Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość córeczka..........

okropny zapach moczu......

Polecane posty

Gość córeczka..........

moja mama ma ochydny zapach moczu,miała robione badania i jest niby ok. jest to starsza osoba,bardzo często się myje zmienia bieliznę ale to nic nie daje bo za chwilę znów czuć odniej moczem....co robić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córeczka..........
nikt nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeettty
wszystko wskazuje na to ze mama ma problem z nietrzymaniem moczu-zdarza sie to dosc czesto starszym kobietom ale nie tylko-nieraz np tez po ciazy.Niech sprobuje uzywac specjalnych wkladek ktore neutralizuja zapach moczu-produkuje je m in firma Tena.I niech wybierze sie do urologa-przeprowadza sie operacje polegajace na plastyce krocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córeczka..........
dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mocz moze miec mocny zapach po ciezkim jedzeniu tz miesa i kwasowym jedzeniu. wazne zeby uzasadowic cialo poprzez diete: warzywa( buraki cwikowe sok i surowy) , suszone morelle, duzo alkalicznej wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reheheheheh
wlasnie, tu nie chodzi o zapach moczu bo cyba nie smierdzi w wc tylko o problemy z niewstrymaniem moczu i te kilka kropelek wlasnie szybko sie rozkladaja i nie ladnie pachna; na to chyba tylko operacja i specjalne wkladki Tena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunat
witam mam podobny problem z babcią mieszkam z nią i jedyne co w tym wieku mozna jej zaproponować to wkładki ,lecz moja babcia mówi ,że ja sobie to wymyślam .mam czsem dość pomyślcie co ja czuję ,nawet jak jej grzecznie zwracam uwagę to dochodzi do starcia niechcę się z nią klucić ,jest dlamnie jak mama ,a ja niewiem jak jej i sobie pomóc.rozmawiałam z jej lekarzem w poniedziałek ma wizytę i ama nadzieję ,że nanią wpłynie.a co do wkładek to osobiście jej kupiłam tena ale wrzuciła je za tapczan .moja babcia ma 75 lat i niema problemów psychicznych więc niewiwm co moge zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×