Nalot na ustach. Pomóżcie! Czy to nie jakaś drożdżyca?

Przepraszam, że tak troche bez ładu i skladu napisałam wczesniejszą wypowiedz ;-)

nie mam nicku ---> a wiesz ze to by sie moglo zgadzac bo ja jestem strasznie blada a jak mam okres to mi sie robi slabo (chyba z uplywu krwi) i znajoma lekarka jak mnie spotyka to mowi zebym zrobila badania bo moge miec anemie a co za tym idzie niedobor zelaza :) trzeba kupic zelazo w aptece :D mam nadzieje ze sprzedaja cos takiego :)

Teoria- to bardzo możliwe , ze to z tego powodu. A czy zauwazylas u siebie inne dolegliwosci np klopot ze snem, bole glowy, zawroty glowy , zimne rece itp? bo to tez wskazuje na anemie. U mnie wszystko jest:-/ Co to zelaza w tabletkach to nie wiem czy jest,ja mam przepisany Hemofar. Mam nadzieje, ze to pomoze na ten problem z ustami:-)

boli glowy nie mam tzn czasami mnie zaboli ale to chyba kazdego :) zawrotow raczej nie natomiast i dlonie i stopy mam zawsze lodowate i ogolnie czesto jest mi zimno bardzo i mam jakies dreszcze :) nawet jak siedze w dwoch swetrach :P ale to nie zawsze tylko czasami :) wiesz moze kupie sobie to co Ty zazywasz :D apowiedz mi czy to jest na recepte ? bo nie chce mi sie isc do lekarza :( a pozatym wiesz zaczne zrec zelazo a okaze sie ze nie mam anemii a slyszalam ze za duzo zelaza to tez nie jest dobrze choc ja sadze ze jednak mam jakis niedobor :D

aha klopotow ze snem raczej nie mam tzn jak zasne to nie moge wstac rano i sie dobudzic ale czasami nie moge zasnac :P tylko ze wiesz ja mialam tez problemy z tarczyca kiedys wiec moze mi cos wrocilo a tam tez cos z tymi zimnymi rekami i ze snem bylo kurcze no najlepiej to by bylo sie do lekarza wybrac ale po pierwsze sie boje a po drugie jak juz sie zacznie chodzic to potem sie na leki kupe kasy wydaje :(

właśnie, czy Hemofer jest na receptę ?? Brałam go kiedyś, bardzo dobry :) ale wtedy kupowałam na receptę

Nie wiem czy hemofer jest tylko na recepte...W poniedziałek ide z wynikami do lekarza. Mam nadzieje, ze poda przyczyne tego nalotu i skuteczny lek :-) Czy malujecie usta?Bo ja przez to nie:-( Lekarka powiedziała mi, że trzeba dużo pic, bo inaczej spada cisnienie krwi. Jak cos sie dowiem jeszcze, dam wam znac. Musimy to pokonac:-D

Do "nie mam nicku"----------dzieki Ci za rady!! Dobrze widziec, ze nie jest sie samemu. Nienawidze tego cholerstwa.....strasznie glupio sie z tym czuje, zawsze nosze chusteczki przy sobie :).

A co do malowania ust, to ja wlasnie maluje. Nawet wydawalo mi sie, ze przyczyna nalotu mogla byc zle dobrana szminka, ale z tego co mowisz, to chyba nie.....

;) może po prostu zbyt mało pijecie płynów, wtedy organizm się lekko odwadnia i zagęszcza się ślina... stąd biały nalot..

To tez prawda. Ja bedac w pracy wyjatkowo malo pije, za to bedac w domu, nigdy nie mam takich problemow....

nie mam nicku --> przy niewystarczającej ilości płynów mogą występować bóle i zawroty głowy, niekoniecznie potrzeba do tego anemii ;)

Teoria wysylam sciage --> dzieki :) co do malowania ust to ja uzywam tylko blyszczyka ale moze to od niego sie robi ? pije tak srednio a nawet bym powiedziala ze malo (jakies 3 kubki herbaty dziennie) zaczne pic wiecej i zobacze jakie beda efekty :) a wiecie kiedy mi sie to mniejsze robi ?? jak cos zjem to pol godziny po zjedzeniu tego nie mam tylko, ze ja mam inne niz Wy bo taki bialy nalot mam tylko rano jak wstaje natomiast przez caly dzien luszczy mi sie skora na wewnetrznej stronie warg i policzkow :( wiec ja mam jakąś luszczyce chyba :P

Teoria - 3 kubki herbaty to będzie coś ok. 1 litra, tak ? to stanowczo za mało, zwłaszcza że teraz działa ogrzewanie

" Uważa się, że powinno się pić co najmniej 1,5 litra wody dziennie, za absolutne minimum przyjmuje się 1 litr. Lepiej i bezpieczniej, jeśli ta ilość wynosi od 1,5 do 3 litrów. Z badań wynika, że Polacy spożywają stosunkowo mało płynów Przeciętnie człowiek dorosły wypija zaledwie nieco ponad 1,2 l wody, a więc nie osiąga poziomu przyjętego za niski (1,5l). Ważne jest jednak, aby płyny pić we właściwych, nie za dużych ilościach. Lepiej wypijać mniej płynu, ale częściej, niż dużo jednorazowo. Picie większych objętości prowadzi do tego, że zbyt szybko wydalamy wodę wraz z elektrolitami i znowu pojawia się pragnienie. Jeśli nie można go zaspokoić, doprowadza to do odwodnienia. Niewielkie wypijane ilości wody wchłaniane są w większym stopniu do tkanek i nie ulegają prędkiemu wydaleniu."

Buuu-->nie ma za co :) Co do picia ...w wakacje pije zawsze ogromne ilosci plynow, co najmniej 3 litry na dzien a nalot i tak mam. Myslę,że ten nalot spowodowany jest kilkoma rzeczami, ale na razie nie wiem jakimi ;) Teoria-->ja w domu nigdy tez tego nie mam, tylko jak wyjde gdzies. Wiec nie wiem, czy to moja podswiadomosc to produkuje czy co?! Rano jak wstane, to tez to mam , tylko ze w wersji malo przylegajacej do ust:d Co do szminek, uzywam tylko pielegnacyjnych i to na ogół tych bardziej tłustych. Szczerze mówiąc, wołalabym, zeby sie okazalo, ze mam anemie niz grzyba badz jakas inna bakterie...Juz na sama mysl takie swinstwa w ustach mi sie nie dobrze robi, a jeszcze jak pomysle, ze moglabym tym kogos zarazic to juz wogole...:-(

no jednak za malo pije jak nic :( dzisiaj na przyklad od 7 rano wypilam tylko jeden i to niecaly kubek herbatki :9 ale co zrobie jak mi sie pic nie chce :P od jutra bede pila 10 kubkow moze to cos da :) ja tez wolalabym miec anemie niz grzybka no ale same widzicie ze ja mam jakies bardziej paskudne te objawy niz wy :(

Mi się robi gesta ślina i biały język w sytuacjach stresowych. Wtedy zasycha mi w gardle. Ale biały język ma dużo ludzi i nie ma się co martwić. Napiszcie czy nie macie stresowego życia bo ja mam i tak mi się dzieje.

Okazało się, że nie mam anemii...ale do lekarza idę w pon. Snapi--->może faktycznie masz racje. Mnie sie to naogol robi jak jestem poza domem.Moze nie zdaje sobie nawet sprawy, ze sie denerwuje...Tak czy siakl chcialabym zeby mi sie przestalo to robic. od wczoraj pije duze ilosc napojow. Moze to pomoze! :-)

ja tez wiecej pije od wczoraj :) ale na razie jedynym tego efektem jest ciagle siusianie :O ale to w sumie dobrze bo mam tez problemy nerkowe i powinnam pic duzo wiecej niz do tej pory :P nie mam nicka ---> a skad wiesz ze to nie anemia ? jestes juz po badaniach ??

Ciagłe sikanie..hehe , to chyba najwiekszy mankament picia:-D TeoRIA---> tak, byłam na badaniach. Pani pielegniarka powiedziala, że wyniki są dobre, ale i tak ide z nimi w poniedziałek do lekarza. Chce dotrzec do przczyny :-)

Okazało się,że to na tle nerwowym..No i teraz znowu nie wiem co robic:(

nie mam nicka --> ej to by sie u mnie tez zgadzalo bo strasznie duzo mam stresu ostatnio i podejrzewam ze to chyba nawet lekka nerwica juz jest :O

Do nie mam nicka--------- a skad lekarz wie, ze to na tle nerwowym??

Kupilam sobie ziolowe tabletki uspakajajace i wiecie co...przestalo mi sie to robic:) Mam nadzieje , ze po pierwsze tak juz zostanie i ze sie od nich nie uzaleznie :-P

no wlasnie tak sobie was czytam :), od jakiegos czasu na ustach (tak od wewntarz) mam taki bialy nalot, tzn. sluzowka jest biala, czasem jest tego wiecej, czasem wcale bylam dzis u lekarza a on mnie odeslala z kwitkiem - mieszkam za granica :(

kochani, ktos tu sugerowal .ze te objawy moga byc objawem braku zelaza we krwi, mi tez taka diagnoze wstepna postawiono, tzn nie ma tego problemu co wy ,ale mam zapalenia sluzowki jamy ustnej (nadzerki) zrobilam badania i nic, wyniki krwi super, lacznie z zelaze,.Podejrzewam grzybice(mimo ,iz mialam robiony wymaz z buzi i nic nie wykazal), wiec sie sama na nia lecze,Ktos pisal o plynach, PIC PIC I Jeszcze raz pic.duzo plynow , zdrowe drzywianie i bedzie ok.Co do zewn pielegnacji, moze zwyczajnie zmiencie paste do zebow, na jakas ziolowa, i masujcie usta szczoteczka rano przy myciu zebow., pluczcie plynem do plukania ust i nakladajcie czesto balsam, moge polecic tymesse (w aptece), jest super (zamiast tych wszystkich pomadek pielegnacyjnych

"odzywianie " mialo byc ;)

cześć:) mam nadzieję, że mimo tego że piszę tak późno jeszcze ktoś tu zagląda i znajdzie rozwiązanie swojego problemu. sama przez kilka ładnych lat walczyłam z okropnym problemem białego nalotu na ustach. chwytałam się każdej metody którą gdzieś tam usłyszałam czy o której przeczytałam. zmieniłam pastę do zębów na łagodniejszą, brałam preparaty zawierające żelazo. okazało się że objaw ten towarzyszy chorobie refluksowej żołądka. dlatego niektórym pomagają ziołowe tabletki uspokajające ponieważ przyczyniają się do zmniejszenia wydzielania kwasu solnego. ja niestety musiałam sięgnąć po lekarstwa na receptę. początkowo brałam controloc , ale całkowicie z problemem poradził sobie dopiero lanzul.