**akacyjka** 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 tzn stosuje brodacid, pomylilam nazwe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość upuppupupupupupupupupupup Napisano Maj 2, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos Napisano Maj 2, 2008 z was wie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość guzguz Napisano Maj 7, 2008 mam pytanko od paru tygodni mam na przodzie stopy czyli od strony paznokci tak gdzieś z 10 cm od małego palca biały guz niewidać go kiedy stopa niejest naprężona czym bardziej naprężam np stoje lub cisne stopom do podłogi tym twardszy sie staje i bardziej widoczny co to jest?? helppppppppp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tusia84 0 Napisano Maj 10, 2008 Ja mam na małym palcu takie okrągłe zrogowaciałe coś...lekarz nie był pewny czy to kurzajka przepisał więc maść antybakteryjna....smarowałam 2 dni i nic się nie stało...a że brat ma zarąbiste towarzyszki na dłoni więc nie czekałam....znalazłam jaskółcze ziele ...mija 10 dzień... najpierw myślałam że to nic nie daje...ale teraz struktura pękła i widać przez nią skórę.Czekam az w końcu zejdzie samo choć kusi żeby wziąć cążki... Uwaga! Najwięcej soku jest w łodyżce z kwiatkami, ale trzeba uważać...bo jeśli za duże będzie soku to możecie nabawić się bąbli- Jaskółcze ziele jest TOKSYCZNE smarujcie z umiarem Brat używa brodacilu i wyłażą czarne korzenie...ale boli...mnie nie...zobaczymy kto pierwszy definitywnie pokona paskudztwo Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jajniczek Napisano Maj 11, 2008 ja pozbyłam się kurzajek przez wymrożenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agamemnona 0 Napisano Maj 15, 2008 witam. wczoraj zaczelam kuracje octem i cytryna. Rano patrze a te 3 kurzajki cale białe i skora obok tez, moze za długo trzemalam pod plastrem. teraz te kurzajki są ciemno-zielone i miękie. Czy to dobrze?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo dobrze Napisano Maj 15, 2008 Teraz je trzeba zdrapać i postarać się wyrwać z "korzeniami". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BARDZO DOBRZE Napisano Maj 15, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agamemnona 0 Napisano Maj 15, 2008 yyyyyy a czym mam to zrobić?? Boje się czy nie zrobie sobie jakiegoś zakażenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tusia84 0 Napisano Maj 15, 2008 Prawie się załamałam .....przez 12 dni jaskółcze ziele....dla pewności posmarowałam brodacidem 4 razy...i za 4 odchodzi kawałek skóry...patrze a tam czarno....uh....co za widok...załamałam się zapisałam do dermatologa...pielęgniarka powiedziała że pan doktor mnie wyleczy.....czekałam z trwogą 7h....przychodzę a tam lekarz mówi że nie ma azotu.....mała ulga chciałam mieć to z głowy a tu kicha... no nic poszłam żeby zobaczył chociaż moje \"wynalazki\" bo mam je na małym palcu koło paznokcia...zobaczył powiedział że wypali...a że czarne to dobrze....co więcej powiedział że wypalanie nie zawsze działa...ALE TRZEBA NASTAWIĆ się psychicznie....że się tę trudną batalie z tą gnidą wygra...-no mniej więcej tak- rozbawił mnie strasznie tym...;-)) posmarowałam znowu jaskółczym zielem- powoduje że kurzajka robi się czarna i kolejne warstwy odchodzą, przy brodacidzie to boli, tu nie- w każdym razie przed snem przepłukałam to wodą z alg i patrze....a jedna zeszła....więc dalej walcze!!!! co do różnych metod....stopień zaawansowania jest różny od farmakolgicznych specyfików po zielska nitki po mocznik...ważne by w to WIERZYĆ że się wygra...lekarz powiedział że często następuje samouleczenie Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ju ken dens Napisano Maj 16, 2008 Mam na prawej dłoni około 30 kurzajek (niektóre zrośnięte) i część z nich ma już po kilka lat. Kiedyś próbowałam je zwalczyć jaskółczym zielem, ale poddałam się i zignorowałam to. Jednak bardzo mi przeszkadzają i znowu ponawiam próbę z jaskółczym zielem :) mam nadzieję, że pomoże, a jak nie to kupię jakąś chemię w aptece i zobaczy się. i życzę powodzenia również :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agamemnona 0 Napisano Maj 16, 2008 ja wlasnie mam problem z tymi połączonymi, mimo ze są dość \"młode\" nie moge ich wyrwac z korzeniem bo go nie widze. Natomiast na stara jedna duza poskutkowal ocet i cytryna. Moim zdaniem