Co się dzieje z człowiekiem po śmierci?

nie wiem czy będzie lepiej, będzie tak jak jest, jakie życie taka śmierć, wyrok już dawno zapadł nie znamy tylko terminu ;)

Maaadziek doskonale rozumiem, co teraz czujesz. Pocieszę Cię, że mam tak samo, też nie mogę odsunąc od siebie makabrycznych wyobrażeń o wyglądzie zmarłej, ukochanej mi osoby. Chodzi o moją mamę,która zmarła nagle 2 lata temu. Choć jestem dorosłą, dojrzałą kobietą, wciąż prześladuje mnie wizja rozkładającego, gnijącego ciała mojej ukochanej mamy,najbliższej mi osoby w życiu, za życia będącej piękną , zdrową i pełną niespożytej energii osobą. Za nic nie mogę tych makabrycznych wyobrażeń odsunąć, szczególnie kiedy stoję nad jej grobem...zastanawiam się, czy jeszcze ma włosy, skórę, w jakim stanie jest jej sukienka , w której została pochowana, czy na trumnie leżą jeszcze kwiaty, które rzuciły do grobowca moje dzieci... przepraszam za ten szczególowy opis.

jest tak; jak ktos jest np. smieciarzem to nie powinien sie temu przeciwstawiac bo jesli bedzie dobrym smieciarzem to w przyszlym zyciu zostanie starszym smieciarzem w nastepnym kierowca az w koncu osiagnie nirvane i zostanie dyrektorem MPO.

piszecie, że przed urodzeniem Was nie było więc po śmierci Was nie będzie. A ja uważam, żę nasze instykty, wrodzony charakter czy cechy to właśnie rzeczy nabyte przed urodzeniem. Po śmierci zależy mi tylko na jednym: żeby być z bliskimi. Po co mi jakieś tam bytowanie bez świadomości skoro moim życiem nie jest świadomość tylko rodzina, bliscy. Jeszcze jedno mnie zastanawia- czemu uważacie się za tak wspaniałych, a zwierzęta za istoty bez duszy? wiecie że religia chrześcijańska jest jedyną na świecie w której odmawia się zwierzętom duszy? Wszystkie inne religie mówią że każdy najmniejszy kwiatek jest żywy i wieczny. Ja w to wierzę.

i jeszcze jedno. Bardzo dobrze znam budowę ludzkiego ciała i naprawdę nie wierzę , że moja miłość, smutki i przemyślenia to tylko te latające prądy między neuronami... pomyślcie o tym

może ktoś się jeszcze wpisze? :)

Przygotować się można do śmierci poprzez podroze astralne :) __ http://www.uzdrawianie.com/podroze_astralne.html http://www.psychotronika.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=167 http://manowarforever.webpark.pl/obe/ramka.htm :)

- wszystko o duchach :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2807885&start=0

Dzień przed wigilią tego roku odbył się pogrzeb mojego ojca, który niespodziewanie zmarł. Zrobiłem kilka fotek tacie leżącemu na podłodze w domu jak i w trumnie. Po pogrzebie wracałem do tych zdjęć, które przywoływały wspomnienia, ale również strach. Wygląd ojca po śmierci zmienił się bardzo. Dzisiaj usunąłem te zdjęcia, bo nie dawały mi one żyć.

Po śmierci nie ma nic. Człowiek umiera i idzie pod ziemię.. tyle... Życie nie ma sensu, bo do niczego nie prowadzi..