś na zębach ;):P

ale technicznie to nie przeszkadza w całowaniu się? chodzi mi o sam mechanizm? nie zaczepia sie? wszedzie sie da jezyk wlozyc (jak normalnie sie całujesz) bardziej skupiasz sie na tyj ze masz ten aparat na zebach czy na rzeczywistej przyjemnosci z całowania partnera? :) odp :) bo ja zamierzam sama sobie założyć na stałe i ciekawa jestem jak to jest ;)

Ja mam aparat już drugi rok i faceta od 3 skoro mnie kocha to będzie zawsze ze mną czy przed czy w trakcie noszenia ( nawet po wizycie kupuje mi miękkie bułeczki bo nie mogę gryźć )a Tym bardziej jak mi go ściągną,będzie miał kobietę z ładnymi ząbkami :) więc moim zdaniem nie ma to nic do rzeczy a do całowania tym bardziej , jakoś nie narzeka ;D chyba że dwie strony maja aparat to wtedy chyba warto uważać ... ;D

Jeśli nie robiła by nim mi zdjęć myślę że mógłbym to tolerować.

pstrykałaby non stop :D:D: heheh calego gardełka albumik ;D ;) pozdrawiam

Absolutenie nie, moja dziewczyna ma aparat robila w olsztynskim Ab-Dencie

ze względu na aparat jest bardzo dziecinne.. kazdy normalny facet chyba wie ,że jest on po to żeby później uśmiech był piękny. zresztą aparat to nie żadna ,,wada" wyglądu choć wiadomo ,że zęby w nim może nie wyglądają pięknie. Może gimnazjalista by nie mógł ,ale każdy inny chopak czy facet nie powinnien widzieć różnicy

ja np żałuje ,że kiedyś nie założyłam aparatu bo może nie mam krzywych zębów ,ale idealne też one nie są

ale problem OMG :O

Ale ja też tak się zastanawiam nad tym całowaniem:D Jak to jest? Nie uszkodzę go tym aparatem ani nic? Niech ktoś się wypowie, bo mnie to nurtuje:D

a to niby czemu ??

No może jak z języczkiem to się pokaleczy o te druty :D