chemii z apteki nie ma co kupowac, stosowalam od wszystko od tych maści, żeli, po ciekły azot i niestety nic nie dalo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iza_01 Napisano Maj 17, 2008 to jaskolcze ziele to chyba jakas sciema:/ smarowalam tym sokiem kurzajkie przez tydzien....i co?...i nic...nie zeszta! ile tym trzeba smarowac zeby pomoglo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość patusia1770 Napisano Maj 18, 2008 dupa dupa ja uzylam chyba wszystko co sie dalo i bylam cala calutka w tym gownie cale dlonie stopy brzuch to byla tragedia wiekszosc samo poschodzilo a te iwelkie co mialam powyzej 2 lat to zrobilam wyprobowanym przez znajoma domowym sposobem fakt faktem bol nie samowity ale to chyba zawsze by bolalo kiedy korzen wychodzi :P wiec zadaniem twoim jest wysuniecie korzenia ktory jest w ciele na wierzch. najpierw moczylam skorke od cytryny 24 g w occie i potem kladlam to na reke i w bandarz na cale dnie. i po dniu powinno byc widac biale ciapki na tych kurzajkach ale nie koniecznie ale 100 % po 3 / 5 (ja po 3) dniach jak zdjelam to bolalo jak skurwisyn ze tak to nazwe ;p ale wyzarlo mi te kurzajki do polowy zostaly czarne delikatnie odstajace plamki jakby taka zgnita skora ;p i czarne jak noc korzenie to potrzymalam cytrne ostatni dzien do wieczora namiekczylam rece w wodzie noi paleczka do ucha ze spirolem po tym jezdzilam az wyczyscilam to cale czarne (wyjelam) :P i zostaly tylko dziury ktore w ciagu 5 dni sie zagoily ui wygladaja jak szczepionki ;p teraz wogole ich nie ma juz xD mam nadzieje ze pomoge; ] pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agamemnona 0 Napisano Maj 18, 2008 Ja niestety nie zniose bólu zeby przykladac cytryne do tego \"zgniłego\" naskórka. poczekam az sie zagoi i moze tedy zrobie jeszcze raz cytryne z octem :( boliiii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość future2011 Napisano Maj 19, 2008 Ja mam brodawki od okolo 2 lat - najpierw byly 4, potem przez drapanie i wycinanie (cyrklem! - nie wiedzialem jeszcze co to jest - pierwszy raz w zyciu cos takiego dostałem, a wkurzalo mnie to;(). Teraz mam ich 10 na lewej i 2 na prawej rece. Widze tez zalązki 2 w okolicach paznokcia i 1 na palcu srodkowym ;(. Stosowałem brodatics i duolfin - brodawki się wypalają i tya górna warstwa odchodzi, ale korzeń ani rusz, a przy dłuższym stosowaniu wszystjo tak szczypie że zawsze przerywam kurację, zwłaszcza że musze to rozcierać pumeksem (duolfilm) przed stosowaniem, co czesto powoduje krwawienie. A to już nie do wytrzymania. Stosowałem kiedyś takie tabletki ale to jedna wielka porażka - 50zł za tygodniową, bezwartociową kurację. jasklółcze ziele nie przyniosło efektów. Teraz pytanie: standardowo: czy zna ktoś jakiś inny sposób? Ile kosztuje usuwanie brodawek porzez mrożenie/wycinanie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sok z jaskółczego ziela DZIAŁA Napisano Maj 19, 2008 ale na namoczoną i zmacerowaną kurzajkę czy brodawkę. Ja przykładałam watkę namoczoną wodą utlenioną i przylepiałam plastrem na ok. godzinę. Potem dopiero smarowałam sokiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tusia84 0 Napisano Maj 20, 2008 Polecam jaskółcze ziele- nic nie boli ale brzydko wygląda- po 7 dniach robi się czarna kurzajka- ja miałam taką przy paznokciu zrogowaciałą skórę- robiłam 14 dni, cierpliwie i kilka razy to zdrapywałam, teraz mam czarne punkty dermatolog kazał poczekać i zobaczyć co będzie- wydaje mi się że kurzajka umiera, bo miałam czerwone kropki, teraz są czarne (już nie smaruje) i wychodzą same na wierz skóry(a były głęboko) sok z ziela zabija po prostu skórę razem z kurzajką, ale trzeba być ceirpliwym i systematycznym PS najstarszą co miałam, to była czarna i taka trochę wystająca, przez przypadek zahaczyłam (myślałam że to już jest suche) o nią cążkami...wyleciało takie żółte coś i plamiło przez 2 dni teraz jest suche płaskie i czarne no i coraz mniejsze ;-) Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gatka Napisano Maj 26, 2008 moja przyjaciółka postawiła na dość drastyczny wyczyn i obcięła krzeń kurzajki żyletką strasznie lała się krew z tego małego dziadostwa no ale ona nie zna czegoś takiego jak ból a kurzajki już o dziwo nie pojawiły się. mam pytanie o ten sposób z czosnkiem Czy nie śmierdzą po tym ręce? to trochę