Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cwana lisica

PODSTĘPEM SIĘ DOWIEDZIAŁAM O ZDRADZIE

Polecane posty

Gość dumpak
no bo to brzmi zupełnie niewiarygodnie dla kogoś kto rzeczywiście przeszedł przez podobne historie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka-owaka-owieczka
no i po co ci to było lepiej mniej wiedziec i spokojnie sobie zyc nadgorliwisc jest gorsza od faszyzmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwana lisica
no teraz to wiem ...ale wiem tez że lepiej nie ufać nikomu :( to bez sensu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaa
Jeżeli chcesz byc z nim razem, to uwierz, że to żart. Jeżeli nie - to pozostaje tylko rozstanie. Ja wierzę, żę zdradził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwana lisica
ja też mu nie ufam , nie potrafię , czuje że nie jest ze mną szczery do konca , mamy małe dziecko , boje sie zostac sama , ale nie bede z kims kto mnie zdradza ! , nie mam nawet jak mu udowodnic że to robi musze byc w domu , a na detektywa po prostu nie mam kasy :( co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem tyle ze sama stosuje podobne sztuczki, wiec niekoniecznie musi to byc prowokacja poza tym niepotrzebie przyznalas sie ze to zart byl.... co mozesz zrobic pogadaj z mezem dowiedz sie co bylo przyczyna zdrady, czemu w ogole takie cos zrobil czy cie kocha jeszcze czy nie... itp ale na pewno nie daj sobie wmowic ze zadnej zdrady nie bylo! bo chyab sama w to nie wierzysz zreszta zastanow sie czy twoj maz jak sie przyznawal do zdrady to mowil w ten sposob jakby on robil sobiel zart? pewnie nie? pomysl jaka mine wtedy mial? jakim to nem to mowil jak sie zachowywal i po tym wszystko powinnas poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisica cwana
no własnie mówił to powaznie ito z wyrzutem i wiedział że mówi serio!! on udaje w inny sposób znam go na tyle !!! ....ale ciągle sie denerwuje jak o tym wspominam nawet nie chce gadac o tym bo mi wpiera że to zart!! ale z domu sie wyprowadził bez szemrania !! więc mysle że jak spał w tym garażu to obmyslił taki plan wyparcia sie wszystkiego :( ja mam dosć jestem w kropce !!! nie macie pojęcia co czuje kobieta jak to usłyszy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaaaa
a masz na to jakieś dowody czy tylko tak czujesz i się domyślasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz wiesz ze cie zdradzil teraz musisz go sklonic zeby ci jednak to powiedzial i przestal sie wypierac... tylko jak :( jedyne co przychodzi mi do glowy to twardo powiedziec ze wiesz ze cie zdradzil i potraktowac to jako fakt dokonany a nie jako domysl w koncu ulegnie przeciez juz raz to zrobil tzn ze pod twoimi naciskami nie bedzie mial sily dlugo sie opierac jak juz sie przyzna do tego drugi raz..... to juz nie wiem co sie w takim momencie robi :( ja bym zostawila :( nie umialabym zyc ze swiadomoscia ze moze wlasnie gdzies z kims teraz... uwazalabym ze jak raz oszukal to zrobi to nastepny raz tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwana lisica
masz racje tak zrobie!!ale boje sie że zmądrzał i sie za przeproszeniem za huj+++a pan nie przyzna ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do głupiej zony
nie złociutka do mnie nie wrócą, bo ja nie robie kretyńskich zartów. A nie pomyślałas ze moze gdy on to usłyszał (a nie ma nic na sumieniu)m to wydało mu sie to tak niedorzeczne ze po prstu bez strachu zażartował ze faktycznie cos tam było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do glupiej zony - rzeczywiscie znasz sie na zyciu..... jesli niemialby nic na sumieniu to by sie obrazil na calego a nie wymyslal takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisica cwana
ja mysle że on to zrobił ale jak to teraz udowodnić?? keylogera mu załozyłam na kompa i miałam dowód w rece że na chcacie sie umawiał na sex ale czy pojechgał tego nie wiem pokazałam mu te kartki i było źle miedzy nami a teraz co??? on mówił ze to żarty tylko były ..a najgorsze jest to że podawał swoją komórkę i piał zeby dzwoniły do 15 tylko bo potem nie moze gadać bo zone ma podejzliwą i że moze podjechac w czasie pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawde nie musisz mu nic udowadniac wystarczy ze powiesz ze NIE MASZ TAKIEGO ZAMIARU bo ty juz wszsytko wiesz i ma przestac mowic ze to zart bo to stalo sie zalosne itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudynaa
Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×