krępujące jak śmierdzi z rąk i to czosnkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona_ Napisano Maj 29, 2008 mam ich 5 leczylam takim zamrazaczem z apteki nie pomoglo,jaskolcze ziele tez nie .usunelam chirurgicznie bo mialam tego dosyc odrosly jeszcze wieksze ostatnio zamrozilam jedna POWSTAL pecherz mam go tydzien i nie wiem kiedy powinnam go zerwac?wiecie moze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sweetnightmare 0 Napisano Maj 29, 2008 Jak mialam kurzajke na rece to przemywalam ja moczem i tydzien po juz nie bylo po niej sladu :) Naprawde dziala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ponczi Napisano Maj 30, 2008 Ja tam co jakis czas jak sie nudze toi se scinam potrochu obcinaczem do paznokci, albo dłubie w niej cyrklem :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość walczaca Napisano Czerwiec 2, 2008 ja stosuje ocet z cytryną. Kurewwsko szczypie, ale daje rade! Jedna mała na stopie wydaje sie zwalczona, wydłubana i w ogóle, ale jest jeszcze inna, z 5 razy większa... z nią jest większy problem, ale tym razem sie nie dam! będę walczyć! najgorsze jest to ze chodzić nie mogę normalnie. :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stachu Napisano Czerwiec 3, 2008 Witam. bylem dzisiaj u dermatologa na mrozeniu powiedzial mi ze wyskocza bable 3h pozniej wyskoczyly male a teraz one sa gigantyczne a ja musze pracowac a niestety jako spawacz musze nosic rekawiczki i boje sie ze pekna mi w czasie pracy i bede mial tego dziadostwa jeszcze wiecej co zrobic blagam o pomoc kogos kto juz to przechodzil please na emeil P.S. moze je przekuc i posmarowac spirytusem ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babajaaga Napisano Czerwiec 4, 2008 Witajcie, ostrzegam przed nadużywaniem czosnku, zauważyłam wczoraj u dziecka dwie kurzajki na pięcie, poczytałam co tu pisze ciekawego i stwierdziłam że czosnek wypróbuję... Niestety przedobrzyłam, założyłam mu na noc opatrunek z czosnkiem na piętę, obudził się o 24 z płaczem. Odparzyłam mu skórę na pięcie, w ogóle zapomniałam że czosnek ma takie silne działanie :( Dzisiaj chodzić biedak nie może bo go piecze. Byłam u dermatologa dostał spray i maść na odparzenia i zapisał na wypalanie ciekłym azotem, zobaczymy czy coś pomoże. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaaaa Napisano Czerwiec 5, 2008 mam 12 kurzajek.. ! Moja koleżanka poradziła mi tak .. zapalić zapałkę poczekać aż się nagrzeje, zgasić i łebkiem zapałki przypalić kurzajkę .Robić tak przez kilka dni ...na początku trochę boli ale potem już nie ;))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość collie75 Napisano Czerwiec 7, 2008 polecam lekturę: Kurzajki - problem nie tylko estetyczny http://intermen.pl/new/content/view/67/35/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ulama Napisano Czerwiec 16, 2008 Ja też mam problem z kurzajkami na nogach u mojej 10 letniej córki. Najpierw myślałam,że są to odciski. Jednak gdy zaczęły się powiększać stwierdziłam,że są to kurzajki.Były duże - jedna pod piętą i druga u góry stopy.Pytałam znajomych co robić jednak słyszałam różne porady np.jaskółcze ziele,preparaty kupowane w aptece-acerin.Nic nie pomagało.Trafiłam do dermatologa ale ten przepisał smarowanie preparatem Duofilm i żeby przyjść za 2 tygodnie na kontrolę.Miałam tym preparatem smarować 1 raz dziennie wieczorem.Gdy już zrobi się biała warstwa to ją zerwać.Zwątpiłam po tygodniu ponieważ znajoma poleciła mi kredę białą do tablicy.Potrzeba dużo cierpliwości ale zaczynam po ok.2 miesiacach widzieć poprawę.kurzajki wysychają i stają się mniejsze oraz w tych miejscach skóra jest jakby wypalona-kreda wypala wgłąb te zarażone miejsca.Należy smarować kilka razy dziennie.Najlepiej kredę rozpuścić w przegotowanej wodzie i zrobić papkę i tym smarować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnidło Napisano Czerwiec 19, 2008 Witam! Ja też polecam może nie zbyt miłą ale skuteczną kurację moczem. Mocznik wypala. Mam kurzajke na palcu u ręki, po 5 dniach znacznie się zmiejszyła. Tą metodę poleciła mi koleżanka, która wyleczyła sobie kurzajki z twarzy i ręki. Wystarczy np. wziąść troszeczkę moczu na wacik i przemyć. Słyszałam też że pomaga, nalewka bursztynowa. Jest w niej spirytus który też wypala. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach